SEO małych firm – na czym się skupić?
7 min
7 min
Na skróty
Spis treści:
Cechą charakterystyczną małych firm zwykle jest niewielki budżet marketingowy, który wykorzystuje się między innymi na pozycjonowanie strony internetowej. W takiej sytuacji należy przygotować odpowiednią strategię, która przyniesie większych ruch organiczny oraz wyższą pozycję mimo ograniczonych środków. Skupienie się na kilku kluczowych elementach znacznie podnosi efektywność SEO, nawet przy małym budżecie lub samodzielnym wdrażaniu zmian.
Tworzenie jakościowych treści było, jest i będzie istotną techniką pozycjonowania stron internetowych. Proces ten pozwala budować widoczność, a następnie pozyskiwać ruch zarówno małym, jak i dużym firmom. Ważne jest odpowiednie dobranie tematów (oraz fraz kluczowych), aby tworzone treści mogły osiągać wysokie pozycje w wyszukiwarce. Treści są nie tylko sposobem na zwiększanie widoczności – content marketing to autopromocja firmy, a także budowa wizerunku eksperta w branży. Dlatego blog jest przydatnym elementem SEO małych firm. Należy zadbać o treści na każdej podstronie, bez żadnych wyjątków. Właściciel witryny, za pomocą contentu, powinien poinformować użytkownika, co dokładnie kryje się pod konkretnym adresem URL. Teksty wraz z frazami kluczowymi są analizowane przez roboty Google – następnie wyszukiwarka ustala pozycję domeny między innymi w oparciu o zamieszczone treści. Dodatkowo takie działania mogą mieć charakter content marketingowy. Wartościowe teksty są cenione przez odbiorców, szczególnie gdy przekazują przydatne informacje. Niestety na rynku zdecydowana większość firm nie posiada udokumentowanej strategii content marketingowej, co potwierdzają badania przeprowadzone przez Marketing Profs.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badania Marketing Profs.
Objętość treści nie ma bezpośredniego wpływu na SEO małych firm. Teksty powinny w zrozumiały sposób omawiać poruszony temat, aby content był chętnie czytany przez odbiorców. Aspekt pozycjonowania – czyli implementację fraz kluczowych – warto potraktować jako wartość dodaną. Większa ilość treści na stronie nie wpływa bezpośrednio na SEO (nie jest to czynnik rankingowy). Należy jednak zauważyć, że domeny z obszernym contentem znacznie częściej osiągają wysoką pozycję. Dzieje się tak, ponieważ bogatsze teksty są w stanie znacznie lepiej i dokładniej przedstawić dane zagadnienie. W efekcie algorytm Google „chętniej” wyświetli taką stronę internetową na wysokiej pozycji. Badanie na ten temat przygotowane przez serpIQ doskonale ukazuje korelację pomiędzy ilością contentu a pozycją w wyszukiwarce.
Źródło: Sweor.com – „Ideal SEO Content Length” – Długość tekstów w korelacji do pozycji w wyszukiwarce Google.
Nagłówki powinny w sposób naturalny występować w treści. Domyślnie stosuje się jeden H1, następnie umieszczając kolejno H2, H3, H4 – może być ich kilka lub kilkanaście zależnie od długości tekstu. Warto zawrzeć w nich frazę kluczową. Ważne jest, aby nagłówek był odpowiednio oznaczony w kodzie HTML, na przykład poprzez <h2>. Samo powiększenie czcionki nie tworzy nagłówka w treści.
Nasycenie frazami kluczowymi to równie istotny element tworzenia contentu. Oczywiście najkorzystniejszym rozwiązaniem jest kreowanie treści w pełni naturalnie, bez sztucznego dodawania słów. Jeśli to jednak możliwe, warto umieścić frazę kluczową mniej więcej 1-2 razy na każde 1000 znaków ze spacjami.
Atrybut ALT grafik powinien być nadany każdemu obrazkowi na stronie internetowej. To krótki opis grafiki mający znaczenie w SEO. Zależnie od systemu CMS nadanie atrybutu ALT może wyglądać inaczej. W przypadku WordPressa przydaje się specjalna wtyczka Image SEO Optimizer.
Najczęściej SEO dla małych firm opiera się na frazach kluczowych typu long-tail. To wyrażenia składające się z kilku słów, których comiesięczna wyszukiwalność jest stosunkowo niska. Za zaletę takich fraz uznaje się przede wszystkim niską konkurencyjność, co dla małych firm ma ogromne znaczenie. Odpowiednie wykorzystanie szeregu takich fraz kluczowych jest w stanie znacznie zwiększyć efektywność pozycjonowania, budując ruch i podnosząc współczynnik konwersji. Cechą charakterystyczną fraz long-tail jest ścisłe dopasowanie – może być to nazwa produktu lub nieco bardziej skomplikowane zapytanie na dany temat. Przykładem wyrażenia z długim ogonem jest „Mieszkanie na sprzedaż Kraków Bronowice” notujące średnio 300 wyszukiwań miesięcznie.
SEO dla małych firm oparte o strategię long-tail sprzyja tworzeniu treści. Aby witryna mogła osiągać wysoką pozycję na wyrażenie z długim ogonem, konieczne jest posiadanie odpowiednio utworzonych tekstów z wykorzystaniem właśnie tych fraz kluczowych. Choć takie pojedyncze wyrażenie generuje relatywnie mały ruch, to warto pamiętać, że strona internetowa może osiągać wysoką pozycję dla wielu takich wyrażeń, co skumuluje efekty.
Optymalizacja strony internetowej jest tak samo istotna w przypadku SEO małych firm, jak i tych dużych. Witryna powinna być wolna od błędów, wyróżniać się krótkim czasem ładowania oraz user friendly interfejsem. Do wdrożenia zmian z zakresu optymalizacji technicznej często konieczna jest znajomość HTML, CSS oraz budowy systemu CMS. Aby znaleźć ewentualne błędy i niedociągnięcia witryny warto wykonać kompleksowy audyt SEO.
Błędy Google Search Console to elementy wymagające bezwzględnej optymalizacji. Ich redukcja może pozytywnie wpłynąć na SEO strony internetowej. Informacje o błędach są dostępne w poszczególnych zakładkach menu w głównym panelu narzędzia Google Search Console. Należy je regularnie przeglądać, aby na bieżąco monitorować stan witryny.
Źródło: Google Search Console.
Meta dane (title i description) muszą być indywidualnie dobrane do każdego adresu URL. Tytuł nie może być dłuższy niż 60 znaków ze spacjami, a maksymalna objętość opisu to 155 znaków ze spacjami. Meta dane informują użytkownika, co dokładnie kryje się na konkretnej podstronie. Title i description są widoczne w wyszukiwarce Google i wywierają wpływ na współczynnik CTR. W ich treści powinny znajdować się frazy kluczowe. Najczęściej małe firmy posiadają niewielkie strony internetowe, dlatego meta dane mogą być optymalizowane indywidualnie przez właściciela lub administratora domeny zgodnie z zasadami SEO.
Źródło: Wizualizacja meta description. Widok w wyszukiwarce Google oraz kodzie źródłowym. Opracowanie własne.
Prędkość ładowania jest czynnikiem rankingowym wyszukiwarki Google. Im krócej użytkownik musi czekać na otworzenie się witryny, tym lepiej. Czas oczekiwania na załadowanie witryny wpływa także na współczynnik konwersji. Fakt ten potwierdza między innymi analiza przygotowana przez portal Portent. Na najwyższy współczynnik konwersji mogą liczyć te strony, których czas ładowania zamyka się w maksymalnie 3-4 sekundach. Może wydawać się, że do poprawy tego czynnika rankingowego konieczne jest znanie HTML i CSS, jednak wiele CMSów pozwala znacznie przyspieszyć witrynę bez zaglądania do kodu źródłowego. Czasami wystarczy zoptymalizować grafiki, aby zyskać kilka sekund. W przypadku filmów udostępnianych na stronie dobrym pomysłem jest wykorzystanie zewnętrznych hostingów. Wystarczy więc materiał wideo udostępnić w serwisie YouTube, a następnie okienko z filmem umieścić na stronie. Do analizy prędkości ładowania wykorzystuje się PageSpeed Insights.
Źródło: Portent.com – „Site Speed is (Still) Impacting Your Conversion Rate” – Współczynnik konwersji w korelacji z czasem ładowania witryny.
Pozyskiwanie zewnętrznych linków ma wpływ na pozycję strony internetowej w wyszukiwarce. Odnośniki są traktowane przez wyszukiwarkę Google jako „rekomendacje”. Zwykle SEO małych firm opiera się na ograniczonym link buildingu ze względu na niski budżet. Dlatego korzystnym rozwiązaniem jest pozyskiwanie odnośników poprzez gościnne wpisy na blogach, komentowanie artykułów oraz udzielanie się na forach. W tym celu należy wyszukać zewnętrzne domeny o podobnej tematyce, które są zadbane i moderowane – zwykle ich link juice jest największy, więc wywierają znaczny wpływ na SEO. Należy wspomnieć, że ilość nie jest w tym przypadku wyznacznikiem jakości. Jeden solidny odnośnik zewnętrzny może mieć większą wartość niż kilkanaście spamerskich linków. Ważny jest także sposób realizacji link buildingu – proces ten powinien być naturalny. Nagły przyrost dużej ilości odnośników może być potraktowany przez algorytm Google jako Black Hat SEO, co spowoduje nałożenie filtra lub bana. Istotę link buildingu przedstawia między innymi artykuł opublikowany na łamach Ahrefs, gdzie analizie poddano około miliard domen. Okazało się, że strony posiadające backlinki z dużej ilości zewnętrznych serwisów, znacznie częściej notują wysoki ruch organiczny w porównaniu do pozostałych witryn.
Źródło: Ahrefs.com – „6 Keyword Research Tips to Find Untapped Opportunities” – ukazanie wpływu linkowania zewnętrznego na ruch.
Opracowanie oraz implementacja SEO dla małych firm wymaga wykorzystywania specjalistycznych narzędzi. Wielu przedsiębiorców stara się wdrożyć pozycjonowanie samodzielnie, szczególnie gdy budżet marketingowy jest wyjątkowo niski. W takiej sytuacji dysponowanie szeregiem dedykowanych narzędzi jest niezbędne. Niektóre z nich są całkowicie lub częściowo darmowe, jednak zdecydowana większość wymaga comiesięcznej (lub rocznej) subskrypcji w zamian za dostęp. Istnieje także możliwość testowania poszczególnych narzędzi – na przykład przez 7 dni, aby lepiej zapoznać się z oprogramowaniem.
Google Analytics i Google Search Console – darmowe narzędzia, do których może być podłączona każda strona internetowa. Google Analytics ukazuje podstawowe dane dotyczące witryny: ruch, czas trwania sesji, współczynnik odrzuceń, etc. Natomiast Google Search Console służy do analizy strony pod kątem widoczności i skuteczności w wyszukiwarce.
Narzędzia wykorzystywane do SEO pozwalają nie tylko weryfikować sytuację strony internetowej w wyszukiwarce, ale dodatkowo umożliwiają kompleksową analizę konkurencji. Zebrane dane wykorzystuje się do aktualizacji strategii pozycjonowania, aby notować coraz lepsze wyniki w wyszukiwarce względem innych domen z tej samej branży. SEO jest strategią długofalową, wymagającą ciągłej kontroli oraz cierpliwości. Dlatego przy samodzielnym pozycjonowaniu strony małej firmy dobrym pomysłem będzie przeznaczenie części budżetu marketingowego na specjalistyczne oprogramowanie.