Search Generative Experience (SGE) – poradnik SEO
5 min
5 min
Na skróty
W połowie ubiegłego roku Google zaczęło testować rozwiązanie, które może odmienić sposób, w jaki korzystamy z największej wyszukiwarki świata. Chodzi o Search Generative Experience, czyli narzędzie korzystające z pomocy sztucznej inteligencji do odpowiadania na nasze pytania. O tym, jak działa ono w praktyce — i jaki może mieć wpływ na działania SEO — piszemy w poniższym tekście.,
Źródło: https://img.freepik.com/free-vector/robotic-artificial-intelligence-technology-smart-lerning-from-bigdata_1150-48136.jpg?t=st=1718427414~exp=1718431014~hmac=e03aaf75471f380c7fa51c7eabacd07035c1164f243de74a9aa4cef2f0a45c28&w=900
Search Generative Experience (czyli w skrócie — SGE) jest eksperymentalną wersją wyszukiwarki Google, korzystającą z narzędzi sztucznej inteligencji do generowania kontekstowych odpowiedzi na zapytania użytkowników.
Swoim działaniem SGE przypomina najpopularniejszy model generatywnej sztucznej inteligencji — ten, który stoi za sukcesem Chatu GPT. Podobnie jak on, SGE opiera się na analizie i interpretacji ogromnej bazy danych (w tym przypadku — zasobów Google’a) oraz zdolności do przetwarzania języka naturalnego, dzięki której algorytm jest w stanie zrozumieć nasze pytania — i w tym samym języku na nie odpowiadać.
Jak to wygląda w praktyce? O ile w swojej standardowej wersji Google stara się jedynie wyświetlić wyniki najbardziej pasujące do wyszukiwanego hasła, tak Search Generative Experience rozszerza SERP-y o dodatkowy moduł — zawierający odpowiedź na zadane pytanie udzieloną przez AI. Wyświetla się on nad wynikami organicznymi — co widać na poniższym przykładzie:
Zobacz: Jak pozycjonerzy walczą z nieetycznymi działaniami konkurencji wobec Twojej strony?
Zdj 1. Standardowy moduł odpowiedzi generowany przez SGE.
Źródło: Supercharging Search with generative AI — Blog Google
Na chwilę obecną, sztuczna inteligencja Google jest dostępna jedynie w wersji beta — dla testerów, którzy zgłoszą się do udziału w projekcie Google Search Labs. Lista oczekujących na dostęp do eksperymentalnej wersji przeglądarki jest jednak długa — i, niestety, niedostępna dla użytkowników z Polski. Możemy się jednak spodziewać, że w niedalekiej przyszłości Google zdecyduje się na ekspansję do kolejnych krajów.
Dzięki Search Generative Experience, wyszukiwarka Google stanie się bardziej intuicyjna – wynika to z zaawansowanego przetwarzania danych i automatycznego generowania odpowiedzi. System, uwzględniający jakość linków oraz autorytet domeny, zwiększa widoczność wiarygodnych źródeł, wpływając na ranking wyników. Algorytmy potrafią indeksować i analizować linki nofollow, umieszczone w katalogach społecznościowych, co podnosi autorytet i wiarygodność wyników. Generowanie precyzyjnych odpowiedzi wzmacnia ogólną wiarygodność wyników wyszukiwania, przyczyniając się do lepszego doświadczenia użytkownika.
Z pierwszych informacji wynika, że Search Generative Experience (SGE) nie będzie rewolucją dla SEO, ale wpłynie na wiele elementów optymalizacji strony. Przede wszystkim sztuczna inteligencja będzie bardzo mocno sprawdzać aspekty wartości merytorycznych i użytkowych wdrażanych na stronach treści.
Content powinien być też bardziej przyjazny dla użytkowników. SGE może zakładać mniejszą liczbę słów w tekstach (także zawartość słów kluczowych) i zwiększone znaczenie grafik publikowanych na witrynie. Strona powinna opierać się na konkretnych zapotrzebowaniach użytkowników i odpowiadać na ich konkretne zapytania. Budowa witryny oparta na założeniach SXO daje więc największe możliwości dopasowania strony do założeń Search Generative Experience (SGE).
Podkreślmy, że nie są to zmiany fundamentalne, zmieniające wektor działań pozycjonerów. Każda doświadczona agencja SEO wie, że sfokusowanie działań na konkretnym zapotrzebowaniu użytkowników i to klucz do poprawy pozycji witryny w wyszukiwarce Google. Ekspercki, prosprzedażowy content, stabilna i działająca szybko struktura strony, a także przydatne funkcje sprawiają, że użytkownicy są przychylnie nastawieni do strony, co szybko zauważa wyszukiwarka.
Co ciekawe, Search Generative Experience nie jest pierwszym rozwiązaniem tego typu. Kilka miesięcy przed rozpoczęciem testów SGE, nową wersję przeglądarki Bing — również opartą o AI — przedstawił Microsoft. O ile jednak narzędzie Microsoftu ma, docelowo, zastąpić dotychczasową wersję Binga, tak Google zamierza wdrożyć Search Generative Experience jedynie jako uzupełnienie standardowej wyszukiwarki. Jak będą wyglądały „odświeżone” wyniki wyszukiwania?
Zdj 2. Tak prezentują się dalsze możliwości „konwersacji” z SGE.
Zobacz: Strony informacyjne – optymalizacja i pozycjonowanie
Źródło: Generative AI in Search expands to more than 120 new countries and territories — Blog Google
Dalszy rozwój Search Generative Experience — i wprowadzenie go do wyszukiwarki na stałe — z pewnością pociągną za sobą zmiany w podejściu do planowania strategii SEO.
Po pierwsze — jeszcze większego znaczenia powinna nabrać unikalność oraz wiarygodność treści. Możemy założyć, że przede wszystkim od tych dwóch czynników będzie zależało, czy SGE wykorzysta i zacytuje daną witrynę w swoich odpowiedziach — a to akurat za cel powinna sobie obrać każda agencja SEO. Konieczne więc będzie skupienie się na treściach jak najbardziej unikalnych — oraz na budowie rozbudowanych sieci referencji i cytowań pomiędzy witrynami ocenianymi jako wiarygodne.
A po drugie — na wartości zyskają treści, które są w stanie zaoferować czytelnikowi coś więcej, niż odpowiedź wygenerowana przez AI – i tym samym utrzymać jego uwagę na dłużej. Tutaj z kolei szansę widzimy w materiałach interaktywnych oraz pogłębionych treściach specjalistycznych.
Przygotowanie strony pod nowoczesne wytyczne oparte na działaniu Search Generative Experience (SGE) może w niedalekiej przyszłości być kluczem optymalizacji. Pozycjonowanie dostosowane do trendów w wyszukiwarce Google i wskazaniach użytkowników pozwoli szybciej uzyskać satysfakcjonujący efekt na określone przez nas frazy kluczowe. Na jakie elementy należy położyć nacisk, aby dostosować witrynę do Search Generative Experience?
Zobacz: Czy blokować stronę jednocześnie w robots i noindex?
Pamiętaj, że audyt SEO przeprowadzany przed optymalizacją strony może też wskazać, jak witryna dostosowana jest do potrzeb użytkowników i samego algorytmu Google.
W kolejnych latach wyszukiwania w Google będą coraz bardziej zaawansowane, dzięki algorytmom preferującym wartościowe treści i wysokiej jakości linki zwrotne. Pozyskiwanie linków zwrotnych stanie się bardziej istotne, wpływając na widoczność strony i jej pozycje w wynikach wyszukiwania. Algorytm Google będzie bardziej precyzyjnie oceniał linki dofollow i nofollow, co wzmocni moc SEO Twojej witryny. Wysoki autorytet domeny oraz naturalne linki z mediów społecznościowych i artykułów sponsorowanych będą kluczowe dla budowania linków i uzyskiwania wyższych pozycji strony. Linki zwrotne w SEO, zwłaszcza te jakościowe, będą mieć decydujące znaczenie w generowaniu ruchu prowadzącego do twojej strony, poprawiając tym samym widoczność strony docelowej i pozycji strony w wynikach wyszukiwania.
Dziennikarz, copywriter i przedsiębiorca, który działa w branży od ponad 10 lat. Wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i licencjonowany konferansjer. Zajmuje się przygotowywaniem eksperckich treści związanych z marketingiem, a w szczególności pozycjonowaniem treści. Praca jest dla niego największą pasją.