Zaktualizowana dokumentacja Google w tematyce spadków pozycji w SERP!
2 min
2 min
Na skróty
Google zaktualizował dokumentację dotyczącą spadków widoczności. Jak debugging drops in Google Search traffic wypada w stosunku do starszych materiałów? Google skrupulatnie odpowiada!
Źródło: https://img.freepik.com/free-photo/using-application_1098-16462.jpg?t=st=1714982748~exp=1714986348~hmac=5858b8b06b8a37b0cb05e2b236076d6db4d9837b326299a053e662b492a3b58b&w=1800
Zacznijmy od nowego podejścia do interpretacji spadków ruchu w wynikach wyszukiwania. Pierwotnie dokumentacja sugerowała, że większość spadków ruchu organicznego można odwrócić, co dawało nadzieję na poprawę sytuacji. Obecna wersja dokumentacji wydaje się bardziej realistyczna, podkreślając, że zrozumienie przyczyn spadków nie jest proste i bezpośrednie. Teraz Google stawia na dogłębne zrozumienie sytuacji bez dawania fałszywej nadziei na łatwe odwrócenie negatywnych zmian.
Wśród istotnych aktualizacji warto zwrócić uwagę na zmianę w prezentacji wykresów ruchu.
Nowe etykiety dokładniej odpowiadają przyczynom spadków.
Zdj 1. Etykiety prezentujące wykresy ruchu.
Źródło: developers.google.com/search/docs/monitor-debug/debugging-search-traffic-drops
Na przykład, poprzednie oznaczenia traktowały kwestie manualne i silne zmiany algorytmiczne jako problemy techniczne – było to mylące. Zaktualizowane wykresy teraz jasno wskazują na spadki wynikające z aktualizacji algorytmu oraz problemów związanych z bezpieczeństwem lub spamem na stronie.
Największą zmianą jest natomiast nowy dział dotyczący zmian algorytmicznych, który zastępuje dwa mniejsze rozdziały dotyczące naruszeń polityki i działań manualnych.
Nowa sekcja jest bogatsza o dodatkowe wyjaśnienia, dzielące spadki pozycji na dwie kategorie: mniejsze i większe spadki.
Drobne zmiany pozycji (np. spadek z drugiego na czwarte miejsce), nie będą wymagać radykalnych działań, jednak znaczące spadki (np. z czwartego na dwudzieste dziewiąte miejsce), sugerują potrzebę dogłębnej analizy i przeglądu całej witryny.
Analizując nowe zalecenia zauważysz, że Google rekomenduje poczekanie do kilku tygodniu po wprowadzeniu zmian na stronie, aby móc ocenić ich wpływ na pozycje w wynikach wyszukiwania. Pozwala to na pełniejszą ocenę efektów wprowadzonych modyfikacji.
Warto również pamiętać, że zmiany w pozycjonowaniu nie są gwarancją poprawy widoczności Twojej witryny. Jeśli w wynikach wyszukiwania pojawiają się treści bardziej zasługujące na uwagę, będą one dominować niezależnie od dokonanych modyfikacji.
Zdj 2. Wykres porównujący wydajność witryny w zakresie 3 miesięcy.
Źródło: developers.google.com/search/docs/monitor-debug/debugging-search-traffic-drops
Podsumowując, najnowsza dokumentacja Google dostarcza bardziej szczegółowych wskazówek dotyczących diagnozowania spadków pozycji w wynikach wyszukiwania. Choć niektóre zmiany mogą wydawać się nieistotne, dokumentacja zrobiła zdecydowany krok naprzód w porównaniu z poprzednią wersją. Jeśli doświadczasz spadków w widoczności, ważne jest, aby przemyśleć i zrozumieć kontekst zmian, zamiast ślepo starać się „naprawiać” swoją stronę.
Zawodowy copywriter specjalizujący się̨ w tworzeniu artykułów eksperckich dotyczących najważniejszych zagadnień związanych z SEO. Twierdzi, że nieustanne zmiany w tej dziedzinie napędzają go do dalszej pracy, a edukowanie innych pozwala mu wzrastać.