Jeśli dopiero wkraczasz w świat pozycjonowania, szybko odkryjesz szereg terminów, które mogą budzić Twoje wątpliwości, co więcej zauważysz, że występuje między nimi wiele korelacji, a Twoim zadaniem jest maksymalne wykorzystanie potencjału każdego z nich. SEO, czyli działania optymalizujące Twoją witrynę w celu osiągnięcia jak najlepszej pozycji w wynikach wyszukiwania, SEM, czyli działania marketingowe, które finalnie mają doprowadzić do tego samego efektu, UX, czyli skoncentrowanie na ogóle wrażeń użytkownika oraz SXO, czyli SEO + e-marketing w służbie doświadczeń użytkownika – to najważniejsze pojęcia, z którymi się spotkasz. SEO czy SEM, SXO czy SEO – co wybrać i jak przygotować strategię, aby odpowiednio wykorzystać budżet i osiągnąć konkretne efekty?
Jakie są różnice pomiędzy SEM a SEO?
Pierwsze z kluczowych porównań, jakie powinieneś przeanalizować to: SEM a SEO. Jakie są główne różnice, na które warto zwrócić uwagę? Między innymi:
- w budowaniu strategii SEO chodzi o organiczne wyniki wyszukiwania, w SEM z kolei o wyniki płatne, będą one wyświetlały się w odmienny sposób (te płatne w formie linków sponsorowanych na samej górze wyników, te organiczne w zależności od aktualnej pozycji witryny w naturalnych wynikach);
- mamy tu do czynienia z innym zakresem działań. W skład SEO wchodzą różnorodne działania usprawniające funkcjonowanie witryny, jej widoczność, użyteczność czy wydajność (w zakresie contentu, struktury witryny, jej szybkości, linkowania wewnętrznego, znaczników title i meta description, indeksacji etc.). W strategiach SEM chodzi natomiast o przygotowywanie reklam w wynikach wyszukiwania, kampanie w sieci reklamowej – banery online, w aplikacjach mobilnych, reklamy video, produktowe etc.;
- w Search Engine Optimization na wyniki trzeba nieco poczekać (czas wdrożenia kolejnych modyfikacji i usprawnień, indeksacja, etc. sprawiają, że pierwsze efekty można zaobserwować dopiero po ok. kilku miesiącach), w Search Engine Marketing są one natychmiastowe (dana kampania jest po prostu aktywna bądź nie, ale oczywiście nie mamy tu do czynienia ze stabilnymi efektami);
- inaczej wygląda kwestia budżetu – w SEM płacisz za konkretną kampanię, na którą się zdecydujesz (np. w rozliczeniu pay per click), ewentualnie za działania zewnętrznej firmy, która opracowuje strategię, SEO może okazać się częściowo bezpłatne (gdy decydujesz się realizować strategię samodzielnie) lub koszty będą trudniejsze do precyzyjnego określenia (tu jednak wiele zależy od tego, czy zdecydujesz się na współpracę z konkretną agencją czy z freelancerem, a także, w jakim modelu będziesz się rozliczać itp.);
- w obu przypadkach inaczej wygląda także kwestia widoczności – w SEM chodzi o wyniki dostępne wyłącznie dla precyzyjnie stargetowanych odbiorców (nie tylko z racji płci, wieku czy lokalizacji, ale i zainteresowań, nawyków podczas internetowego researchu itd.), z dodatkowym oznaczeniem „reklama”, w SEO (choć grupa odbiorcza ma ogromne znaczenie i jest uwzględniania na każdym etapie działań) organiczne wyniki dostępne są dla każdego;
- w dylemacie SEM a SEO warto także uwzględnić odmienną ilość energii oraz czasu, jakie trzeba będzie poświęcić na realizację określonych działań (SEO jest o wiele bardziej czasochłonnych, zróżnicowanym i wieloetapowym procesem w porównaniu z relatywnie prostym SEM);
- na koniec, last but not least, kwestia zaufania odbiorców – część osób z dystansem podchodzi do wyników wyszukiwania, które pochodzą z płatnych reklam i przychylniej patrz na wyniki organiczne, warto wziąć to pod uwagę.
Co wybrać SXO czy SEO?
Kolejny dylemat, z którym będziesz musiał się zmierzyć, dotyczy tego, co wybrać: SXO czy SEO? SXO, czyli Search Experience Optimization to tak naprawdę wzbogacone o UX (user experience) SEO, co już samo w sobie powinno zabrzmieć całkiem przekonująco. Alternatywą są pojedyncze działania zarówno w zakresie samego SEO (osiągnięcia wysokiej pozycji w wyszukiwarce), jak i UX (budowania zaangażowania użytkowników). Łącząc dwa obszary działań, tak naprawdę zwiększasz skuteczność każdego z nich, ponieważ z jednej strony przyciągasz uwagę, z drugiej – utrzymujesz ją. Łączenie SEO i UX jest całkiem nowym trendem, który ma swoje fundamenty w kolejnych zmianach algorytmu Google, w rosnącej konkurencji w sieci, zmieniających się oczekiwaniach odbiorców etc. SXO pozwala na zastosowanie kompleksowego rozwiązania, projektowanie i rozwijanie witryny, która jest przyjazna zarówno robotom indeksującym, jak i użytkownikom sieci (jest przejrzysta, uporządkowana, responsywna, łatwa w nawigacji, szybka w działaniu itd.), tworzenie contentu, który nie tylko jest bogaty w odpowiednie frazy kluczowe, ale i odpowiada na konkretne potrzeby, jest interesujący oraz wartościowy. Zastanawiając się, co wybrać – co SXO czy SEO, pamiętaj, iż czasy, w których chodziło tylko o zwiększenie ruchu na stronie, a docelowa konwersja była już wtedy niemal zapewniona dawno dobiegły końca. Jeśli zależy Ci na stałych, powracających do witryny odbiorcach, wiernych i lojalnych fanach (którzy sami chętnie będą promować Twoją stronę wśród znajomych), dobrej opinii, licznych odsłonach, dłuższym czasie sesji oraz wyższym współczynniku CTR, powinieneś zdecydować się na Search Experience Optimization. Uwzględniając aktualne potrzeby, nawyki, oczekiwania odbiorców jesteś w stanie osiągać możliwie długotrwałe efekty, promować swoją działalność o wiele skuteczniej i bardziej perspektywicznie.
Nie stać Cię na wszystko? Jak inwestować?
To oczywiste, że od razu nie będziesz w stanie pozwolić sobie na wszystkie rozbudowane i zróżnicowane strategie zarówno w takim kontekście jak pozycjonowanie stron, jak i marketingu. Jak w takim razie najlepiej planować swoje inwestycje, aby mieć odpowiednie zabezpieczenie? Jeśli masz ograniczony budżet i musisz wybierać, stosuj metodę działań krok po kroku. Zacznij od drobnych działań optymalizacyjnych w zakresie SEO, skorzystaj z darmowych, ogólnodostępnych materiałów i narzędzi, staraj się stopniowo poszerzać swoją wiedzę w zakresie pozycjonowania, wypróbuj proste metody SEM (skonfiguruj pierwszą kampanię Google Ads itp.), dowiaduj się o UX, przeprowadzaj ankiety, dopytuj odwiedzających Twoją witrynę o to, co możesz lub co powinieneś zmienić, regularnie monitoruj wyniki wszystkich działań, naprawiaj błędy, sprawdzaj nowe pomysły, wprowadzaj kolejne udoskonalenia. Kiedy będziesz gotowy na większą inwestycję, Twoja strona odpowiednio się rozwinie, będziesz miał szersze grono odbiorców, sięgnij po pomoc profesjonalistów – polecanej agencji SEO lub freelancera i poproś o indywidualny audyt, zapytaj o wycenę danej strategii, jej zarys, konkretne propozycje w zakresie dalszych optymalizacji i pozycjonowania. Na tym etapie dokładnie przemyśl, co jest Ci najbardziej potrzebne, w jakich aspektach jesteś w stanie wykonać określone zadania samodzielnie, w jakich absolutnie się nie sprawdzisz. Bierz pod uwagę doraźne efekty płatnych działań marketingowych, które będę w stanie szybko poprawić Twoją docelową konwersję, ale również nie zapominaj o celach długoterminowych, a więc tych związanych z SEO, a najlepiej SXO. Kontroluj poszczególne inwestycje tak, aby nie nadszarpnęły Twojego budżetu, szukaj optymalnych rozwiązań na każdym etapie rozwoju witryny, a z pewnością osiągniesz upragniony sukces w zakresie Twojej działalności w sieci.
