Pozycjonowanie

MUM Google — co to jest i jak działa?

3 min czytania
MUM Google — co to jest i jak działa?

Gigant z Mountain View w zasadzie każdego roku wprowadza zmiany do silnika stojącego za algorytmami wyszukiwarki Google. Jedną z kluczowych nowinek w ciągu ostatnich lat bez wątpienia było MUM — Multitask Unified Model. Na czym polega ten rewolucyjny algorytm — i jak zmienił działanie najpopularniejszej wyszukiwarki świata? O tym w poniższym wpisie.

Co to jest MUM?

Za skrótem MUM kryje się Multitask Unified Model — czyli zaprezentowany w 2021 roku nowy model udzielania przez silnik wyszukiwarki Google odpowiedzi na zadawane przez użytkowników pytania. 

Nowy algorytm ma jeszcze lepiej niż do tej pory rozumieć wielowątkowe polecenia, przetwarzać i integrować ze sobą informacje z zupełnie różnych od siebie źródeł — wszystko po to, by dostarczyć użytkownikom wyszukiwarki jak najtrafniejsze odpowiedzi. Takie, jakich udzieliłby prawdziwy ekspert w danej dziedzinie.

Jak do tej pory wyglądała „rozmowa” z Google? Jeżeli użytkownik miał do rozwiązania bardziej złożony problem — musiał „rozbić” swoje pytanie na kilka mniejszych — i osobno szukać odpowiedzi na każde z nich. Prabhakar Raghavan (wiceprezydent kalifornijskiego giganta) w trakcie prezentacji modelu MUM opisał to tak:

  • Wyobraźmy sobie Marka — wspinacza, któremu niedawno udało się zdobyć szczyt Mount Adams (słynne miejsce pielgrzymek rdzennych Amerykanów), a teraz — planuje wyprawę na japońską Fuji.
  • Gdyby Mark chciał dowiedzieć się z pomocą Google, jak dobrze przygotować się do takiej wyprawy — musiałby zadać całą serię pytań. Jakie warunki panują na Fuji i kiedy najbardziej sprzyjają wspinaczom? Jak trudne są tamtejsze szlaki w porównaniu z Mount Adams? Część informacji prawdopodobnie trzeba by było też przetłumaczyć. Dopiero potem Mark mógłby zebrać wszystkie dane i, na ich podstawie, samodzielnie opracować plan przygotowań.
  • A gdyby Mark miał okazję porozmawiać z doświadczonym wspinaczem, kto właśnie wrócił z Fuji? Wystarczyłoby mu proste pytanie: „Zdobyłem trzytysięcznik w północnych Kordylierach — co powinienem zrobić inaczej, aby spokojnie wejść na Fuji? Jak się do tego przygotować?”
Zobacz  Checklista SEO – 5 najważniejszych punktów

Celem Multitask Unified Model jest, aby Mark mógł wpisać w Google to ostatnie pytanie — i otrzymał kompleksową odpowiedź. Bez szukania pojedynczych informacji „krok po kroku” i konieczności samodzielnego ich porównywania. Czyli tak, jak odpowiedzi udziela na przykład Gemini (dawny… Google Bard). Kalifornijska firma właśnie do tego też dąży — aby roboty wyszukiwarki interpretowały informacje i stojące za nimi konteksty w podobny sposób, jak zdolne do przetwarzania języka naturalnego modele AI.

 

Wielojęzykowość i multimodalność — dwa filary Multitask Unified Model

Według Google, nowy model wyszukiwania ma być 1000 razy wydajniejszy, jeśli chodzi o przetwarzanie informacji niż dotychczas stosowany algorytm — BERT. Kluczem do tego są dwie zupełnie nowe funkcje.

Po pierwsze — zdolność do wyszukiwania, interpretowania i kompilowania informacji dostępnych w różnych językach. Byłby to prawdziwy przełom; wbrew pozorom, nawet w języku angielskim nie znajdziemy odpowiedzi na absolutnie każde pytanie. Wróćmy na moment do naszego przykładu — o ile przewodniki dla turystów wyruszających na ikoniczną Fuji przeczytamy w dziesiątkach języków, tak znaleźć informacje na temat mniej znanych szczytów byłoby już o wiele trudniej. Jednak silnik z algorytmem MUM by sobie z tym poradził — przeszukując strony w języku japońskim i przekładając je na angielski (lub polski!). Zgodnie z zapowiedziami Google — nowy model ma obsługiwać już na starcie przynajmniej 75 języków.

Druga kwestia to multimodalność. MUM powinien umożliwić robotom Google przetwarzanie informacji nie tylko z materiałów tekstowych, ale także zdjęć, infografik, a nawet — filmów na YouTube. Czyli znów, mówimy o ogromnych zasobach wiedzy, z których dotychczas wyszukiwarka korzystała w bardzo ograniczonym zakresie. Dzięki Multitask Unified Model źródła te również będą uwzględniane przy generowaniu odpowiedzi.

Zobacz  Co to jest Clusteric Search Auditor i jak wspiera optymalizację SEO?

Dlaczego wprowadzenie MUM ma tak duże znaczenie?

Dla użytkowników wyszukiwarki aktualizacje algorytmu Google związane z MUM zapewne będą rewolucją „na plus”. 

MUM jednocześnie powinno pozwolić im na zadawanie bardziej złożonych pytań (takich, jakie „na żywo” zadalibyśmy drugiej osobie) i zwiększyć trafność proponowanych przez wyszukiwarkę odpowiedzi. 

Większą zagadką MUM jest dla specjalistów od SEO. Czy Multitask Unified Model sprawi, że krótkie, pozbawione kontekstu frazy kluczowe jeszcze bardziej stracą na znaczeniu w walce o wysokie pozycje? Co będzie decydowało o tym, czy treści na naszej stronie trafią na „pozycję zero”? A może ta zostanie w całości zastąpiona odpowiedziami generowanymi przez algorytm? Na odpowiedzi na te pytania jeszcze musimy poczekać.

tło banera
Genialne firmy mnożą
swój potencjał z
Ocena Clutch
5.0
Ocena Google
4.8
tło banera
Sprawdź, czy Twój
marketing działa.
Umów konsultację z Marcinem Stypułą, CEO Semcore i sprawdź swoją strategię digital marketingu.
Umów konsultację 299 zł/h
Marcin Stypuła
Copywriter i student psychologii na Uniwersytecie Warszawskim, który łączy świat marketingu cyfrowego z perspektywą naukową i humanistyczną. Pisze od 2021 roku, specjalizując się w długich, eksperckich artykułach, poradnikach i treściach wizerunkowych. W pracy stawia na połączenie dwóch wartości: rzetelnego researchu oraz lekkiego, często humorystycznego stylu. Fascynuje go UX writing i projektowanie komunikacji, dlatego jego teksty nie tylko przekazują wiedzę, ale także prowadzą czytelnika w intuicyjny sposób przez temat. Wierzy, że nawet najbardziej skomplikowane zagadnienia z obszaru IT, nowych technologii czy psychologii można opisać tak, by były proste i przyjemne w odbiorze. Poza copywritingiem rozwija się twórczo — pisze opowiadania, wiersze i myśli o pierwszej powieści. Gra na kilku instrumentach, odwiedza kina studyjne, podróżuje i kończy studia psychologiczne. Największą motywacją jest dla niego sam proces tworzenia — moment, w którym słowa zaczynają nabierać kształtu i wpływu. Widok swoich tekstów na stronach klientów daje mu poczucie satysfakcji i sensu pracy.

Udostępnij

Oceń tekst

Średnia ocen 5 / 5. Liczba głosów: 1

Brak głosów - oceń jako pierwszy!

Zapytaj o ofertę SEO
Dołącz do newslettera
Powiązane artykuły Najnowsze Popularne

Zbuduj Twój potencjał SEO

Skonsultuj z nami Twoją sytuację w wyszukiwarce. Porozmawiajmy o Twoich celach i możliwościach współpracy