Na skróty
Niezależnie od charakteru pracy strony internetowej, witryna musi się bardzo szybko załadować. Dzięki temu użytkownik ma dostęp do pożądanych zasobów, a co więcej – takie działanie bardzo dobrze przekłada się na pozycjonowanie witryny w Google. Wyróżnia się dwie najpopularniejsze techniki optymalizacji witryny pod kątem ładowania strony. To eager loading i lazy loading. Czym charakteryzują się te rozwiązania? Który wybór będzie dla Ciebie lepszy?
Zdj 1. Eager loading czy lazy loading – który system ładowania treści będzie lepszy?
Źródło: https://cdn-images-1.medium.com/v2/resize:fill:1600:480/gravity:fp:0.5:0.4/1*fjK2PGxzHj4TxPlFqrwOwQ.jpeg
Nowoczesne witryny internetowe charakteryzują się ogromną ilością zasobów, sporym rozmiarem plików i zaawansowanym technicznie kodem. Większość serwerów i współczesne łącza internetowe radzą sobie z ich ładowaniem, ale część robi to wolniej, a część szybciej. Proces załadowania strony można zoptymalizować, stosując się do zasad lazy loading lub eager loading. Wyjaśnijmy, co oznaczają te pojęcia.
Eager loading to technologia optymalizacji strony internetowej, polegająca na tym, że wszystkie elementy składowe danej witryny ładują się od razu, a później są już gotowe do reakcji z użytkownikiem. System wczytuje wszelkiego rodzaju multimedia, zasoby tekstowe, skrypty itd., które są natychmiast dostępne do działania.
To forma optymalizacji witryny, ułatwiająca dostęp użytkownikowi do jej zasobów. W myśl zasady eager loading użytkownik za pomocą jednej komendy jest w stanie uruchomić interesujące go funkcje. Nawet jeżeli samo załadowanie witryny potrwa delikatnie dłużej niż w przypadku innych technik, korzystanie z zasobów witryny będzie błyskawiczne i bezproblemowe.
Eager loading charakteryzuje się m.in. pojedynczą odpowiedzią na zapytania serwera (wystarczy załadowanie strony, aby mieć dostęp do jej funkcjonalności bez korzystania z zewnętrznego źródła plików), a także prostszą strukturą kodu. W przypadku bardzo rozbudowanych witryn internetowych, zawierających bardzo obszerne zasoby, może znacznie opóźnić czas wstępny, przeznaczony na ładowanie witryny.
Jak jest w przypadku lazy loading? To także technologia optymalizacji witryny pod kątem wczytywania zasobów. Różnica między eager loading i lazy loading jest taka, że w tym drugim przypadku ładują się wyłącznie zasoby, które interesują użytkownika. Jak to działa w praktyce?
W pierwszej części błyskawicznie wczytywane zostają elementy niezbędne do wyświetlenia witryny internetowej. To głównie jej front, wraz z grafikami i niezbędnymi treściami. Dodatkowe części strony internetowej (podstrony, skrypty, formularze, pozostałe dane) pojawią się dopiero po reakcji użytkownika.
Oczywiście, ma to swoje wady i zalety. Z jednej strony użytkownik szybko zobaczy podstawową część witryny internetowej i będzie mógł namacalnie korzystać z jej zasobów. Z drugiej, każde zapytanie o uruchomienie funkcji aplikacji będzie wiązało się z wysyłaniem zapotrzebowania do serwera, co wydłuży pracę witryny. Pamiętaj też, że kod lazy loading jest bardziej skomplikowany i wymaga większego zaangażowania zewnętrznych zasobów.
Zdj 2. Lazy loading i eager loading można po części wdrażać z poziomu WordPressa
Źródło: https://www.soft8soft.com/docs/files/wordpress/button-class-block-editor.webp
Warto porównać co będzie lepszym rozwiązaniem, stosując zasadę „eager loading vs lazy loading”. Pamiętaj, że obydwie technologie mają swoje wady i zalety, a także są bardziej dostosowane do potrzeb określonych witryn internetowych.
Eager loading będzie bardziej efektywny, jeżeli do działania witryny internetowej natychmiast potrzebne są wszystkie jej zasoby (np. aplikacjach webowych lub niektórych platformach e-commerce). W ten sposób użytkownik może od razy wykorzystywać możliwości danego serwisu. Z kolei eager loading to technika przeznaczona dla stron z dużą liczbą treści, podstron, grafik i multimediów. Zasoby te nie są od razy potrzebne użytkownikowi. Obydwa rozwiązania (w przypadku poprawnego zaimplementowania) mogą pozytywnie wpływać na SEO. Warto o tym pamiętać, wdrażając daną technikę w projektowanej stronie www.
Dziennikarz, copywriter i przedsiębiorca, który działa w branży od ponad 10 lat. Wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i licencjonowany konferansjer. Zajmuje się przygotowywaniem eksperckich treści związanych z marketingiem, a w szczególności pozycjonowaniem treści. Praca jest dla niego największą pasją.