Najczęstsze błędy SEO – tego nie rób na stronie internetowej
6 min
6 min
Na skróty
Pomimo tego, że o SEO to podstawa marketingu internetowego, wciąż wiele firm nie ma dobrze zoptymalizowanych stron, co wpływa na ich widoczność w wyszukiwarce Google. Powody są różne, warto jednak pamiętać, że aby móc cieszyć się efektami pozycjonowania, potrzeba regularnych działań i czasu. Od czego zacząć? Pierwszym krokiem powinna być naprawa popularnych błędów, które negatywnie wpływają na ranking oraz reputację witryny.
Niewłaściwy dobór słów kluczowych w treściach na stronie www, a więc również i fraz, które użytkownicy wpisują do wyszukiwarki, aby znaleźć konkretne informacje lub produkty, to bardzo częsty błąd w pozycjonowaniu. Trzeba pamiętać o tym, że jest to podstawa SEO, keywords określają bowiem tematykę witryny, a także pomagają robotom Google dopasować wyniki do intencji wyszukiwania. Dlatego właśnie tak ważne jest, aby dokładnie zbadać i wybrać słowa kluczowe, które będą odpowiadały ofercie oraz profilowi serwisu.
Błędem wielu właścicieli stron internetowych jest optymalizacja witryny na zbyt ogólne lub nieadekwatne słowa kluczowe. Dla małej, lokalnej firmy fraza „meble na wymiar” będzie zbyt szeroka i sprawi, że w witryna będzie konkurować z przedsiębiorcami z całej Polski. W strategii SEO dla tego typu biznesu należy uwzględnić frazy lokalne („meble kuchenne na wymiar Poznań”) oraz długiego ogona („nowoczesne meble do salonu z drewna”), które zawierają więcej szczegółów. Pomimo tego, że mają one mniejszą liczbę wyszukiwań, zapewniają większe szanse na konwersję.
Aby uniknąć tego błędu, należy po prostu przeprowadzić dogłębną analizę słów kluczowych, korzystając z narzędzi takich jak Google Keyword Planner, Ubersuggest czy Ahrefs. Należy przede wszystkim sprawdzić, jakie słowa kluczowe są najczęściej używane przez użytkowników w danej branży lub niszy, jak wysoka jest ich konkurencyjność i trudność pozycjonowania, a także jaki jest ich potencjał ruchu oraz konwersji. Pod kątem SEO istotne będzie także monitorowanie skuteczności wybranych słów kluczowych, a przede wszystkim regularne aktualizowanie treści i nagłówków o nowe, odpowiadające na aktualne pytania użytkowników artykuły, aby dbać o ruch na stronie.
Link building to proces optymalizacji, który dzieli się na SEO on-site (linki wewnętrzne, struktura strony) i off-site (linki zewnętrzne). W tym przypadku skupimy się na tym drugim typie, czyli zdobywaniu linków z innych stron internetowych, przekierowujących do własnej strony. Linki są ważnym czynnikiem rankingowym dla Google, ponieważ świadczą o popularności i wiarygodności strony. Im więcej wysokiej jakości linków ma strona, tym lepiej jest oceniana przez algorytm, dzięki czemu pojawia się wyżej w wynikach wyszukiwania.
Na pozycję strony pozytywnie wpływają oczywiście te linki, które są uzyskiwane w sposób organiczny i spontaniczny przez tworzenie wartościowego, atrakcyjnego contentu (chętnie udostępnianego i cytowanego przez innych). Przekierowania, które są umieszczane na stronach o niskiej jakości lub niezwiązanych z tematyką Twojej witryny mogą finalnie prowadzić nawet do spadku widoczności.
Błędem wielu właścicieli stron internetowych jest korzystanie z tanich i nieuczciwych usług link buildingu, które obiecują szybkie zdobycie wysokiej pozycji za niską cenę. Oczywiście, oferty tego typu są bardzo kuszące, ale nie warte ryzyka, wykonawcy często stosują techniki bowiem black hat SEO, które łamią wytyczne Google i mogą spowodować karę lub nałożenie filtra na witrynę.
Aby uniknąć “zbanowania” Twojej strony, należy stawiać na jakość, a nie na ilość linków. Należy budować linki w sposób naturalny i etyczny, korzystając z metod takich jak guest posting, content marketing, social media marketing oraz influencer marketing. Należy również sprawdzać profil linków strony za pomocą narzędzi takich jak Google Search Console, Ahrefs czy Majestic i usuwać lub odrzucać linki podejrzane lub szkodliwe.
Duplikacja treści to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych błędów. Dotyczy contentu, który występuje na więcej niż jednej stronie internetowej (mogą to być np. opisy produktów, skopiowane ze strony producenta) lub w więcej niż jednym miejscu na tej samej stronie. Problem może być spowodowany przez różne czynniki — zdarza się oczywiście kopiowanie treści z innych źródeł, ale często też powodem są używanie szablonów lub generatorów treści, brak kanonicznych tagów i przekierowań 301, a także błędna konfiguracja domeny.
Zduplikowana treść jest szkodliwa dla SEO, ponieważ jest myląca dla użytkowników i wyszukiwarek. Ta pierwsza grupa może mieć problem ze znalezieniem najbardziej trafnej treści dla ich zapytania, natomiast wyszukiwarki mogą mieć problem z określeniem, która wersja treści jest najważniejsza i powinna być wysoko wyświetlana w wynikach. Zduplikowana treść może również obniżać jakość oraz unikalność strony, co zmniejszy jej autorytet.
Aby uniknąć tego błędu, należy tworzyć oryginalne, wysokiej jakości treści oraz unikać kopiowania tekstów z innych źródeł. Pamiętaj również o stosowaniu odpowiednich tagów kanonicznych i przekierowań 301, aby wskazać wyszukiwarkom preferowaną wersję treści w przypadku duplikatów. Bardzo istotne jest również sprawdzanie obecność zduplikowanej treści na stronie za pomocą narzędzi takich jak Copyscape, Siteliner czy Screaming Frog.
Meta tagi to fragmenty kodu HTML, które zawierają informacje o stronie internetowej dla wyszukiwarek oraz użytkowników. Nie są one widoczne na stronie, ale są odczytywane przez roboty indeksujące i wyświetlane w wynikach wyszukiwania.
Najważniejsze meta tagi dla SEO to:
Ignorowanie lub brak optymalizacji meta tagów śmiało można dodać do najczęstszych błędów w SEO. Niektóre witryny nie mają meta title lub meta description w ogóle, a niektóre mają takie same opisy dla wszystkich podstron. Często też zdarza się, że zamieszczone meta tagi są za długie, a przede wszystkim nie zawierają one nie zawierają słów kluczowych. Pamiętaj jednak, że nadużywanie meta keywords czy stosowanie technik spamowych, takich jak ukrywanie lub powtarzanie słów kluczowych, to działania niezgodne z wytycznymi Google.
Aby uniknąć tego błędu, należy zadbać o to, aby każda strona internetowa miała unikalne i optymalne meta tagi. Możesz je optymalizować za pomocą Google Search Console, a w przypadku WordPressa pomocna będzie wtyczka Yoast SEO. Zadbaj o to, aby tego typu działania SEO były prowadzone regularnie, aby polepszyć ruch organiczny w witrynie.
Podobnie jak meta tagi, również adres URL ma duże znaczenie dla SEO, ponieważ pomaga wyszukiwarkom i użytkownikom zrozumieć, gdzie się znajdują i co znajdą na stronie.
Nieprzyjazne adresy URL to takie, które są długie, skomplikowane, zawierają losowe znaki lub parametry lub nie odzwierciedlają treści strony, np. https://www.przyklad.pl/index.php?page=product&id=123456789, https://www.przyklad.pl/2023/06/26/artykul-o-seo czy https://www.przyklad.pl/!@#$%^&*().
Zaprezentowane przykłady po prostu utrudniają indeksowanie i rankingowanie strony przez wyszukiwarki, a także obniżają zaufanie użytkowników. Dlaczego? Odwiedzający witrynę mogą mieć problem z zapamiętaniem lub wpisaniem takiego adresu lub po prostu potraktować go jako zagrożenie.
Aby uniknąć tego błędu, należy tworzyć przyjazne adresy URL, które są:
Przykłady przyjaznych adresów URL to:
Aby stworzyć przyjazne adresy URL, możesz używać podstawowego narzędzia Google Search Console. Oczywiście, optymalizacja strony wymaga również stosowania odpowiednich tagów kanonicznych i przekierowań 301, aby rozwiązać problemy z duplikacją treści. Przede wszystkim jednak, jeśli zależy Ci na wysokich pozycjach w wyszukiwarce, nie zapomnij o najważniejszym aspekcie SEO, czyli regularności w realizowaniu strategii pozycjonowania, ponieważ ani ignorowanie błędów, ani działania niezgodne z wytycznymi dla deweloperów nie pomogą w docieraniu do potencjalnych klientów.
Absolwentka Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, filolożka języka polskiego i literaturoznawczyni, wkrótce słuchaczka na kierunku User Experience Design. Podstawą wszystkich działań marketingowych jest dla niej dobry research oraz analiza. Kiedy nie zajmuje się tworzeniem contentu, lubi oglądać modernistyczną architekturę i czytać o polskiej sztuce użytkowej PRL-u.