Screaming Frog — poradnik
5 min
Sprawdź, jak wypozycjonowaliśmy naszą stronę do TOP1
5 min
Na skróty
Istnieją różne narzędzia do analizy stron www oraz tworzenia złożonych audytów SEO. Jednym z nich jest Screaming Frog, bez którego nie wyobrażamy sobie pracy w Semcore z kilku względów. Bowiem pozwala on dokładnie zbadać strukturę strony internetowej z uwagą na wszelkie aspekty on-site SEO. Najważniejsze dane można także przeglądać, filtrować i analizować w programie Excel (program umożliwia eksportowanie), a wszystko to za niecałe 150 dolarów rocznie! Zatem, czym jest Screaming Frog i jak go używać?
Screaming Frog to nic innego jak zaawansowany crawler skanujący strony internetowe w celu kompleksowej analizy ich struktur oraz elementów wpływających na SEO on-site. Narzędzie ułatwia pracę audytorom, ponieważ wykrywa liczne nieprawidłowości w związku z meta tagami, duplicate contentem, nagłówkami (H1-H6), błędami 404 czy nawet nieprawidłowo wdrożonymi przekierowaniami.
Darmowa wersja Screaming Frog
Darmowa wersja Screaming Frog umożliwia m.in. generowanie map witryn XML, analizę 500 przypadkowych adresów URL z wybranej strony internetowej, a także dokonywanie wizualizacji konkretnych domen.
Płatna wersja Screaming Frog
Płatna wersja Screaming Frog oferuje znacznie więcej i kosztuje ok. 150 dolarów rocznie. W tej cenie możemy m.in. analizować dowolną liczbę adresów URL, renderować JavaScript, zintegrować narzędzie z Google Analytics / Google Search Console, a nawet sprawdzać pisownię i gramatykę na stronie (podobne działanie do Language Tool lub Grammarly).
Aby rozpocząć pracę z programem Screaming Frog, należy wpisać dowolny adres URL, który ma zostać przeskanowany przez roboty (Mode -> Spider / Mode -> List). Następnie warto nauczyć się korzystać z podstawowych funkcjonalności tego narzędzia ułatwiających zbieranie informacji w tematyce strony, które przedstawiamy poniżej.
Narzędzie przekazuje nam informacje o zduplikowanych lub brakujących, ewentualnie niepasujących parametrach do wytycznych Google. Analizy tego typu danych możemy dokonać poprzez wejście na docelowy adres URL. W zakładce SERP Snippet sprawdzimy, jak wyświetlają się poszczególne tagi w wyszukiwarce.
Funkcjonalność szczególnie ceniona przez specjalistów on-site Semcore. Otóż pozwala ona znaleźć wszystkie niedziałające strony w obrębie serwisu. To nie wszystko, bowiem jeśli klikniemy konkretny adres — zweryfikujemy, skąd pochodziły linki do stron zwracających kod 404.
Trzecią, bardzo przydatną opcją Screaming Frog jest sprawdzenie czasu wczytywania domen. Wystarczy wejść w zakładkę Internal, a następnie HTML, po czym kliknąć „Response Time”. Wówczas będziemy mogli posortować dane na podstawie czasu wczytywania i oczywiście porównać je z raportem GA (Google Analytics) dot. współczynnika odrzuceń.
Strony ładujące się dużo wolniej, posiadają zazwyczaj wyższy współczynnik odrzuceń, niż witryny wczytujące się krótszym czasie.
Ważny punkt dla każdego pozycjonera specjalizującego się w link-buildingu. Otóż dzięki narzędziu Screaming Frog zweryfikujemy każdy adres URL, bazując na prowadzących do niego linkach wewnętrznych, a także anchorach tekstów. Wystarczy wybrać kartę „Inlinks” znajdującą się w dolnej części programu, aby dowiedzieć się m.in. z jakich stron wychodzą linki, czy są to odnośniki dofollow / nofollow oraz jakie anchor teksty zostały przekierowane do witryny.
Według ekspertów Semcore analiza struktury serwisu, posługując się dodatkowym widokiem „Tree” jest bardzo użyteczna, ponieważ pozwala zweryfikować, jak wygląda adres URL każdej podstrony. Dzięki temu będziemy mogli wyeliminować nieprawidłowe elementy nawigacyjne i wdrożyć niezbędne zmiany strukturalne.
Screaming Frog umożliwia dodatkowo weryfikację implementacji tagów GSC i GA na każdej z podstron wybranego serwisu. Warto również wiedzieć, iż kolumnami dostępnymi w programie możemy rotować i ustawiać we właściwej kolejności. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, wszystkie informacje bezproblemowo wyeksportujemy do Excela.
Funkcjonalności Screaming Frog umożliwiają błyskawiczne stworzenie sitemapy graficznej oraz sitemapy XML. Jeśli będzie zależało nam na dodatkowej konfiguracji — ustalimy częstotliwość odwiedzania witryny przez robota, który będzie bazował na podstawie miejsca w strukturze domeny konkretnej podstrony.
Mapę witryny możemy otworzyć w programie Excel. Jest to bardzo przydatne, ponieważ zweryfikujemy, czy konkretne adresy nie zawierają parametrów powodujących powielanie treści. To nie wszystko, bowiem dla kluczowych odnośników URL możemy ustawiać najważniejsze wytyczne ręcznie (np. częstotliwość zmian, priorytet, a także inne wartości). Po zakończeniu pracy z sitemapą plik należy zapisać jako XML.
Warto również wspomnieć o możliwości weryfikowania informacji w kontekście grafik witryny (np. obrazy przekraczające 100 Kb, z brakującym atrybutem „alt” lub przekraczającym 100 znaków). Screaming Frog SEO spider pozwala również sprawdzić poprawność adresów URL oraz wylistować błędy m.in. adresy URL przekraczające 115 znaków, zawierające podkreślenia lub wielkie litery.
Aby przyspieszyć analizę w Screaming Frogu, należy podzielić swoją pracę na etapy — wówczas będziemy mogli początkowo zweryfikować wybrane informacje o danej stronie www, a następnie wykorzystać dodatkowe funkcje tego narzędzia. W pierwszej kolejności rekomendujemy zwrócić szczególną uwagę na m.in.:
Po dokładnej analizie powyższych czynników sprawdźmy poboczne funkcje programu, czyli: wszystkie linki wewnętrzne i zewnętrzne, meta robots, duplikaty domeny itd. Poniżej przedstawiamy pozostałe opcje Screaming Frog:
Warto również wspomnieć o możliwości analizy rozmiarów plików, błędów (np. 4xx, 5xx), nagłówków, a także problemach z URL-ami, w skład których wchodzą przykładowo podkreślenia, wielkie litery czy nawet brak znaków ASCII.
Pracę w programie Screaming Frog możemy znacznie przyspieszyć, wykonując działania w odpowiedniej kolejności z uwagą na indywidualne założenia określone we wstępnej strategii SEO. Jeśli zależy nam na kompleksowej optymalizacji strony on-site — narzędzie to okaże się idealne, musimy jednak wykupić wersję premium, ponieważ darmowa odsłona jest zbyt okrojona do wykonania skrupulatnej analizy domeny.
Crawlowanie problematycznych serwisów nie musi być trudne. Wystarczy, że wejdziemy w zakładkę „Advanced”, a następnie zmienimy ustawienia kilku ważnych opcji m.in. „always follow redirects”, „response timeout”, a także „max redirects to follow”.
Po zaznaczeniu tej opcji Screaming Frog będzie zwracał uwagę na dyrektywy przekierowań 3XX, a co więcej — zignoruje on tzw. głębokość crawlu. Powyższa funkcjonalność jest bardzo przydatna, gdy mamy zamiar mocno zmienić strukturę serwisu lub migrować na inne adresy URL.
Dzięki opcji „always follow redirects” zweryfikujemy wielokrotne przekierowania i pętlę przekierowań w sposób znacznie dokładniejszy niż w domyślnych ustawieniach. Wynika to z faktu, iż SF często nie wskazuje wszystkich „głębokich przekierowań”.
Jeśli natomiast zależy nam sprawdzeniu nieprawidłowych przekierowań wewnątrz serwisu — rekomendujemy pobrać raport „Redirect Chains” znajdujący się w zakładce Reports. Sprawdzimy wówczas adresy URL przekierowywane więcej niż dwa razy (pojedyncze przekierowania nie są tutaj widoczne).
W przypadku, gdy dysponujemy wolną domeną, ale chcemy pozyskać o niej jak najwięcej stosownych danych, powinniśmy zwiększyć czas oczekiwania przez Screaming Frog na odpowiedź HTTP. Zalecamy zmienić wartość przekraczającą domyślne 20 sekund.
Ciekawa opcja umożliwiająca nakierowanie robotów Screaming Frog do określenia długości ścieżki przekierowań, którą mają przedstawić w zestawieniu. Crawlery standardowo podążają za 5 kolejnymi przekierowaniami.
Zakładka ta oferuje jeszcze jedną dodatkową funkcję — wyciąganie obrazków z atrybutem srcset. Zastosowanie tej opcji jest bardzo przydatne, gdy chcemy umieścić identyczny obrazek w różnych rozdzielczościach — przykładowo w responsywnych serwisach.
Narzędzie Screaming Frog opracowane w 2010 roku (założyciel: Dan Sharp) jest wykorzystywane na całym świecie przez zdecydowaną większość specjalistów SEO. Posiada wiele przydatnych funkcji, a jego główne działanie opiera się na rzetelnym skanowaniu stron internetowych, tak by móc później zweryfikować ich dysfunkcje i skutecznie je naprawić. W Semcore używamy Screaming Frog przede wszystkim do usprawnienia audytów SEO on-site i uważamy, że w tym aspekcie jest to absolutna czołówka!
Poniżej przedstawiamy odpowiedzi na najczęstsze pytania zadawane w tematyce narzędzia Screaming Frog SEO spider!
#1 Kiedy warto analizować stronę?
Analiza strony jest bardzo przydatna, kiedy widzimy, że nie działa ona poprawnie, jej pozycja nie wzrasta według obranych założeń, a ruch z SERP-ów zdecydowanie się obniżył. Warto wówczas zweryfikować meta tagi, nagłówki, linki wewnętrzne oraz zewnętrzne, a także inne czynniki on-site dostępne w Screaming Frogu, które mogą być potencjalną przyczyną nieprawidłowości.
#2 Jaka jest cena Screaming Frog?
Cena Screaming Frog to 149 dolarów w rozliczeniu rocznym. Wersja premium jest darmowa, jednak posiada wiele ograniczeń (np. brak możliwości integracji z Google Search Console oraz Google Analytics).
