Kary Google – rodzaje
3 min
Sprawdź, jak wypozycjonowaliśmy naszą stronę do TOP1
3 min
Wiadomość, że Google nakłada kary za wszelkiego rodzaju nieuczciwe praktyki, mające na celu podniesienie pozycji strony w wynikach wyszukiwarki nie jest niczym zaskakującym ani nowym. Google także nie kryje się specjalnie z tym faktem, a wręcz przeciwnie – otwarcie mówi o usprawnieniach algorytmów i sztucznej inteligencji swojej wyszukiwarki w celu skuteczniejszego kontrolowania działań i rozpoznawania efektów pozycjonowania oraz optymalizacji stron, contentu czy reklam. Kary Google skutkują najczęściej spadkiem pozycji rankingowej o 10 – 50% oraz mogą także przyjmować postać filtrów.
Wyróżniamy dwa podstawowe rodzaje kar Google:
W celu uniknięcia kary Google należy zadbać o zachowanie hierarchii i właściwej struktury linków wewnętrznych. Umieszczane w linkach anchory powinny być krótkie, a poszczególne linki powinny odsyłać do powiązanych tematycznie treści. Oznacza to, że pisząc na przykład na temat Małopolski powinniśmy link wewnętrzy na podstronie umieścić taki, który będzie przekierowywał na inną podstronę o podobnej tematyce – np. temat A to atrakcje Małopolski, a temat B to najlepsze kawiarnie w Małopolsce.
Kara w postaci filtra grozi za brak dostosowania strony pod obsługę na urządzeniach mobilnych. Oznacza to, że jeżeli nie zadbamy o odpowiedny rozmiar czcionki, skalowanie obrazów czy zmianę układu wraz ze zmianą rozdzielczości ekranu urządzenia, możemy otrzymać karę od Google. Może nas to spotkać także, gdy zapomnimy dopasować odstępy między elementami i linkami na stronie.
Istotne jest dbanie o doświadczenia użytkowników, czyli o ich komfort i pozytywny odbiór strony. Strona powinna być dobrze zaprojektowana i zoptymalizowana w celu uniknięcia kar. Nawigacja na stronie powinna być przejrzysta i intuicyjna. Wszystkie elementy powinny być odpowiednio zbalansowane, gdy chodzi o wygląd, treści oraz linki wewnętrzne. Niekorzystne będzie, gdy wskaźnik odrzuceń będzie wysoki, wskaźnik powrotów niski i czas trwania sesji krótki.
Warto wykorzystywać dane strukturalna oraz znaczniki schema, ale w umiarkowanych ilościach i odpowiednich miejscach. W innym przypadku Google nas ukarze. W celu uniknięcia kar i filtrów ze strony robotów indeksujących Google, warto przeprowadzić test programem do sprawdzania danych strukturalnych. Konieczne jest także rozpoznanie w najaktualniejszymi wytycznymi danych strukturalnych oraz stałe śledzenie raportów Search Console, które pomogą wykrywać i naprawiać błędy w tym temacie.
Karę Google może nałożyć na stronę ze względu na zamieszczoną na niej treść, ale żeby takową otrzymać należy:
Główną przyczyną otrzymania filtra czy kary od Google jest stosowanie nieetycznych lub niewłaściwych technik w celu uzyskania benefitów związanych z pozycjonowaniem strony czy rozpoznawalnością marki. Najczęściej są to zabiegi, mające oszukać wyszukiwarki i ich algorytmy, by strona pokazywała się wyżej wśród wyników na zapytania użytkowników. Kary oczywiście są przyznawane również za brak odpowiedniego wkładu w pracę nad witryną zarówno od strony jej budowy, wyglądu, jak i zamieszczanych na niej treści. Dla najlepszych efektów korzystniej jest przestrzegać norm i zasad wyznaczanych przez Google. Warto także na bieżąco śledzić zmiany w algorytmach wyszukiwarek oraz trendy w działaniach
e-marketingowych i pozycjonujących. W tym celu, szczególnie przy braku znajomości marketingu internetowego, opłacalne staje się skorzystanie z wiedzy doświadczonych profesjonalistów z branży.
