Marketing internetowy – od czego zacząć?
3 min
3 min
Na skróty
Nasze czasy sprzyjają przebranżowieniu – to może brzmieć jak frazes, jednak wystarczy rozejrzeć się za pracą na rynku, porozmawiać ze znajomymi, czy obserwować internetowe fora. Powodem tego jest już nie tylko Covid-19, ale też większa świadomość drobnych firm i koncernów, że można działać szybciej, sprawniej i przede wszystkim TANIEJ, a takie możliwości daje nam marketing internetowy. Jeżeli do tej pory chętnie kupowaliśmy OOH, organizowaliśmy fantastyczne eventy czy akcje promocyjne na terenie sklepów, to może warto zwrócić swoją uwagę także na ścieżki kariery w e-commerce? Wbrew pozorom nie trzeba być programistą HTML, znawcą Javy czy Phytona.
Kiedy przywołujemy w myślach terminy takie jak copywriter, pozycjoner czy UX deisgner, to zwykle mamy ogólne pojęcie na temat ogólnego zakresu obowiązków. Ktokolwiek w swojej pracy zetknął się z marketingiem czy promocją „tradycyjną”, ten będzie wiedział, że nasze strategie działania można z powodzeniem przenieść na wiele płaszczyzn. Obecnie najbardziej pożądaną nie są już działania klasyczne ATL czy BTL, a właśnie marketing internetowy.
Możliwości rozwoju jest bardzo dużo – możemy wybrać copywriting, gdzie nastawimy się głównie na generowanie pozytywnych, jakościowych treści. Idąc o krok dalej wybierzemy zawód pozycjonera, a następnie zostaniemy kimś, kogo określa się jako UX designer. Czym zajmują się wyżej wymienione osoby?
Przyjrzyjmy się po krótce każdemu stanowisku. Pomimo pozornych podobieństw każda z tych osób zajmuje się inną pracą w firmie.
Każda firma oprócz identyfikacji wizualnej musi opracować pakiet tekstów, które w jasny, przystępny sposób opowiedzą klientom historię marki, jej wizję, misję, wyznawane wartości. Czasami firma mając sporą ofertę produktów musi opisywać je w informacjach prasowych, informacjach na stronę, do katalogów, ulotek (materiały BTL) itp. Jeżeli w organizacji nie ma komórki zwanej specjalistą ds. PR, to rola twórcę treści spada na eksperta w tym zakresie – copywritera. Taka osoba tworzy wszystkie teksty na potrzeby firmy. Może pisać jedynie w celu pozycjonowania firmy, rozwijać słowa kluczowe dla nas. Czasami zajmuje się wymyślaniem haseł reklamowych, tudzież treści spotów, dlatego czasami jest to praca w marketingu firmy. O ile ten specjalista będzie tworzył całe pakiety tekstów na potrzeby różnych działań, tak jego koledzy na podanych niżej stanowiskach będą mieli zawężone pole działania.
Bez wątpienia jest to osoba potrzebna w każdej firmie, która chce być widoczna w internecie. Według niektórych rynek pozycjonerów w Polsce jest na etapie ciągłego kształtowania się i nie ma jeszcze ściśle określonego zakresu ich pracy. Osoby, które wcześniej zajmowały się copywritingiem czy dziennikarstwem pozyskują wiedzę na temat SEO na szkoleniach, dzięki czemu mogą łatwiej zdobyć pracę na stanowisku pozycjonera. O ile te poprzednie zawody wymagały dużej elastyczności względem formatów, tak tutaj pozycjoner będzie (prawie zawsze) pracował nad tekstami na strony internetowe. To w zakresie obowiązków pozycjonera pozostaje analiza konkurencji i dobór haseł kluczowych, które przełożą się na pozycję w wyszukiwarce. Nie mogą to być hasła niepoparte wcześniejszą analizą – dlatego praca pozycjonera wymaga zdolności analitycznych. Na podstawie zebranych danych i doświadczenia pozycjoner ustala z webmasterem dalszą strategię działania. Warto dodać też, że pozycjoner powinien potrafić korzystać chociażby z Google Analytics, czego z kolei nie musi umieć wyżej wspomniany copywriter. Jeszcze większe zdolności analityczne będzie miała osoba wykonująca zawód UX designer’a.
Jak to zwykle bywa w internetowej rzeczywistości termin UX pochodzi z języka angielskiego i oznacza user experience – doświadczenie użytkownika. Żeby najprościej wyjaśnić zakres obowiązków odwołajmy się do przykładu. Czasami, kiedy przeglądamy strony internetowe czujemy, że dany przycisk czy dana funkcja powinny być właśnie w tym miejscu. Czasami nawet odruchowo klikamy w daną sekcję i albo trafiliśmy ze swoimi oczekiwaniami, albo trafiliśmy w zupełnie inne miejsce na stronie, lub nic się nie zadziało. Ta pierwsza sytuacja wystąpi zwykle wtedy, kiedy nasza strona była sprawdzona przez osobę na stanowisku UX designer’a. Korzystanie ze stron nie powinno sprawiać użytkownikom problemu. Musi być intuicyjne, proste w obsłudze. Jeżeli nasz potencjalny klient nie odnajdzie się na stronie z łatwością, to wielce prawdopodobne jest, że kliknie stronę konkurencji. Tracimy w ten sposób klienta i pieniądze. Specjalista zatrudniony na tym stanowisku musi znać określone programy, pomagające monitorować zachowanie klienta. Musi potrafić samodzielnie zaprojektować łatwą w obsłudze stronę i skutecznie dokonać korekty już istniejącej. W tej branży nie ma miejsca na nudę – najlepsi specjaliści cały czas podnoszą swoje kwalifikacje, ponieważ jest ona bardzo dynamiczna. Trzeba pamiętać, że użytkownicy Internetu szybko zmieniają swoje zachowania konsumenckie, do tego dochodzą nowości możliwe do wprowadzenia na stronach i wiele innych.