Czy przewidywania SEO na 2021 już się sprawdzają?
7 min
7 min
Na skróty
Spis treści:
Pozycjonowanie to dziedzina, która cały czas się dynamicznie się rozwija. Jeśli zależy nam na efektywnych działaniach w tym zakresie, optymalizowaniu witryny zgodnie z najnowszymi wytycznymi, musimy śledzić trendy i newsy związane z SEO. Zainteresowani tematem z pewnością nieraz słyszą o prognozach, wizjach na temat zmian, których możemy oczekiwać w najbliższym czasie. Jakie były przewidywania dla SEO 2021? Czy której z nich okazały się trafione?
Pozycjonowanie 2021 okiem specjalistów to zarówno nowe możliwości, jak i potencjalne zagrożenia. Czego spodziewały się osoby, które na co dzień przyglądają się tej dziedzinie? Oto kilka prognoz, którym warto się przyjrzeć.
To przewidywanie m.in. Barry’ego Schwartza – CEO RustyBrick oraz założyciela Search Engine Roundtable. Schwartz zwraca uwagę, że w ostatnim czasie obserwowaliśmy znaczne postępy w zakresie zrozumienia treści zapytań, m.in. z racji wdrożenia algorytmu BERT, czyli Bidirectional Encoder Representations from Transformers. Według niego rok 2021 będzie pod tym kątem jeszcze bardzo ekscytujący, możliwości precyzyjnego researchu internetowego w dalszym ciągu będą się zwiększać. Schwartz nie jest osamotniony w takich prognozach. Wiele osób, specjalizujących się w SEO zwraca uwagę na kluczową rolę sztucznej inteligencji oraz uczenia maszynowego w coraz lepszym systemie wyszukiwania.
Źródło: https://twitter.com/lilyraynyc/status/1359934242927575043
Lily Ray – specjalistka SEO w firmie Path Interactive w swoich komentarzach zwraca uwagę na szczególne znaczenie user experience, m.in. z racji zaplanowanej na maj aktualizacji Core Web Vitals, która wpłynie na to, że w ocenie danej witryny internetowej będzie liczyć się przede wszystkim jej „witalność”, czyli szybkość, stabilność wizualna oraz interaktywność. Według Ray działania w tym zakresie będą kluczowym trendem, który zaobserwujemy w pozycjonowaniu 2021.
Adam Rowles – założyciel Inbound Marketing Agency zauważa z kolei, iż ok. 50% ruchu internetowego zawdzięczamy obecnie użytkownikom mobilnym, co więcej ten odsetek cały czas rośnie! W związku z tym praca nad responsywnym układem witryny, jej szybkością, pełnym dostosowaniem do poprawnego wyświetlania zarówno na komputerach, jak i smartfonach czy tabletach staje się absolutnie konieczna, jeśli zależy nam na rozwijaniu profesjonalnej oraz skutecznej strony internetowej.
Źródło: https://pearllemon.com/57-experts-share-their-predictions-for-seo-trends-in-2021
Melissa Fach – senior SEO specialist w firmie Cox Enterprises prognozuje, iż mimo że słowa kluczowe cały czas są dla Google ważne, to jednak skoncentrowanie na coraz większej precyzji w wynikach wyszukiwania sprawia, że liczyć będzie się przede wszystkim użyteczność treści, ich wartość oraz jakość, odpowiednie zorganizowanie etc. Specjaliści SEO i marketingowcy powinni kierować się przede wszystkim potrzebami docelowych odbiorców.
W tym roku Google uruchomiło tzw. Web Stories. Według Julii Enthoven – założycielki i CEO w firmie Kepwing będzie to miało wpływ na SEO 2021. Nowy, interaktywny, wizualny format opowieści pojawia się w organicznych wynikach wyszukiwania, dlatego ma szansę stać się jednym z trendów w najnowszym pozycjonowaniu.
Vanessa Lau założycielka BOSSGRAM Academy przypomina, że w listopadzie 2020 roku oficjalnie ogłoszono, że Instagram stanie się bardziej przyjazny dla wyszukiwarek (m.in. pozwalając na wyszukiwanie nie tylko poprzez hasztagi, ale również słowa kluczowe), dlatego we-dług nie warto jak najwcześniej wykorzystać nowe możliwości w tym zakresie i skupić się na możliwych optymalizacjach.
Aktualizacja Google z grudnia 2020 tzw. Core Algorithm Update udowadnia, że prognozy SEO na temat wartościowania contentu, który przede wszystkim spełnia oczekiwania użytkowników, będzie się sprawdzać. Już teraz coraz bardziej liczy się autorytet witryny, precyzyjne dopasowanie treści do zapytań, odpowiednia architektura informacji czy fachowa wiedza. Jeśli więc zastanawiamy się, jak w 2021 tworzyć skuteczny content, warto przede wszystkim postawić na ich użyteczność oraz unikalność, kierować się standardem EAT (Expertise, Authority, Trust).
Coraz większą popularność zyskuje wyszukiwanie głosowe, jak również tzw. zero-click searches results (wyszukiwania Google bez kliknięcia – użytkownik uznaje za wystarczające in-formacje, które wyświetla się na najwyższej pozycji w wynikach), niezmiennie zwiększa się także ilość użytkowników, którzy korzystają z internetu, wykorzystując do tego przede wszystkim urządzenia mobilne, dlatego też przewidywania, które koncentrują się na kwestiach user experience i użyteczności mobilnej z pewnością mają w sobie ziarno prawdy. Nie tylko zmiany w algorytmach, ale także przyzwyczajenia użytkowników wskazują nam, w jakim kierunku rozwija się SEO.
Źródło: https://www.upgrow.io/blog/core-web-vitals
Mamy jeszcze sporo czasu na to, aby przekonać się, które wizje na temat pozycjonowania były najbardziej trafne. Z pewnością wiele wyjaśni się już w maju, na kiedy to zaplanowano wprowadzenie nowego czynnika rankingowego Core Web Vitals. Na czym konkretnie będzie polegała ta zmiana? W ocenie witryny liczyć będzie się:
• LCP (Largest Contentful Paint) – czas potrzebny na załadowanie się największego elementu strony (tekst/grafika/video);
• FID (First Input Delay) – opóźnienie pierwszego wejścia, czyli czas reakcji na pierwsze, skończone działanie użytkownika;
• CSL (Cumulative Layout Shift) – stabilność wizualna witryny w stosunku do jej nieoczekiwanych przesunięć;
Core Web Vitals to kolejny dowód na to, że dla Google liczy się przede wszystkim przydatność witryny i jej jakość w oczach użytkowników.
Warto śledzić także wpływ Google Web Stories – fakt, że wyświetlają się wyłącznie na urządzeniach mobilnych, może mieć kluczowe znacznie (mimo wszystko nie każdy docelowy odbiorca korzysta ze smartfona czy tabletu).
Co z pozycjonowaniem lokalnym? Wielokanałową komunikacją i sprzedażą w sieci? Jak będzie postępowała dalsza automatyzacja SEO? Pytań, jakie możemy sobie zadać na temat przyszłego pozycjonowania jest naprawdę wiele. Na tym etapie jedno wydaje się pewne – skupienie na SXO, czyli Search Experience Optimization wydaje się jak najbardziej słuszne.
Nowoczesne SEO kontynuuje trend z poprzednich lat i coraz bardziej skupia się na komforcie oraz zaspokajaniu potrzeb użytkowników. Analiza wyników wyszukiwań i intencji wyszukującego nie jest nowym konceptem, ale nabiera coraz większego znaczenia. Już od jakiegoś czasu Google stara się ulepszać algorytmy, dzięki którym może przedkładać wyniki z zaufanych stron o wartościowym, eksperckim contencie ponad resztę. Witryny niespełniające standardów E-A-T (Expertise – Authoritativeness – Trustworthiness), a także tak zwanych Core Web Vitals stoją tu na straconej pozycji. Oznacza to przykładanie jeszcze większej wagi do sprawnego działania strony, zwiększenie bezpieczeństwa użytkownika i przestawienie się na tworzenie treści skrojonych pod jego zadowolenie, a nie wyłącznie pod promocję marki. Nie ma żadnych wątpliwości, że połączenie strategii SEO i UX stanie się jeszcze ważniejsze w bieżącym roku i przyszłości. W pozycjonowanie w roku 2021 nie da się wejść wybiórczo, skupiając tylko na jednej z dziedzin e-marketingu. Zmiany w algorytmach i wytycznych wymuszają bardziej kompleksowe podejście.
Pozycjonując w bieżącym roku należy mieć świadomość o dwóch znaczących zmianach w algorytmach Google, które w bardzo znaczący sposób wpłyną na istniejące w Internecie witryny.
Planowane na maj 2021 zmiany w Page Experience Signals będą miały ogromne znaczenie. Składa się na nie wiele wskaźników, które mają wpływ na określanie pozycji rankingowej danej strony. Większość z nich znana już była od jakiegoś czasu i z powodzeniem implementowana w strategiach SEO. Były to między innymi kompatybilność witryny z urządzeniami mobilnymi, brak wirusów i szkodliwych treści, obecność szyfrowanego protokołu HTTPS oraz brak natarczywych reklam pop up’owych wymuszających interakcje z użytkownikiem. Do nich należy dodać również wspomniane nieco wcześniej Core Web Vitals. Pod tą nazwą kryje się prędkość ładowania głównego elementu strony, szybkość z jaką użytkownik może przeprowadzić na niej interakcje oraz stabilność wizualna. Ten ostatni wskaźnik odpowiada za przesunięcia układu i treści witryny podczas jej wczytywania. Te wszystkie elementy miały już zastosowanie wcześniej, ale po planowanej na maj aktualizacji, zostaną włączone razem z pozostałymi wskaźnikami powiązanymi z UX do sygnałów Page Experience. Przewiduje się, że strony spełniające te wytyczne będą przez Google dodatkowo wizualnie oznaczane w wynikach wyszukiwań.
Google od lat stara się zachęcać do tworzenia stron kompatybilnych z urządzeniami mobilnymi. Większość ruchu w internecie przeniosła się właśnie na nie, a komputer przestał być podstawowym sprzętem do surfowania po sieci. Problemem jest jednak to, że często mobilne wersje strony są uboższe w content od wersji desktopowych oraz tworzone są niestarannie. Wiąże się to z gorszymi czasami ładowania, używaniem grafik kiepskiej jakości, niezgodnymi meta tagami oraz innymi błędami. Do marca 2021 roku, twórcy stron mogli ustawić pierwszeństwo indeksacji mobilnej jako opcjonalną opcję, teraz jednak będzie ona domyślna. Oznacza to, że boty Google wchodząc na witrynę w pierwszej kolejności będą sprawdzać istnienie i jakość jej mobilnej wersji. Wymusza to niejako lepsze dopracowanie tego elementu i ujednolicenie jego poziomu z tym, co otrzymują użytkownicy komputerów. W tej zmianie, podobnie jak w aktualizacjach planowanych na maj, również widać tendencje do polepszenia standardów UX.
Na skutek wydarzeń w 2020 roku, wiele biznesów w dużo większym stopniu zaczęło wchodzić w świat online. Z tego powodu rywalizacja o wysokie pozycje rankingowe stała się dużo bardziej wymagająca. W nowoczesnej strategii SEO należy mieć to na uwadze i skupić na dotąd zaniedbywanych detalach pozycjonowania. To właśnie różnica w zajęciu się tymi mniejszymi aspektami może stanowić o lepszej widoczności strony. Co warto dopracować?
Uwzględnienie w kodzie strony danych strukturalnych i tworzenie tak zwanych “rich snippets” to coś, co warto mieć. Ułatwiają one użytkownikom odnalezienie pożądanych treści, przez co zwiększają klikalność oraz ruch i są wspierane przez Google.
Z racji na rosnącą konkurencję i wyczerpujący się zapas fraz kluczowych, pozycjonowanie w oparciu o teksty staje się coraz trudniejsze. Coraz więcej witryn stawia na tworzenie contentu różnorodnego. Przykładem mogą być bardzo popularne infografiki oraz wideo.
Uwzględnienie wyszukiwania głosowego nie jest z pewnością pierwszą myślą większości osób, które chcą wypozycjonować witrynę. Jednakże wraz z wzrostem udziału urządzeń mobilnych w wyszukiwaniach, rośnie też liczba osób korzystających z asystentów głosowych. Jest to odczuwalne już dziś, a w przyszłości z pewnością będzie jeszcze bardziej istotne.
SEO w 2021 roku to pozycjonowanie przyjazne użytkownikom. Znaczące zmiany algorytmów pokazują jednoznacznie, że kierunek, w którym zmierza branża zorientowany będzie wokół UX. Miej to na uwadze podczas planowania każdego z etapów strategii. Dodatkowo, z racji na pandemię i wynikający z niej wzrost konkurencji online, warto zająć się dotąd pomijanymi drobiazgami, które można zoptymalizować. Ich znaczenie jest dzisiaj ogromne i warto się nimi wyróżnić!