Branża SEO jest niezwykle zmienna i ciągle ewoluuje. Praktyki, które były skuteczne wczoraj, dziś lub jutro mogą być bezwartościowe, bądź mieć niemal marginalne znaczenie. Poznaj największe przełomy dotyczące pozycjonowania, jakie miały miejsce na przestrzeni ostatnich lat. To zmiany SEO, całkowicie odmieniające pogląd na marketing internetowy. Skupimy się głównie na wyszukiwarce Google, która jest powszechnie znana i każdego dnia korzystają z niej miliony użytkowników.
Na skróty
Zmiany w SEO – jak często się pojawiają?
Choć o dużych zmianach algorytmów Google mówi się co jakiś czas, to drobne aktualizacje są wdrażane regularnie, wraz z rozwojem wyszukiwarki oraz jej funkcjonalności. To raczej drobne zmiany, jednak należy pamiętać, że nawet niewielki update potrafi wywołać naprawdę ogromne zmiany w wynikach wyszukiwania. Wystarczy, że roboty Google zaczną jedną z cech serwisu punktować o wiele mocniej. Jeśli akurat okaże się, że nie był to element, o który dbałeś, bo nie był zbyt ważny, to Twoja witryna może szybko spaść w wynikach wyszukiwania. Bieżące śledzenie zmian jest więc niezwykle istotne, można wtedy szybko dopasowywać się do nawet minimalnych aktualizacji algorytmów. Warto zwrócić uwagę także na to, że często przed dużymi zmianami, następują małe. Dany wskaźnik staje się przy pierwszej aktualizacji nieco bardziej wartościowy podczas analizy stron przez roboty Google, a kilka miesięcy później następuje jego ponowna zmiana, po której jest już kluczowy! Śledzenie nawet drobnych aktualizacji umożliwia działanie w dobrym kierunku, każda zmiana sugeruje to, jakie elementy SEO będą ważne w przyszłości. W internecie znajdziesz wiele stron, na których publikowane są informacje na temat małych oraz dużych zmian algorytmów Google. Świetnym przykładem jest zestawienie przygotowane przez MOZ – pierwszy wpis sięga 2000 roku, więc możesz prześledzić zmiany wyszukiwarki na przestrzeni dwudziestu lat.
Pierwsze ważne zmiany w SEO nastąpiły w 1998 roku, wraz z uruchomieniem oraz aktualizacją algorytmu PageRank. Niestety rozwiązanie to było niedopracowane i już na wstępie błędnie skonfigurowane. Google promowało strony internetowe z dużą ilością linków zewnętrznych, umieszczając je na pierwszych miejscach wyników wyszukiwań. Content nie miał praktycznie żadnego znaczenia, a o pierwszą stronę w Google Search rywalizowały witryny z własnymi zapleczami, na których znajdowały się bezwartościowe treści, gdzie generowano zawrotne ilości nienaturalnych adresów URL. Z czasem zaczęto wdrażać nowe algorytmy, nieco bardziej inteligentne i zaawansowane. Dopiero w 2016 roku Google oficjalnie potwierdziło, iż PageRank nie jest już wykorzystywany, natomiast jego znaczenie spadło do minimum już dużo wcześniej, wraz z pojawieniem się algorytmów Panda oraz Pingwin.
Jak działają algorytmy Google?
Bardzo ważną zmianą w SEO było wdrożenie algorytmu PigeonRank. To system, w którym wartość stron internetowych liczona jest poprzez żywe gołębie, bowiem zwierzęta te posiadają umiejętność podejmowania natychmiastowych decyzji, nawet w przypadku trudnych wyborów. Brzmi niedorzecznie? Słusznie, ponieważ PigeonRank to dowcip, który został publicznie przedstawiony w ramach prima aprilis w 2002 roku. Bardzo wiele osób wyczekiwało zmian w SEO i nowych algorytmów oraz aktualizacji – z tego powodu Google przygotowało oficjalny artykuł na temat tego, jak gołębie będą wpływać na pozycjonowanie. Choć był to tylko niewinny żart, to kolejne algorytmy pojawiające się na przestrzeni lat mają nieco wspólnego z dowcipnym PigeonRank. Wiele nowych inteligentnych systemów posiada zwierzęce nazwy – na przykład Panda, Pingwin, Koliber, Opos i Gołąb.
Dużązmianą algorytmu Google jest bez wątpienia wdrożenie systemu Panda. Choć po raz pierwszy Google udostępniło informacje na ten temat w roku 2011, to dopiero pięć lat później zaczęły pojawiać się konkretne zmiany w wynikach wyszukiwania. Głównym zadaniem Pandy jest walka ze spamem, bezwartościową treścią, kopiowaniem oraz spamowaniem słowami kluczowymi. Prawdopodobnie ten algorytm zostanie z nami na długo, bowiem poważnie wpływa na wyniki wyszukiwań, przedstawiając użytkownikom strony internetowe z jakościową treścią.
Pingwin
Kolejne zwierzątko od Google. Mówiąc o zmianach w SEO, nie sposób nie wspomnieć o Pingwinie. Algorytm odpowiada za kontrolowanie profilu linkowego stron internetowych. To za jego sprawą spamerskie pozyskiwanie odnośników jest niebezpieczne. Dodatkowo zdecydowanie bardziej liczy się jakość adresów URL, a nie ich ilość. Pingwin został oficjalnie wdrożony w roku 2012.
Koliber
Koliber ma na celu lepsze zrozumienie intencji użytkownika. Dzięki temu wyszukiwarka lepiej interpretuje zapytania. Po wdrożeniu Kolibra ważną częścią pozycjonowania stała się optymalizacja stron internetowych oraz budowanie wartościowego contentu. Ta duża zmiana algorytmu miała miejsce w roku 2013.
Gołąb
Choć w roku 2002 Google zażartowało z użytkowników, publikując nieprawdziwą informację o PigeonRank, to kilka lat później nowy algorytm został nazwany Gołąb (ang. Pigeon). Zadaniem tego systemu jest lepsze dopasowanie zapytania do lokalizacji użytkownika. Ta zmiana poważnie zmieniła lokalne pozycjonowanie.
Opos
Podobnie jak Gołąb, algorytm Opos opiera się głównie na lokalnych wynikach wyszukiwania. Od roku 2016 Google bierze pod uwagę to, w jakim miejscu znajduje się użytkownik, o ile ten udostępnia swoją lokalizację. Po wdrożeniu algorytmu Opos zyskały głównie małe firmy działające w miastach, które promowały swoją działalność na przykład poprzez wizytówkę Google Moja Firma.
Bardzo duże zmiany algorytmów miały miejsce kilkanaście razy przez cały okres funkcjonowania wyszukiwarki Google. Do takich zmian w SEO zalicza się wdrożenie wszystkich nowych systemów (Koliber, Panda, Pingwin, itd.). Warto dodać, że o wielu dużych zmianach algorytmów po prostu nie wiemy, ponieważ to, w jaki sposób dokładnie działa wyszukiwarka jest tajemnicą. Dlatego specjaliści SEO na bieżąco analizują zmiany, ale także to, jak konkretne witryny plasują się w wynikach wyszukiwania po wprowadzeniu konkretnych zmian. Dzięki temu poprzez samo testowanie są w stanie znaleźć skuteczne metody, o których Google nie mówi wprost w swoich wskazówkach dla webmasterów.
Jeżeli prowadzisz własną stronę internetową, znajdź jedno, sprawdzone źródło, które poinformuje Cię o zachodzących zmianach w SEO. Wówczas będziesz w stanie samodzielnie zareagować na aktualizacje i dostosujesz witrynę do nowych wytycznych wyszukiwarki. Dobrym źródłem do pozyskiwania takich informacji są oficjalne komunikaty od Google oraz blogi tematycznie związane z pozycjonowaniem. Najlepszym rozwiązaniem będzie jednak skorzystanie z pomocy zaufanej agencji SEO.
Absolwent zarządzania. Łączy SEO i content marketing w jednolitą całość. Pozycjonowanie stron traktuje w kategorii strategii marketingowej, która ma znaczenie na każdym etapie ścieżki zakupowej użytkownika. Prywatnie fascynuje się psychologią zachowań konsumenckich.