E-E-A-T w SEO – na czym polega?
4 min
4 min
Na skróty
Google nie pozostawia właścicieli stron samych sobie i podpowiada, na co zwrócić uwagę w trakcie pozycjonowania stron internetowych. Gigant z Mountain View stworzył wytyczne i listę wskazówek, która pomaga optymalizować witryny internetowe. Do materiałów pomocniczych dołączyła lista Google E-E-A-T. Czym jest, jak wykorzystywać wskazówki wytyczone w tym koncepcie, i jak stosowanie zasad E-E-A-T SEO odbije się na pozycji w wyszukiwarce Google?
Zdj 1. E-E-A-T to klucz do sukcesu w przygotowywaniu materiałów istotnych z punktu widzenia użytkowników Google
Źródło: https://pixabay.com/pl/illustrations/google-pytanie-szukaj-online-szuka%C4%87-485643/
Google E-E-A-T to akronim określający szereg czynników wpływających na pozycjonowanie stron internetowych w sieci. Skrót E-E-A-T pochodzi od słów: Experience, Expertise, Autoriativeness i Trust, które w wolnym tłumaczeniu oznaczają Doświadczenie, Ekspertyzę, Autorytatywność oraz Zaufanie. Każde z tych określeń to w rzeczywistości element przekładający się na efektywne pozycjonowanie strony.
Google bierze pod uwagę wspomniane czynniki przy ocenie jakości strony internetowej i m.in. na tej podstawie określa pozycję serwisu w wynikach wyszukiwania. Zasadę E-E-A-T wprowadzono w grudniu 2022 roku. System ten zastąpił przestarzałe już E-A-T SEO.
Co to E-A-T? To konspekt, który obowiązywał pozycjonerów do grudnia 2022 roku (czyli do czasu wprowadzenia zasady E-E-A-T. Opierał się na zasadzie ekspertyzy (z ang. Expertise), autorytatywności (z ang. Autoriativeness) i zaufania (ang. Trustworthiness). Przez lata zasady te dominowały kwestię podejścia do SEO.
Wraz z rozwojem działań i potrzebami użytkowników, Google wprowadziło do zasady E-A-T jeszcze jeden element, który ukryty został pod dodatkową literą „E”, oznaczającą Experience, czyli doświadczenie. Wszystkie elementy są ze sobą znacznie powiązane i integralne.
Spełnienie kryteriów E-E-A-T poprawia pozycję Twojej strony internetowej w wynikach wyszukiwania Google i przekłada się na wiarygodność strony, a więc i zaufanie użytkowników względem witryny.
Eksperci podkreślają, że zasadę E-E-A-T należy traktować jako zbiór integralnych i zależnych elementów. Choć nie są one bezpośrednim czynnikiem rankingowym, warto się do nich dostosować, aby wypracować autorytet strony, a przez to i wiarygodne źródło informacji, z którego chętnie skorzystają użytkownicy. Istotne jest kompleksowe podejście do E-E-A-T i ocena wskaźników w pełnym zakresie.
Zasada E-E-A-T została wprowadzona, aby łatwiej było oceniać jakość stron wyświetlanych w wynikach wyszukiwarki Google. Analitycy sprawdzają pod tym kątem m.in. czy treści publikowane w serwisie są użyteczne i przydatne dla użytkowników, i czy ci mogą je traktować jako źródło fachowej wiedzy. E-E-A-T to istotny element oceny pełnej jakości witryny określonej mianem Page Quality.
Przez pryzmat E-E-A-T oceniane są wszystkie strony internetowe, a głównie tzw. strony YMYL – Your Money, Your Life (Twoje pieniądze, Twoje życie). To witryny, których treść może zaważyć na zdrowiu, finansach lub sytuacji prawnej użytkownika. Do tej kategorii należą strony internetowe o funduszach inwestycyjnych, lekach, poradach medycznych czy prawnych, bezpieczeństwie, etc. Przez pryzmat E-E-A-T kontroluje się umieszczone tam treści i ocenia ich walory.
Zdj 2. Najważniejsze założenia zasady E-E-A-T
Źródło: https://www.linkedin.com/pulse/what-googles-e-e-a-t-expertise-experience-boniface-kisina–qwevf/
Tu pojawia się istotna kwestia, bo to Google decyduje czy strona ma kategorię YMYL czy nie. Ocena E-E-A-T może wpłynąć znacznie na SEO, bo słaba jakość treści degraduje pozycję strony w wyszukiwarce, a dobra – winduje ją do góry. Dlatego, gdy tworzysz treści oparte na liczbach, statystykach czy danych naukowych – podaj ich źródło.
Zasada E-E-A-T znacznie wpływa więc na pozycję strony w wyszukiwarce internetowej. Podczas optymalizacji należy sprawdzić, czy wdrożony content spełnia wytyczne poszczególnych elementów konspektu.
Jak zatem rozumieć E-E-A-T?
E-E-A-T jest bardzo istotne, ponieważ nie stosowanie się do tych wytycznych może przekreślić prace nad optymalizacją strony internetowej. Każdy pozycjoner musi uwzględnić tę zasadę, szczególnie w przypadku stron z wrażliwymi treściami. Pamiętajmy, że w konspekcie E-E-A-T nie ma żelaznych zasad dotyczących spełniania jego warunków. Te opisane pokrótce znajdziesz np. w Search Quality Evaluator Guidelines – dokumencie dla testerów jakości treści.
Żeby zwiększyć szansę na wysoką ocenę strony www, warto do tworzenia treści angażować osoby, które rozumieją SEO, znają wytyczne Google i są z nimi na bieżąco, oraz posiadają praktyczne doświadczenie w Content Marketingu. E-E-A-T promuje materiały oryginalne, zweryfikowane, bez niedomówień i kompleksowo wyjaśniające dane zagadnienie.
Z E-E-A-T powiązany jest algorytm Helpful Content Update. To system premiowania treści, które odpowiadają na zapytania użytkowników. Jeżeli algorytm dobrze oceni content umieszczony na danej witrynie, istnieje szansa, że podobnie odniosą się do tego testerzy E-E-A-T.
Dziennikarz, copywriter i przedsiębiorca, który działa w branży od ponad 10 lat. Wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i licencjonowany konferansjer. Zajmuje się przygotowywaniem eksperckich treści związanych z marketingiem, a w szczególności pozycjonowaniem treści. Praca jest dla niego największą pasją.