Barnacle SEO – jak można to robić?
4 min
4 min
Na skróty
Barnacle SEO to pojęcie, które zaistniało w pozycjonowaniu na początku XXI wieku. Jego angielska nazwa nawiązuje do skorupiaków nazywanych pąklami. Stworzenia te nie mogą poruszać się same, a swoje życie spędzają przyczepiając się do czegoś większego, na przykład wielorybów. Strona korzystająca z tej techniki pozycjonowania robi coś podobnego. “Przyczepia” się ona do większej i renomowanej witryny, która zajmuje wysokie miejsce w rankingu i korzysta z jej popularności, żeby wygenerować ruch u siebie. Jest to jak najbardziej możliwe i często praktykowane. Po zapoznaniu się z poniższym tekstem, dowiesz się czy takie działania są dla Ciebie korzystne i w jaki sposób należy przeprowadzać je prawidłowo.
W teorii brzmi to dość prosto, ale jak w praktyce “przyczepić” się do innej witryny? Wbrew pozorom, istnieje sporo metod na tego typu działanie. Jednak pierwsza rzecz, od której należy zacząć to research. Jacy są najwięksi gracze w Twojej branży lub w zakresie Twoich słów kluczowych? Sprawdzaj pierwsze strony wyszukiwarek by się tego dowiedzieć. Gdy już masz to odhaczone, możesz przejść do konkretów. Poniżej przedstawiamy ciekawe przykłady jak dostać się na takie strony i na inne, które mogą okazać się przydatne.
Tworzysz świetne treści, które niestety nie mają szansy dotrzeć do szerszego grona odbiorców przez wzgląd na niską pozycję Twojej strony? Postowanie gościnne to rozwiązanie. Duże i renomowane witryny często pozwalają sobie na publikowanie treści stworzonych przez kogoś innego, zaznaczając kto je stworzył i linkując do autora. To świetny sposób na pozyskanie dobrej jakości linków.
Filmy na Youtube, infografiki, a nawet posty na Social Mediach, co je łączy? Łatwość udostępniania i dzielenia się nimi w sieci. Jeżeli jest to wartościowy content, nie będzie problemu z tym, by duże strony również z nich korzystały, a co za tym idzie pomagały budować popularność autorowi treści.
Nie chodzi oczywiście o spamowanie linkami do swojej strony w sekcji komentarzy. Tego typu działanie to nic dobrego. Chodzi o coś bardziej subtelnego, a mianowicie budowanie swojej sieciowej osobowości. Angażowanie się w branżowe dyskusje, odpowiadanie na pytania i budowanie pod nazwą swojej marki eksperckiego wizerunku. Istnienie w społeczności wygeneruje zaciekawienie i ruch.
Jeżeli posiadasz odpowiedni budżet, może to być rozwiązanie właśnie dla Ciebie. Po wykupieniu odpowiedniej usługi, odnośniki do Twojej witryny mogą pojawić się w formie informacji prasowej, w najpopularniejszych internetowych serwisach. Pomoże to podbudować wskaźnik odwiedzin.
Ludzi korzystających z map Google jest mnóstwo, a założenie wizytówki swojej firmy jest całkowicie darmowe. Dzięki temu jednak informacje o niej będą widoczne na mapie dla wszystkich osób, poszukujących lokalnych usług. Jeżeli profil Twojej działalności na to pozwala, koniecznie musisz to zrobić!
Jest to mocno uwarunkowane od branży w jakiej działasz, ale utrzymywanie obecności swojej marki w różnych portalach, które umożliwiają jej opiniowanie, może pomóc w pozyskiwaniu większego ruchu. Przykładem może być wymienione wcześniej Google Moja Firma, ale także Facebook czy Booking.
W dzisiejszych czasach to oczywistość. “Przyczepienie” się do nich i odpowiednio prowadzona strategia marketingowa, pomoże Ci skierować ruch z nich na Twoją właściwą stronę. Pamiętaj by nie skupiać się tylko na publikowaniu treści, ale także na aktywnym uczestniczeniu w społeczności.
Jeżeli sprzedajesz jakieś produkty, nie wahaj się dołączać do witryn porównujących. Przy konkurencyjności Twojej oferty istnieje duża szansa na wzmożenie ruchu na Twojej stronie. Przykładem tego rodzaju serwisów jest Ceneo.
Kolejne skuteczne rozwiązanie, o ile możesz sobie na nie pozwolić budżetowo. Jeżeli masz możliwość opłacić artykuły sponsorowane skoncentrowane na Twojej marce i umieścić je w wysoko rankingowych stronach, nie ma powodu by tego nie robić.
Jeżeli dzieje się coś dużego i głośnego, a Twoje możliwości na to pozwalają, warto podłączyć się pod to zamieszanie. Będąc częścią okresowego, a nawet jednorazowego eventu, zyskasz dużo wzmianek na jego stronie i pozyskasz część jego ruchu również dla siebie.
Odpowiedź jest krótka – warto. Odpowiednio przeprowadzone Barnacle SEO pozwoli na wzrost ruchu na Twojej stronie, nawet pomimo tego, że zajmuje ona niską pozycję w indeksie. Dzięki temu będzie ona miała szansę na poprawianie swojej pozycji w Google. Dodatkowo zabiegi towarzyszące prowadzeniu tej strategii sprawiają, że budowany jest ekspercki wizerunek marki. Obecność Twojej witryny w Social Mediach, wizytówkach Google i innych miejscach, będąca pośrednim wynikiem wdrażania Barnacle SEO, wzmacnia również jej wiarygodność w oczach klientów i wzmaga Twoją rozpoznawalność.
Rozwiązania oferowane przez tę technikę SEO nie są idealne. Pozyskiwanie linków od wyżej notowanych stron nie jest łatwym procesem. Należy przygotować się na to, że uskutecznienie niektórych z opisanych wyżej metod może zająć sporo czasu, na co nie każdy może sobie pozwolić. Poza tym, jeżeli nawet uda Ci się zaistnieć na większych stronach, to klikalność w linki odsyłające do Twojej witryny nie jest rzeczą gwarantowaną.
Wiele z metod pozyskiwania ruchu przy użyciu Barnacle SEO opiera się na budowaniu eksperckiego wizerunku i posiadania wartościowego contentu. Nie można zaniedbać tego aspektu tej techniki, gdyż nie tylko utrudni to zdobycie linków, ale również nie przyczyni się do poprawienia pozycji. Dodatkowo bardzo łatwo w próbach “przyczepienia” się do większej strony czy portalu pójść w spam. Promocja strony musi być nienachalna, inaczej działania będą bezcelowe.
Barnacle SEO nie jest metodą idealną na poprawienie pozycji w Google, ale przy prawidłowym jego zastosowaniu, może w znaczący sposób się do tego przyczynić. Jeżeli będziesz pamiętać czego unikać podczas wdrażania tej strategii, Twoja mało widoczna strona może w łatwy sposób dorobić się większego ruchu. Dlatego warto spróbować tej techniki pozycjonowania stron!