Kupowanie obserwacji (follow) na Instagramie — czy warto?
3 min
3 min
Na skróty
W internecie nie brakuje ofert dotyczących sprzedaży followersów na IG. Czy jednak kupowanie obserwacji ma sens? Czy jest bezpieczne dla twórcy i przynosi korzyści na dłuższą metę? Odpowiemy na te pytania w tym artykule i wskażemy możliwe zagrożenia, które wynikają z takiego działania. Dowiesz się również, czy kupowanie obserwacji jest legalne.
Firmy oraz osoby, które chcą zostać influencerami, z wielu stron kuszone są możliwością zakupu obserwacji na IG. Często ceny followersów wcale nie wydają się znaczące, a reklamy zachęcają do podjęcia takiej decyzji.
Zdj. 1. Średnia liczba comiesięcznych wyszukiwań dotyczących zakupu followersów na IG w Polsce
Źródło: SEMSTORM
Pamiętaj jednak, że kupowanie obserwacji na Instagramie jest niezgodne z regulaminem serwisu społecznościowego i ma negatywne konsekwencje. Jaka jest natomiast odpowiedź na pytanie „Czy kupowanie obserwacji jest legalne”? Paradoksalnie brzmi: tak (polskie prawo nie zabrania tej praktyki) – jest to jednak działanie nieopłacalne.
Zdj. 2. Regulamin serwisu Instagram, który określa zasady użytkowania platformy
Źródło: https://help.instagram.com/581066165581870/?locale=pl_PL
Instagram skutecznie weryfikuje prawdziwość followersów, a zakup obserwujących w dobie inteligentnych algorytmów IG stał się bardzo ryzykowny. Portal szybko może dowiedzieć się, że na Twoim koncie dzieje się coś podejrzanego. Nie mają w tym przypadku znaczenia żadne obietnice sprzedawców followersów — nawet jeśli (o dziwo!) są oni legalni.
Skutki demaskacji dotyczą zarówno konta użytkownika, jak i wizerunku jego właściciela. Co stanie się zatem, gdy kupowanie follow na IG wyjdzie na jaw?
Przede wszystkim Instagram będzie usuwał zakupionych obserwujących, a naruszenie regulaminu zmniejszy Twój zasięg. Ponadto fałszywi followersi nie zbudują zaangażowania na Twoim koncie. Tym samym ich liczba nie będzie pokrywać się z realnym i widocznym zainteresowaniem treściami, które publikujesz.
Istnieje też spore ryzyko, że zaczniesz otrzymywać na swoim koncie IG mnóstwo spamu. W niektórych przypadkach, gdy Instagram odkryje, że w grę wchodzi kupowanie obserwacji, może dojść nawet do zamknięcia Twojego konta. To jednak nie najpoważniejsza konsekwencja. Znacznie bardziej dotkliwy w biznesie jest bowiem czarny PR — kwestie wizerunkowe.
Jeżeli wyjdzie na jaw Twój sztuczny zasięg na IG, ludzie mogą rezygnować ze współpracy z Tobą. Mogą też wątpić w jakość Twojej oferty. Jednocześnie otrzymasz łatkę nieuczciwego przedsiębiorcy, influencera, twórcy. Taki skutek kupowania followersów na Instagramie wykracza daleko poza sam portal, a obejmuje swoim zasięgiem cały biznes.
Zamiast odpowiedzieć Ci zatem na pytanie, jak kupić obserwacje na IG, wolimy odradzić tę opcję. Znacznie lepiej natomiast znać odpowiedź na pytanie „Jak zdobyć więcej obserwujących na Instagramie?” W jednym z naszych artykułów szczegółowo opisaliśmy ten proces.
Kupowanie obserwacji na IG to zły pomysł, a natychmiastowy napływ followersów na dłuższą metę nie przyniesie nic dobrego. Instagram korzysta z coraz nowocześniejszych algorytmów i dziś znacznie skuteczniej weryfikuje nieuczciwe działania. Skutki odkrycia zakupionych obserwacji są dotkliwe zarówno dla konta, jak i jego właściciela.
Na szczęście istnieją też etyczne sposoby docierania ze swoją ofertą do jak najszerszego grona. Na przykład dobra agencja SEO (ang. Search Engine Optimization) może zadbać o to, aby Twoja firmowa strona www znalazła się jak najwyżej w wynikach wyszukiwania Google. Tym samym możesz osiągnąć długofalowe rezultaty marketingu internetowego i nie narażać się na dotkliwe skutki nieetycznego postępowania. Inwestycja w SXO (ang. Search Experience Optimization) to znacznie lepiej wydane pieniądze niż sztuczne pompowanie konta IG.
Zawodowy copywriter, pasjonat SEO, przedsiębiorca. Specjalizuje się w treściach dotyczących marketingu internetowego. Miłośnik nowinek technologicznych. Kiedy nie pracuje, latem rekreacyjnie biega, a zimą morsuje.