Sztuczna inteligencja zmienia kolejne branże, a projektowanie doświadczeń użytkownika (UX) i interfejsów użytkownika (UI) nie są tu wyjątkiem. Wejście sztucznej inteligencji w świat projektowania to nie tyle rewolucja, co przyspieszona ewolucja. Czy AI zdominuje proces tworzenia doświadczeń użytkownika, eliminując potrzebę ludzkiej interwencji? A może stanie się potężnym narzędziem w rękach kreatywnych profesjonalistów? Postanowiłam przyjrzeć się temu na chłodno i ustalić jak na ten moment sztuczna inteligencja zmienia krajobraz projektowania i gdzie w tym wszystkim miejsce dla człowieka.
AI jako wsparcie, nie zastępstwo: nowe narzędzia projektanta
AI wnosi do projektowania przede wszystkim efektywność i nowe możliwości analityczne. Algorytmy AI potrafią analizować ogromne zbiory danych o zachowaniach użytkowników, identyfikując wzorce, trendy i potrzeby, które mogą umknąć ludzkiej obserwacji, a narzędzia pozwalają na szybsze i prostsze generowanie potrzebnych widoków. W czym nas to wspiera?
- Automatyzacja zadań – narzędzia takie, jak Uizard, Galileo czy Khroma pozwalają na błyskawiczne generowanie wstępnych projektów interfejsów, palet kolorystycznych czy krojów pisma na podstawie zdefiniowanych parametrów. Narzędzia takie jak Figma czy Adobe Sensei oferują funkcje wspomagane AI, np. inteligentne sugestie czy automatyzację powtarzalnych czynności.
- Zaawansowana personalizacja – samo tworzenie personalizacji to będzie już zadanie inżynierów AI, niemniej znane nam już narzędzia jak Hotjar, CUX czy Amplitude, pomagają projektantom analizować, automatycznie wykrywać punkty bólu i projektować spersonalizowane ścieżki w oparciu o zbierane dane
- Generowanie treści i grafik – tutaj mnogość narzędzi, które już są w powszechnym użyciu, tylko się powiększa z dnia na dzień. Narzędzia typu Midjourney, DALL-E, Adobe Firefly (do obrazów) czy ChatGPT, Jasper (do tekstów) mogą wspierać tworzenie inspiracji wizualnych czy wersji roboczych komunikatów.
- Wsparcie w badaniach – narzędzia jak Otter czy Fireflies pomagają w analizie sentymentu z wywiadów czy transkrypcji nagrań, co pozwala na szybszą identyfikację głównych wniosków, ponieważ oferują też podsumowania i identyfikację kluczowych tematów.
Warto mieć jednak na uwadze, że są to narzędzia wspierające, a nie zastępujące projektanta. Ich rolą jest odciążenie od rutynowych zadań i dostarczenie danych do podejmowania świadomych decyzji. Automatyzują powtarzalne i czasochłonne zadania, pozwalając projektantom skupić się na bardziej strategicznych i kreatywnych aspektach pracy.
Automatyzacja vs. ludzka empatia: gdzie AI (jeszcze) nie sięga?
Choć AI doskonale radzi sobie z zadaniami opartymi na danych i automatyzacją, może generować setki wariantów layoutu, dodatkowe makiety, testować i analizować, czy personalizować treści. Są jednak obszary, w których obecność człowieka pozostaje kluczowa. Przede wszystkim mowa tu o empatii – zdolności do głębokiego zrozumienia potrzeb, motywacji i frustracji użytkowników. AI może przetwarzać dane o zachowaniach, ale nie jest w stanie wczuć się w emocje człowieka, zrozumieć kontekstu kulturowego czy niuansów międzyludzkiej interakcji. Projektowanie zorientowane na użytkownika (User-Centered Design) opiera się na autentycznym zrozumieniu drugiej strony, a tego maszyny, przynajmniej na razie, nie potrafią. AI może zasugerować co działa, ale to człowiek musi zrozumieć dlaczego i dla kogo projektuje. Tworzenie person, prowadzenie pogłębionych wywiadów czy testów użyteczności z udziałem realnych użytkowników to wciąż domena człowieka. Nie ma obecnie narzędzi AI, które w pełni wyeliminowałyby potrzebę udziału człowieka w złożonym procesie projektowym, zwłaszcza na etapie definiowania problemu i strategicznych decyzji.
Człowiek w centrum: niezastąpiona rola kreatywności i strategii
Sztuczna inteligencja może generować wiele wariantów projektowych, ale to człowiek nadaje im sens i strategiczny kierunek. Oryginalność, innowacyjność i umiejętność myślenia “poza schematem” to cechy, które wyróżniają ludzką kreatywność. Które aspekty pracy designera pozostają (na razie) niezastąpione:
- Empatia i zrozumienie użytkownika: Zdolność do wczuwania się w potrzeby, frustracje i motywacje ludzi jest kluczowa dla tworzenia wartościowych doświadczeń. AI analizuje dane, człowiek interpretuje ludzkie emocje i niuanse.
- Myślenie krytyczne i etyka: Projektanci muszą podejmować świadome decyzje dotyczące etycznych implikacji swoich projektów, czego AI sama nie zapewni.
- Kreatywność i innowacyjność: Prawdziwie przełomowe pomysły często rodzą się z nieszablonowego myślenia i łączenia odległych koncepcji – to domena ludzkiej inteligencji.
- Strategiczne myślenie i wizja produktu: Określenie długoterminowej wizji, celów biznesowych i dopasowanie do nich doświadczenia użytkownika wymaga ludzkiego osądu.
UX, UI a Product Design: ewolucja ról w świecie AI
Spotkałam się ostatnio ze spostrzeżeniami, że UX już nie jest istotny, Product Design wypiera User Experience. I nie tylko w tej branży, potrzeba łączenia w sobie różnych specjalizacji ze wsparciem AI, w przeciwieństwie do wąskich specjalizacji, wydaje się być kierunkiem, w którym będziemy zmierzać.
Pojawienie się AI z pewnością wpływa na ewolucję ról w zespołach produktowych. Coraz częściej mówi się o rosnącym znaczeniu Product Designu, który łączy w sobie kompetencje UX, UI oraz strategii produktu, celów biznesowych i całego cyklu życia produktu. W kontekście AI, Product Designer będzie osobą, która nie tylko rozumie potrzeby użytkownika i potrafi projektować intuicyjne interfejsy, ale także umiejętnie wykorzystuje narzędzia AI do optymalizacji procesów i podejmowania decyzji opartych na danych. Nie wydaje się, aby UX Design został całkowicie wyparty przez Product Design, raczej role te będą ewoluować i coraz bardziej się przenikać.Głęboka wiedza z zakresu badań użytkowników, architektury informacji czy psychologii poznawczej stanie się jeszcze cenniejsza. Obie role będą wymagały umiejętności współpracy z AI i wykorzystania jej potencjału do tworzenia lepszych produktów. Zaryzykuję stwierdzenie, że nie tylko w sferze designu takie przenikania i łączania ról, które kiedyś były osobne, będzie miało miejsce.
Podsumowanie
Podsumowując, chciałoby się napisać, że AI nie jest zagrożeniem, a szansą. Dla wszystkich, którzy będą chcieli i potrafili wykorzystać możliwości, jakie już w tej chwili mamy, może stać się sprzymierzeńcem, który całkowicie zmieni reguły gry. Jak ja widzę przyszłość Projektantów UX/UI w erze AI? Jako szybko adaptujących się do zmieniającego się krajobrazu specjalistów, którzy dzięki czasowi zaoszczędzonemu przez automatyzacje i integracje z AI, będą mogli rozwijać te aspekty projektowania, w których człowiek jest, i jeszcze chwilę pozostanie, niezastąpiony.
Autor:
Anna Owczarczak
Yetiz