Reklama restauracji w Internecie — poradnik
4 min
4 min
Na skróty
W ostatnich latach sytuacja w branży gastronomicznej zdecydowanie nie była łatwa, dlatego właśnie warto pamiętać, że na reklamę restauracji w sieci zawsze jest dobra pora. Niezależnie od tego, czy prowadzisz kameralne bistro, czy Twój lokal pomieści kilkadziesiąt osób, stworzenie strategii marketingowej to zawsze istotny krok w rozwoju marki. Jednak aby działania były efektywne, konieczna będzie analiza dotychczasowych zasobów (strony internetowej oraz profili w social mediach), a także poczynań konkurencyjnych firm. Zacznijmy od witryny!
Wiele osób zastanawia się, czy w dobie social mediów restauracje potrzebują jeszcze stron internetowych. Odpowiedź na to pytanie brzmi: oczywiście, że tak — między innymi ze względu na ogromne możliwości pozycjonowania lokalnego, ale do tego przejdziemy za moment. Sama witryna powinna natomiast zapewniać użytkownikom sieci wszystkie najważniejsze informacje, dotyczące menu (wariantów wege i wegańskich), możliwości przyjścia ze zwierzakiem, godzin otwarcia, specjalnych promocji, wydarzeń, etc. Wbrew pozorom, szukając takich informacji, potencjalni klienci częściej korzystają z wyszukiwarki Google, dlatego pozycjonowanie restauracji za pomocą fraz regionalnych (miasto, dzielnica), fraz long tail (rodzaj serwowanej kuchni) oraz tematycznego contentu to istotny element strategii SEO. Oprócz tego, własna domena sprawia po prostu profesjonalne wrażenie, jest to też łatwy sposób na wyróżnienie się wśród konkurencji. Finalnie, za tym, by mieć firmową stronę internetową, przemawia również fakt, że za jej pośrednictwem klienci mogą zamawiać jedzenie, dokonywać rezerwacji czy zapisywać się na warsztaty kulinarne, jeśli taka usługa jest w ofercie. W takich przypadkach koniecznie należy jednak zadbać o ścieżkę klienta, aby doświadczenie użytkownika (UX) było jak najbardziej pozytywne.
Dobrze zoptymalizowana strona a lokalne pozycjonowanie restauracji to wbrew pozorom dwie różne kwestie, bowiem w drugim przypadku skupiamy się jedynie na pozycji w Google Maps. Z pewnością kojarzysz, kiedy po wpisaniu w wyszukiwarkę danej frazy, na pierwszym miejscu pojawia się Twoja lokalizacja na mapie, a wraz z nią najbliższe miejsca lub sklepy, odpowiadające zapytaniu. Celem dla każdej firmy jest pojawienie się właśnie wśród tych wyników — jak to jednak osiągnąć? To, czy strona internetowa znajduje się w TOP 10 nie będzie miało znaczenia, istotny jest natomiast Profil Firmy w Google. Musi być nie tylko uzupełniony o aktualne informacje, duży wpływ na pozycję będą miały ilość ocen oraz aktywność (komentarze klientów oraz odpowiedzi na nie). Klientów można zachęcać do pozostawiania opinii na różne sposoby, np. oferując jednorazową zniżkę czy darmową kawę.
Przeczytaj także: Pozycjonowanie sklepu internetowego
Reklama w Google Ads jest skuteczna — i jest to fakt. Nie wynika to jednak z tego, że są to działania płatne, największy wpływ na efekty ma bowiem odpowiednie dopasowanie komunikatów oraz grupy odbiorców kampanii. Co istotne, w przypadku reklamy w sieci wyszukiwania, konieczne jest wpisanie konkretnej frazy, dzięki czemu nie musisz obawiać, że dany użytkownik zbyt dużo razy zobaczy sponsorowane treści. Reklama displayowa (m.in. banery, wyświetlane na różnych stronach internetowych) ma natomiast opcję kierowania, dzięki czemu algorytm strategicznie prezentuje przekaz potencjalnym klientom. Capping to istotna kwestia — zbyt duża ilość wyświetleń, czy też “zmasowany atak” działań marketingowych może zniechęcić, a nie zachęcić gości do odwiedzenia lokalu. Decydując się na działania płatne, na pewno warto także postawić na remarketing, czyli targetowanie osób, które wcześniej wykazały zainteresowanie Twoją stroną internetową lub zamówiły przez nią jedzenie.
Kiedy Instagram dopiero raczkował, memem było robienie zdjęć jedzenia “z góry” i wrzucanie ich na swój feed. Śmieszki śmieszkami, trzeba jednak przyznać, że pięknie podany posiłek aż prosi się o wrzucenie na story lub profil prywatny, nic więc dziwnego, że tradycja z początków social mediów przetrwała — na szczęście zmieniła się perspektywa, dzięki czemu możemy podziwiać przeróżne ujęcia pełnych talerzy. Organiczne działania odwiedzających możesz wykorzystać na swoich profilach w mediach społecznościowych, udostępniając i oznaczając danych użytkowników. Oczywiście, również i Ty powinieneś lub powinnaś mieć pewne pojęcie o fotografii kulinarnej — w końcu nie każdy ma budżet na to, by co sezon organizować profesjonalną sesję, a zmiany w menu warto udokumentować. To z pewnością będzie stała kwestia w przypadku każdej restauracji, niezależnie od jej charakteru. Reszta publikacji zależy bowiem od tego, czy prowadzona knajpka to luźne miejsce, serwujące pyszne lunche dla studentów, czy też elegancki lokal, idealny na spotkania biznesowe. W tym pierwszym przypadku profil na Facebooku oraz Instagramie może służyć jako tablica ogłoszeniowa — pojawiać się tam będą wszelkie aktualności, począwszy od codziennego menu, aż po zdjęcia pracowników, polecających ulubione dania. Prestiżowe miejsca będą prowadzić o wiele bardziej wyważoną komunikację, skupiając się np. na organizacji lub obsłudze eventów, prezentacji menu kulinarnego oraz win, sezonowości potraw, jakości składników, etc.
Oprócz Google Ads, reklama restauracji może też być prowadzona w sieci Facebook Ads. Warto łączyć ze sobą różne typy kampanii, aby docierać do jak najszerszego grona odbiorców. Zwłaszcza w okresie wakacyjnym, jeśli Twój lokal znajduje się w miejscowości turystycznej, dobrze jest dodatkowo promować biznes, np. informując o serwowaniu specjalności kuchni regionalnej lub możliwości zakupu produktów, z których słynie konkretne miejsce. Korzystając z doświadczenia profesjonalnej agencji marketingowej z pewnością otrzymasz strategię w pełni dopasowaną do tego, jakie cele biznesowe chcesz osiągnąć. Dlatego jeśli nie masz pomysłu na komunikację marki lub zależy Ci na dobrze zoptymalizowanej stronie internetowej, warto postawić na usługi specjalistów, aby w pełni wykorzystać potencjał restauracji.
Absolwentka Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, filolożka języka polskiego i literaturoznawczyni, wkrótce słuchaczka na kierunku User Experience Design. Podstawą wszystkich działań marketingowych jest dla niej dobry research oraz analiza. Kiedy nie zajmuje się tworzeniem contentu, lubi oglądać modernistyczną architekturę i czytać o polskiej sztuce użytkowej PRL-u.