Na skróty
Remarketing i retargeting to dwa często mylone, a dla niektórych wręcz tożsame pojęcia. Celem obu działań jest zwiększenie konwersji poprzez zachęcenie klienta do powrotu na stronę, jednak skierowane są one do innej grupy użytkowników.
Remarketing polega na wyświetlaniu reklam użytkownikom, którzy już odwiedzili stronę i mieli z nią konkretną interakcję dokonali zakupu lub zapisali się do newslettera. Pozwala on przypomnieć o ofercie i zachęcić do ponownego złożenia zamówienia. Najczęściej remarketing realizowany jest poprzez Google Ads lub Facebooka, jednak można postawić też na inne kanały. Szczególnym rodzajem jest remarketing dynamiczny, który wykorzystuje konkretne dane, na przykład produkt, jaki przeglądał nasz potencjalny klient. Technologia śledzenia zbiera informacje o zachowaniach konsumentów, aby w krótkim czasie wyświetlić im spersonalizowaną reklamę.
Źródło: https://growthmindedmarketing.com/blog/google-ads-remarketing/
W swojej istocie retargeting jest podobny do remarketingu – jego celem jest “odzyskanie” klienta poprzez wyświetlanie mu produktów, które mogą wzbudzić zainteresowanie. Działania te dotyczą jednak osób, które odwiedziły sklep internetowy, przeglądały pewne kategorie produktów, być może nawet dodały coś do koszyka, ale ostatecznie nie dokonały zakupu. Są to więc potencjalni klienci, którzy z jakichś powodów porzucili koszyk. Choć nie są nam one znane, możemy spróbować przypomnieć o produktach, które wzbudziły zainteresowanie.
Źródło: https://www.adjust.com/glossary/retargeting/
Remarketing vs retargeting – którą strategię wybrać? W rzeczywistości są one podobne, ponieważ obie ukierunkowane są na odzyskanie klienta i przypomnienie mu o swojej ofercie. Inna jest jednak grupa docelowa. Remarketing celuje w osoby, które nie tylko odwiedziły sklep, ale też złożyły zamówienie, natomiast retargeting skupia się na tych, którzy poprzestali na zapoznaniu się z produktami. Różnica tkwi także w kanałach komunikacji, gdyż remarketing może być prowadzony mailowo, na podstawie danych, które klient sam nam podał. Retargeting najczęściej sprowadza się do wyświetlania reklam na stronach przez niego odwiedzanych.
Remarketing jest skutecznym narzędziem zwiększania konwersji, docierającym do osób, które wcześniej wykazały zainteresowanie marką. Doskonale sprawdza się w przypadku produktów:
Remarketing spersonalizowany pozwala dodatkowo trafić w gust klienta. Oferując mu konkretne produkty dostosowane do jego preferencji, zwiększamy szansę na ponowne dokonanie zakupu.
Retargeting vs remarketing – choć obie strategie są cenne pod kątem pozyskania klienta, pierwsza z nich lepiej sprawdza się w przypadku sklepów, które użytkownicy chętnie odwiedzają, ale nie dokonują zakupu od razu. Narzędzie to pozwala zredukować problem tak zwanych porzuconych koszyków. Wykorzystujemy je również, aby zachęcić klientów do zapisania się do newslettera. Innymi słowy, chcemy lepiej zapoznać ich z marką, zachęcając do zakupu. Badania wykazują, że klienci retargetowani są nawet o 70% bardziej skłonni złożyć zamówienie.
Remarketing i retargeting nie są strategiami, które wykluczałyby się wzajemnie. Najczęściej małe, początkujące sklepy internetowe borykają się z problemem porzuconych koszyków, stawiając na retargeting. Natomiast sklepy działające na dużą skalę potrzebują zarówno jednego, jak i drugiego narzędzia. Zanim jednak wybierzemy remarketing lub retargeting, warto zastanowić się nad problemami, z jakimi boryka się marka. Narzędzia te są częścią szerszej kampanii marketingowej, dlatego muszą być spójne z jej podstawowymi założeniami.
Autor wpisu: Dorota Tkocz