Czy wiesz naprawdę, dlaczego Twoja marka działa tak, jak działa? Możesz potraktować ją jak… człowieka, który ma konkretną osobowość, hierarchię wartości, sposoby działania. I z takim założeniem zaprezentujemy dziś piramidę Diltsa, czyli ciekawy model coachingowy, który pomaga uporządkować myślenie o doświadczeniach marki.
Czym jest Piramida Diltsa?
Piramida Diltsa to koncepcja wywodząca się ze świata NLP i coachingu. Jej autorem jest Robert Dilts, czyli jeden z bardziej znanych coachy-praktyków, który początkowo wykorzystywał ją w pracy z klientami, aby pomóc im zrozumieć, z jakich aspektów składa się ludzkie doświadczenie. Ale od lat piramidę stosuje się także w biznesie – zwłaszcza w strategii marki.
Model Diltsa dzieli doświadczenia – czy to ludzkie, czy właśnie marki – na sześć poziomów.
- Środowisko (Gdzie?)
- Zachowania (Co?)
- Umiejętności i zdolności (Jak?)
- Wartości i przekonania (Dlaczego?)
- Tożsamość (Kim jestem?)
- Misja (Po co?)
Źródło: workshopbank.com/bateson-dilts-pyramid-workshop
Jak przełożyć piramidę Diltsa na strategię marki?
Każdy poziom piramidy Diltsa można przełożyć na konkretne elementy strategii komunikacji i wykorzystać do budowy silniejszej tożsamości marki.
Środowisko
Czyli kontekst, w którym Twoja marka funkcjonuje na co dzień. Jeśli na przykład prowadzisz markę outdoorową, Twoim środowiskiem będą nie tylko górskie szlaki czy lasy, ale także styl życia klientów – aktywny, bliski naturze, nastawiony na przygodę. Środowisko określa, gdzie Twój klient spotyka się z marką i gdzie jej oczekuje, w jakim świecie marka „żyje”.
Zachowania
Wszystkie interakcje, które odbiorca Twojej marki może zaobserwować – od reklam na Instagramie, przez obsługę klienta, po sposób, w jaki odpowiadasz na komentarze.
Na tym poziomie liczy się przede wszystkim spójność. Jeżeli Twoja marka w digitalu prezentuje się jako dynamiczna, ale w komunikacji mailowej używa bardzo formalnych, sztywnych sformułowań, klient to wyczuje. Tak samo, jeśli – na przykład – bierzesz na sztandary troskę o środowisko, a jednocześnie ignorujesz to, skąd pochodzą materiały na Twoje produkty.
Umiejętności i kompetencje
Poziom, na którym określasz, w czym Twoja marka jest naprawdę dobra. Może to być specjalistyczna wiedza nt. SEO, którą oferujesz klientom; rozwijana in-house technologia albo fakt, że swoje produkty wykonujesz w 100% ręcznie.
Na tym etapie przestajesz mówić „co robisz”, a zaczynasz komunikować „dlaczego jesteś w tym lepszy od konkurencji”. W dużej mierze właśnie to buduje zaufanie do Twojej marki – bo kompetencje przekładają się na wiarygodność w oczach klienta.
Wartości i przekonania
Serce Twojej marki – wszystko to, w co wierzysz i co uznajesz za ważne. Może to być takie idee jak innowacyjność, wspomniana troska o środowisko, wyrażanie „autentycznego ja” albo pielęgnowanie tradycji.
Tylko uwaga: wartości to nie hasła umieszczone na stronie „O nas”. Muszą one faktycznie przekładać się na działania marki. Jeżeli są szczere, klient to doceni.
Tożsamość
Moment, w którym zadajesz sobie pytanie: kim właściwie jesteśmy jako marka? I wbrew pozorom, odpowiedź rzadko kiedy jest oczywista.
Tożsamość marki to przede wszystkim jej osobowość; coś więcej niż logo, kolory i czcionki, choć one też mogą ją wyrażać. Czy jesteś ekspertem, który edukuje? Bliskim przyjacielem? Odkrywcą, który inspiruje do działania? Jasno zdefiniowana tożsamość ułatwia kształtowanie strategii komunikacji marki w spójny sposób i sprawia, że odbiorcy są w stanie rozpoznać Twoją markę niezależnie od tego, czy mają przed oczami jej logotyp, czy nie.
Misja
Misja marki zawsze musi być czymś więcej niż zwykłe „chcemy zwiększyć sprzedaż” – na poziomie emocji nie ma to większego znaczenia ani dla ludzi, którzy tworzą markę, ani tym bardziej dla klienta. Nie musi to być też od razu „czynienie świata lepszym” – choć i takie cele mają swoją wartość. Może chodzić o coś prostszego, ale autentycznego: tworzymy technologię naprawdę dostępną dla seniorów; pomagamy utrzymać zdrową, smaczną dietę każdego dnia, i tak dalej.
Jak widzisz, piramida Diltsa służy po to, aby łatwiej było Ci się przyjrzeć marce z każdej strony – także tej zahaczającej o „podświadomą” osobowość i misję – a nie analizować ją tylko pod kątem zachowań i reakcji klientów, czyli tego, co na powierzchni. Polecamy spróbować podejść do analizy marki w taki właśnie sposób.

swój potencjał z

marketing działa.
