Znamy finalny werdykt! Gary Illyes w gorącej dyskusji na LinkedIn stwierdza, że Indeksowanie i aktualizacje Google są od siebie zupełnie niezależne! Ponadto gigant z Mountain View planuje wypuścić SGE jako… płatną wersję wyszukiwarki.
Oprócz tego: Google zaprzestanie udostępniania API Universal Analytics od 1 lipca i zaktualizował dokumentację danych strukturalnych karuzeli. Co ciekawe, INP dla stron bazujących na CMSach zostało znacząco poprawione!
Źródło: https://img.freepik.com/free-photo/business-man-using-his-mobile-phone_23-2148018587.jpg?t=st=1713267652~exp=1713271252~hmac=a1ef43da071d1f708878d633218026b7d010d9cbb4e153270c159614f2e2a3ae&w=996
Indeksowanie i aktualizacje algorytmów są od siebie niezależne – Google ponownie uświadamia użytkowników!
Jeden z przedsiębiorców na LinkedInie (David Minchal) zapytał analityków Google (Gary Illyes, John Mueller), czy usługi indeksowania działają wolniej podczas dużych aktualizacji algorytmu (np. Core Update).
Zdj 1. Post David Minchala na LinkedIn skierowany do analityków Google w tematyce indeksowania.
Źródło: https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:7184202960069914624/
Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać – Gary Illyes stwierdził, że indeksowanie i aktualizacje algorytmów są od siebie całkowicie niezależne.
Zdj 2. Gary Illyes odpowiadający na dyskusję LinkedIn w tematyce indeksowania.
Źródło: https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:7184202960069914624/
Wniosek jest prosty: Trzeba robić swoje i nie oglądać się na czynniki zewnętrzne, które w rzeczywistości nie wpływają na finalny wynik naszych działań SEO.
SGE jako płatna wersja wyszukiwarki – najnowsze plany Google!
Oficjalne informacje Financial Times podają, że gigant z Mountain View zamierza wypuścić SGE jako płatną wersję wyszukiwarki.
Pierwszym powodem są znaczące koszty operacyjne oraz problemy z monetyzacją całego przedsięwzięcia.
Wyniki generowane przez SGE (ang. Search Generative Experience) okazują się bardzo drogie w działaniu – aby cała inwestycja była opłacalna, konieczne będą w tym przypadku opłaty rzędu prawdopodobnie kilkunastu dolarów miesięcznie.
Warto również wspomnieć, iż na SGE stracą nie tylko właściciele stron, ale również Google – amerykański gigant będzie zarabiał z reklam zdecydowanie mniej niż dotychczas (stąd ta rekompensata w postaci płatnego SGE).
Zdj 3. Wypowiedzi internautów na Reddicie w zakresie płatnej wersji SGE.
Źródło: https://www.reddit.com/r/SEO/comments/1bvh0p9/google_might_make_sge_a_paid_feature/
Przypomnienie: 1 lipca Google zaprzestanie udostępniania API UA!
Wyłączenie API Universal Analytics zbliża się wielkimi krokami. Artykuł Google Help Center z 13 marca 2024 roku podaje, że 1 lipca 2024 roku API UA przestanie działać.
Jeżeli jeszcze korzystasz z przestarzałego interfejsu – czas to zmienić! W innym wypadku stracisz wszelkie dane związane z Twoimi klientami, które masz do dyspozycji w API Universal Analytics.
Zdj 4. Oficjalne informacje od Google w zakresie wyłączenia API Universal Analytics.
Źródło: https://support.google.com/analytics/answer/11583528
Google poprawił INP dla stron bazujących na CMSach!
Bary Pollard, członek zespołu Chrome UX Report we wpisie “The 202403 data set is live” przedstawił, w jaki sposób Google poprawił INP dla stron bazujących na CMS-ach (czyli systemach zarządzania treścią).
Dowiedzieliśmy się, że:
- Zespół Chrome ulepszył sposób przechowywania danych z ciasteczek w pamięci podręcznej. Pomogło to przyspieszyć ładowanie stron i zwiększyć ich responsywność na Androidzie (aspekty wpływające na pozycjonowanie).
- Google dodało nowe funkcje do swojego raportu, które pozwalają właścicielom stron lepiej zrozumieć zachowania użytkowników w ich witrynach. Dzięki temu mogą oni wprowadzać zmiany, które poprawią wydajność serwisów.
- Zaktualizowano API (interfejs programowania aplikacji), który teraz dokładniej pokazuje dane.
Zdj 5. Istotne informacje na temat poprawy INP.
Źródło: https://groups.google.com/a/chromium.org/g/chrome-ux-report-announce/c/mVtFRV_mkWw?pli=1
Google zaktualizował dokumentację danych strukturalnych karuzeli!
Stara wersja dokumentacji Google proponowała umieszczenie wszystkich informacji karuzelowych na jednej stronie.
Aktualne informacje podają, że musimy wybrać wyłącznie jedną stronę podsumowującą, która zawiera część informacji dotyczących każdego elementu na liście oraz linki do stron szczegółowych z bardziej kompletnymi danymi.
Dla przykładu: Artykuły wymieniające zarówno lokalne wydarzenia, jak i lokalne firmy (np. “Co robić w Szwajcarii?”) wymagają od teraz dodania właściwości wyłącznie do strony podsumowującej. Nie trzeba dodawać znaczników do stron szczegółowych.
Przeczytaj więcej na temat strukturalnych danych karuzeli (beta) w oficjalnym dokumencie od Google.
Zdj 6. Zaktualizowany dokument od Google na temat strukturalnych danych karuzeli.
Źródło: https://developers.google.com/search/docs/appearance/structured-data/carousels-beta
