Twoja strona może być wypozycjonowana na określone słowa kluczowe, zajmuje mniej więcej takie same pozycje w długim okresie, ale mimo to, w poszczególnych miesiącach uzyskuje zupełnie inną liczbę odwiedzin. Różnice mogą być diametralne. Z czego to wynika? Chodzi o sezonowość, czyli popularność Twoich produktów czy usług w danym okresie.
Sezonowość w SEO – o co chodzi?
W wielu branżach produkty czy usługi cieszą się największym zainteresowaniem tylko przez daną część roku, np. w wybranych miesiącach. To przekłada się również na wyszukiwania w Google. Narzędziem, które pokazuje, jak zmienia się popularność poszczególnych słów kluczowych w ciągu roku, jest Google Trends. Poniżej możesz zobaczyć wykres dotyczący frazy „meble ogrodowe”. Jak widzisz, szczyt popularności to słowo kluczowe osiąga wiosną, w okolicy długiego weekendu majowego. Następnie zainteresowanie maleje i zaczyna rosnąć wraz z początkiem nowego roku.
Źródło: https://trends.google.com/
Niecodzienne zainteresowanie różnymi produktami pojawia się także w czasie wybranych świąt. W wielu branżach nagły wzrost zainteresowania odnotowujemy w Black Friday. Natomiast grudzień jest miesiącem, w którym nasila się wyszukiwanie fraz związanych z prezentami.
W praktyce sezonowość oznacza, że w zależności od okresu możesz osiągać inną liczbę odwiedzin z wyników organicznych, co jednocześnie przekłada się na sprzedaż. To oznacza, że na ten kluczowy okres w roku, kiedy Twoja oferta cieszy się największym zainteresowaniem, warto się solidnie przygotować. Ważne, aby Twoja strona właśnie wtedy miała jak najlepszą widoczność na frazy opisujące Twoją ofertę.
Sezonowość w SEO – czy da się szybko uzyskać widoczność?
Częstą kwestią, poruszaną przez właścicieli biznesów online, jest możliwość pozycjonowania witryny wyłącznie w sezonie, kiedy oferta ma największe zainteresowanie. Można szybko zwiększyć ruch organiczny poprzez poprawę CTR w Google. Da się to osiągnąć takimi działaniami jak:
- Wprowadzenie zmian w tytule SEO, np. poprzez dodanie emoji, modyfikację treści, skrócenie lub wydłużenie.
- Dodanie menu w treściach, aby uzyskać dodatkowe sitelinki w wynikach wyszukiwania.
- Dodanie danych strukturalnych, dzięki którym w wynikach wyszukiwania pojawią się dodatkowe elementy, takie jak cena, stan magazynowy czy średnia ocena.
Jednak ogólnie na znaczące efekty pozycjonowania musisz poczekać. Uzyskanie wysokiej pozycji na konkurencyjne frazy wymaga czasu. Dlatego, jeśli chcesz, aby w czasie wysokiego sezonu witryna osiągała duży ruch z wyników organicznych, zainteresuj się tym najpóźniej kilka miesięcy wcześniej. W przypadku konkurencyjnych fraz potrzeba więcej czasu.
Sezonowość w SEO – jak planować działania?
Jeśli chcesz maksymalnie wykorzystać potencjał ruchu, jaki przynosi widoczność w Google na wysokich pozycjach, przede wszystkim musisz się zająć pozycjonowaniem odpowiednio wcześniej. Daje Ci to czas, aby optymalnie przygotować się do gorącego okresu. W SEO nie jest tak, że prace zaplanowane na cały rok wykonasz w 2 dni i osiągniesz taki sam efekt. Aby dobrze wykorzystać ten czas:
- Dokładnie analizuj, gdzie pozyskujesz linki prowadzące do strony – stawiaj przede wszystkim na rozwijane witryny, powiązane tematycznie.
- Optymalizuj content – choć w maju mało kto będzie szukać, jak wybrać snowboard, to właśnie wtedy warto przygotować taką treść. Masz bowiem czas na jej dopracowanie, podlinkowanie wewnętrznie i zewnętrznie, analizowanie widoczności i uzupełnianie o kolejne zagadnienia i frazy.
- Analizuj konkurencję – to najlepsze źródło danych. W narzędziach takich jak Senuto możesz sprawdzić, jak zmieniała się widoczność serwisów, jakie frazy przynoszą im największy ruch. Na tej podstawie wybierzesz tematy do opracowania i odpowiednie dla nich słowa kluczowe.
- Zaktualizuj stary content – w każdej branży trendy się zmieniają, a Google chce oferować internautom aktualne treści. Dostosuj porady i proponowane produkty do obecnych realiów. W przeciwnym wypadku nawet, jeśli użytkownik trafi na ten content, to go zniechęcisz, zamiast przekonać do zakupów.
Warto inwestować w SEO, nawet jeśli Twoja działalność jest tylko sezonowa. Poza tym zastanów się nad jej rozszerzeniem. Być może odbiorców w pozostałe części roku zadowoli coś innego, związanego z Twoją branżą?