Sprawdź, jak wypozycjonowaliśmy naszą stronę do TOP1
Na skróty
Każdy, kto chce rozpocząć działalność w e-commerce, musi najpierw podjąć kilka istotnych decyzji. Podstawą jest wybór odpowiedniego systemu, na którym będzie bazował sklep internetowy. Do popularnych silników należą WooCommerce oraz Prestashop. Jeśli zastanawiasz się, który będzie lepszy, koniecznie zapoznaj się z poniższymi informacjami.
WooCommerce jest wtyczką do WordPressa – rozszerza go w taki sposób, aby móc uruchomić sklep online na tej platformie. Osoby, które nie chcą ponosić dodatkowych opłat już na samym początku działalności, mogą ograniczyć się do wykorzystania darmowej wersji. Daje ona dostęp do różnych podstawowych funkcji, takich jak dodawanie parametrów technicznych produktów, zdjęć i szczegółowych opisów. Możliwe jest również ustawianie cen dla poszczególnych wysyłek czy aktywacja kuponów rabatowych.
Wykupując dodatkowe rozszerzenia, można zmienić prosty WooCommerce w rozbudowaną platformę przystosowaną do przyjmowania wielu zamówień każdego dnia. Wtyczek jest sporo, a do popularnych należą np. integracja z platformą Allegro, dodanie różnych wersji językowych i odpowiednich walut czy integracja z systemami poszczególnych dostawców przesyłek.
Z kolei Prestashop to osobna platforma. Jest typowym systemem przeznaczonym dla e-commerce. Można powiedzieć, że to szkielet sklepu online, który można dostosować do indywidualnych potrzeb za pomocą dostępnych rozszerzeń (również płatnych). Prestashop sprawdza się nie tylko w przypadku małych, ale i bardzo dużych biznesów. To uniwersalne rozwiązanie dostępne w różnych wersjach językowych – w porównaniu do WooCommerce nie trzeba więc stosować specjalnych wtyczek, aby ustawić odpowiedni język oraz walutę.
Silnik Prestashop często poleca się mniej zaawansowanym użytkownikom. Wynika to z tego, że jest łatwy w obsłudze i tak naprawdę każdy może stworzyć swój własny sklep internetowy. Może być wykorzystywany do profesjonalnych zastosowań. Niemniej podobnie jak w przypadku WooCommerce czasami konieczne jest dokupienie dodatkowych modułów, aby platforma sprzedażowa mogła w pełni funkcjonować i być dostosowana do oczekiwań klientów. To, które rozwiązanie sprawdzi się lepiej, zależy od kilku ważnych kwestii.
Podejmując decyzję typu: WooCommerce czy Prestashop, należy wziąć pod uwagę odpowiednie kryteria. Jednym z najbardziej istotnych jest SEO. Stworzenie własnego sklepu internetowego to jedno, konieczne jest również zadbanie o jego dobrą widoczność. Bez tego trudno odnotowywać coraz większy ruch i zainteresowanie produktami.
Oba silniki oferują rozwiązania wspierające pozycjonowanie. Niemniej według wielu osób to WooCommerce przeważa w tym aspekcie. Wynika to z faktu, że jest zintegrowany z WordPressem. Wystarczy dodać wtyczkę Yoast SEO, aby łatwo weryfikować poszczególne elementy pod kątem poprawnego pozycjonowania i w razie potrzeby je poprawić. To darmowe rozszerzenie, za pomocą którego można szybko przygotować m.in. meta opisy.
Oczywiście Prestashop też oferuje funkcje, dzięki którym da się poprawić widoczność strony. Tu również istnieje możliwość edycji meta description i title czy pracy nad linkami. Jednak pod względem przyjazności SEO platforma nieco ustępuje WooCommerce. Dopracowanie wszystkich ważnych elementów często okazuje się trudniejsze i bardziej czasochłonne.
Porównując silniki pod kątem funkcjonalności, lepiej wypada Prestashop. Od razu po zainstalowaniu można zauważyć, że oferuje niemal wszystko, co niezbędne, aby stworzyć praktyczną platformę sprzedażową dostosowaną do potrzeb klientów. Są tu dostępne nawet bardziej zaawansowane opcje, które w WooCommerce zwykle trzeba zainstalować osobno. Co więcej, szablony w Prestashop to typowe propozycje dla sklepów online. W większości wyglądają bardzo profesjonalnie, dlatego gotowa strona prezentuje się estetycznie.
W WooCommerce bardziej wymagający użytkownicy mogą narzekać na brak niektórych funkcji w podstawowym wariancie (jak np. wspomniana już opcja przygotowania różnych wersji językowych). Sporo trzeba zainstalować samodzielnie, sprawdzając przy tym zgodność z całym systemem. Problemem bywa też dobór pasującego szablonu. Jest tu wiele propozycji, które nie są w pełni skupione na sklepie internetowym, dlatego trzeba poświęcić czas na ich modyfikację.
Przed dokonaniem wyboru WooCommerce czy Prestashop należy również uważnie przeanalizować możliwości obu rozwiązań w obszarze wydajności. Druga z wymienionych platform została stworzona specjalnie z myślą o branży e-commerce, dlatego dopracowano ją pod kątem szybkości działania i bezpieczeństwa. Prestashop zapewnia więcej możliwości z zakresu optymalizacji. Niemniej sklep stworzony na bazie WooCommerce także może być wydajny – pod warunkiem że nie będzie miał zbyt dużo zainstalowanych rozszerzeń (warto więc uważnie je dobierać). Jednocześnie przy bardzo rozbudowanej bazie produktów mogą pojawić się problemy w tym zakresie.
Obie platformy cieszą się dużą popularnością, sprzyjają SEO, umożliwiają wprowadzenie różnych metod płatności i zapewniają wsparcie w rozwiązywaniu ewentualnych problemów. Dokonując wyboru właściwego silnika, należy wziąć pod uwagę indywidualne preferencje. Jeśli najważniejszą rolę odgrywają funkcje e-commerce, wielojęzyczność i jasne zarządzanie produktami, Prestashop może okazać się lepszy. WooCommerce to platforma częściej wybierana przez osoby, które chcą założyć mniejszy sklep, bez ogromnej liczby produktów i wielu wersji językowych.
Każdy z tych silników daje możliwość zastosowania dodatkowych funkcji i wtyczek. Należą do oprogramowania open source i same w sobie są darmowe. Jednak niezależnie od tego, czy wybrany zostanie WooCommerce, czy Prestashop, konieczne będą pewne inwestycje – w tym w domenę i odpowiedni hosting. Warto wziąć pod uwagę również to, że co pewien czas należy wdrożyć prace serwisowe i konserwacyjne, aby sklep działał prawidłowo.
Content writer, tłumaczka i lektorka języków azjatyckich, prowadzi zespół content writerów i copywriterów, który przygotowuje treści w różnych językach. W 2021 roku zapoczątkowała projekt Azjatyckie Języki, którego celem jest promocja języków azjatyckich nie tylko w Polsce, autorka ebooków i polsko-japońskiej książeczki (nie tylko) dla dzieci. Jej praca w copywritingu zaczęła się jeszcze na studiach filologicznych i trwa do dzisiaj.
