Nuxt.js vs Next.js — jaki framework wybrać dla optymalizacji SEO?
2 min
2 min
Na skróty
Nuxt.js oraz Next.js to dwa spośród najpopularniejszych framework’ów języka JavaScript. Przede wszystkim, upraszczają budowę aplikacji webowych oraz stron WWW — ale też oferują spore możliwości, jeżeli chodzi o ich optymalizację pod kątem SEO. Który z nich wybrać? Na to pytanie odpowiemy poniżej — zapraszamy do lektury.
Next.js został wydany w 2016 roku i od tamtej pory stanowi podstawowy framework dla web developerów pracujących w środowisku Reacta. Pozwala projektować szybkie, responsywne aplikacje webowe — niezależnie od poziomu złożoności projektu czy wielkości ruchu, z jakim będzie musiała zmierzyć się dana platforma.
Chyba największą zaletą Next.js jest to, jak dobrze radzi sobie on z projektami dynamicznych stron i aplikacji renderowanych po stronie serwera (server-side rendering, SSR). To o tyle przydatne rozwiązanie, że pozwala nam wysłać przeglądarce użytkownika aplikację, która od razu jest gotowa do działania i nie wymaga od niej samodzielnego przetwarzania skryptów (a tym samym, korzystania ze swoich ograniczonych zasobów). W ten sposób możemy ograniczyć czas ładowania złożonych, interaktywnych witryn — zwłaszcza na urządzeniach mobilnych, które nie są w stanie renderować dynamicznych aplikacji tak szybko, jak zrobiłby to serwer strony.
W przypadku stron bardziej statycznych — Next.js pozwala wdrożyć funkcję Incremental Static Regeneration, czyli metodę aktualizowania witryny bez konieczności renderowania całej strony „od zera”. Nowe treści generowane są na bieżąco, w tle — dopiero wtedy, gdy użytkownik do nich dotrze. ”Szkielet” strony się nie zmienia — i, co najważniejsze, może być błyskawicznie załadowany przez przeglądarkę.
ISR pozwala więc połączyć możliwości dynamicznego, opartego na skryptach JavaScript podejścia do budowy stron z największą zaletą witryn statycznych — krótkimi czasami ładowania — i, w ten sposób, stworzyć złożoną aplikację jednostronicową (SPA).
Pod kątem SEO, musimy także wspomnieć o funkcji automatycznej optymalizacji obrazów. Next.js wykonuje ją na bieżąco — w momencie, gdy przeglądarka wyśle zapytanie o dany plik graficzny, skrypt next/image dostosuje rozdzielczość obrazu i prześle go w skompresowanym formacie, na przykład w WebP.
Nuxt.js jest frameworkiem nieco „prostszym” niż Next.js. Opiera się na zasadach i możliwościach środowiska Vue — a jego głównym założeniem jest maksymalne uproszczenie procesu tworzenia uniwersalnych aplikacji webowych.
W tym kontekście Nuxt.js sprawdza się bardzo dobrze — a przynajmniej równie dobrze, jak Next.js. Podobnie jak on, umożliwia budowę zarówno aplikacji renderowanych po stronie serwera, jak i statycznych czy hybrydowych. Świetnie radzi sobie także przy projektach aplikacji jednostronicowych.
Istotą tego frameworka jest jego modularna architektura. Jeśli chcemy rozszerzyć funkcje naszej aplikacji (na przykład wdrożyć bramkę płatności) — wystarczy, że dołączymy do jej kodu odpowiedni, gotowy już moduł. Biblioteka modułów rozbudowywana jest przez skupioną wokół Nuxt.js społeczność przez cały czas; i, co ciekawe, znajdziemy w niej nawet kilka rozwiązań dedykowanych optymalizacji SEO, upraszczających m.in. obsługę sitemap czy tworzenie poprawnych znaczników schema. Oczywiście, identyczne rozwiązania można wdrożyć także w ramach Next.js — tyle że będzie to nieco trudniejsze.
Gdybyśmy mieli podsumować jednym zdaniem każdy z tych frameworków, napisalibyśmy, że:
Pod kątem optymalizacji SEO, Nuxt.js i Next.js oferują praktycznie takie same możliwości. Dlatego też wybór między nimi powinien sprowadzić się raczej do tego, w jakim środowisku wolimy pracować: Reacta czy Vue.
Zawodowy copywriter oraz student psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. W świecie marketingu internetowego równie mocno, co chwytliwe (i wartościowe) treści interesuje go dobry design. Gdy nie zajmuje się tworzeniem contentu, odkrywa perełki kina niezależnego i pracuje nad własnymi opowiadaniami.