Początki bywają najtrudniejsze – również te w biznesie, tym bardziej, jeżeli próbujemy zaistnieć wśród niezliczonych firm działających w Internecie. Jednym z pierwszych celów będzie zwrócenie na siebie uwagi, kolejnym – zbudowanie wartościowej i atrakcyjnej marki. W realizacji tych założeń niezbędne okaże się skupienie na dwóch podstawowych kwestiach, konkretnie: SEO, czyli ogół działań optymalizujących dla wyszukiwarek internetowych oraz UX, czyli tzw. user experience – działaniach optymalizujących doświadczenie użytkownika. I tu rodzi się szereg ważnych pytań: Efektywne UX i SEO – czy powinno i da się to połączyć? Czy mały budżet SEO i UX pozwoli na osiągnięcie wymiernych wyników? A może lepiej zrezygnować z jednego z rozwiązań? Sprawdźmy!
Na skróty
SEO i UX – czym się różnią?
Ujmując to najprościej, pozycjonowanie dąży do tego, aby dany serwis czy strona osiągnęły jak najlepszą widoczność w organicznych wynikach wyszukiwania. Chodzi nie tylko o aspekty techniczne, optymalizacja może dotyczyć udostępnianych treści tekstowych i graficznych, linkowania itp. UX skupia się natomiast na przemyślanym zaprojektowaniu doświadczenia użytkownika, które ujmujemy bardzo szeroko (wygodny interfejs, wartościowy kontent, ciekawy design strony, wygodny system sprzedaży, dokładnie opracowana interakcja itd.). UX bada i usprawnia wszystko od chwili, gdy użytkownik pierwszy raz natrafia na informację o firmie, po kontakt, skorzystanie z oferty, użytkowanie oraz opinię. Można więc powiedzieć, że SEO odpowiada za pozyskanie klienta, a UX za utrzymanie go i wręcz przemianowanie na klienta stałego.
Mały budżet SEO – czy to ma sens?
Łatwo można zauważyć, że mamy więc od czynienia z wzajemnym uzupełnianiem się pod względem przyjętych celów biznesowych. Co zrobić więc, gdy np. świetnie opracowaliśmy strategię UX, ale dysponujemy małym budżetem SEO? Wpadamy w swoistą pułapkę, w której możemy co prawda zaproponować wysokiej jakości usługi, ale ryzykujemy, że nie będzie miał kto z nich skorzystać. Tanie pozycjonowanie, nie oszukujmy się, jest prawie zawsze równoznacznie z ograniczoną ilością działań, co w oczywisty sposób ogranicza możliwości uzyskania wymiernych wyników. Działa to w dwie strony, bo przecież nawet, jeśli wielu użytkowników znajdzie nas w sieci, ale zmierzy się z problemami i ograniczani na dalszym etapie, efekt nie będzie satysfakcjonujący – zniechęcimy i finalnie utracimy potencjalnego klienta. Eliminując UX lub SEO, doprowadzimy do zmniejszenia oczekiwanej konwersji (nie chodzi tylko o sprzedaż, ale także np. zapytania o wycenę czy zapisy do newslettera).
Wrażenia użytkownika pełnią bardzo ważną rolę w rankingu strony. Google niejednokrotnie podkreśla, że stara się promować wartościowe witryny, stąd też słabe zaangażowanie w rozwijanie UX wpłynie na pozycję strony. Z kolei mały budżet SEO odbije się na efektywności user experience. Aby dobrze zrozumieć, dlaczego rozwiązania typu SEO bez UX oraz UX bez SEO nie mają sensu i nie przyniosą długotrwałych efektów, trzeba zobaczyć, jak wzajemnie na siebie oddziałują, np. w kwestiach:
– treści (wysokiej jakości teksty blogowe, ofertowe, itp. – są ważnym czynnikiem rankingowym dla SEO, ich unikalność, atrakcyjność i wartościowość wpływa także na UX);
– architektury strony (jej usability, czyli użyteczność – przejrzystość, czytelność, wynikające z projektu witryny, decyduje o rankingu strony, ale i stanowi o dobrym UX);
– responsywności strony (oceniana w rankingu witryny, bardzo ważna, jeśli chodzi o wygodę, zakres możliwości z pespektywy odbiorcy);
– CTR (współczynnik klikalności – istotny w działaniach pozycjonujących, UX ma na niego bezpośredni wpływ);
– Bounce Rate (wskaźnik odrzuceń – podobnie jak w przypadku CTR istnieje korelacja między Bounce Rate a rankingiem strony, jednocześnie skuteczny UX pozwala zmniejszyć procent odwiedzających, którzy opuszczają witrynę po obejrzeniu tylko jednej podstrony);
– czasu, który użytkownicy spędzają na stronie (UX pozwala go zwiększyć, co pozytywnie wpływa na widoczność strony – im więcej czasu spędzą na niej użytkownicy, tym lepiej zostanie oceniona przez Google).
Jak widać, praca na UX, jak i praca nad SEO przenikają się w wielu aspektach i istnieje o wiele większe prawdopodobieństwo, że usprawniając oba te obszary, zyskamy konkretne profity dla witryny niż, gdy skupimy się wyłącznie na jednym z nich. Kolejne zmiany w algorytmach Google tylko podkreślają tę zależność.
Szukaj kompleksowych rozwiązań
Wniosek może być tylko jeden – tanie pozycjonowanie czy strategia UX odbije się nie tylko na jednym z tych elementów, ale i wpłynie na drugi. Szukaniem łatwych i niedrogich rozwiązań możemy zaprzepaścić szansę na sukces. Jeśli decydujemy się na działalność biznesową w sieci, warto pamiętać, że z konkurencją zmierzymy się nie tylko na początku, ale i przez cały czas okres funkcjonowania w branży e-commerce. Jeśli chcemy działać skutecznie, według najnowszych trendów, budować lojalność wobec marki i nieustannie ją rozwijać, musimy zdecydować się zarówno na profesjonalne i długoterminowe strategie SEO, jak i UX – czyli SXO.
