Co to jest make.com i jak go wykorzystać do automatyzacji?
3 min
3 min
Na skróty
Nawet małe firmy muszą dziś zmagać się z coraz większą liczbą zadań i wymogów do spełnienia. Wyzwaniem jest już nie tylko proces biurokratyczny i księgowy, ale też rozbudowane wymagania klientów dotyczące obsługi, wysokiej jakości towarów czy procesu posprzedażowego. Do tego dochodzą inne procesy biznesowe. Jak je usprawnić? Rozwiązaniem może być automatyzacja procesów biznesowych przez make.com. W tekście wyjaśnimy, jak może pomóc Ci to oprogramowanie.
Zdj 1. Co warto wiedzieć o systemie zarządzania danymi make.com?
Źródło: https://www.make.com/en
Jeżeli prowadzisz własne przedsiębiorstwo, dobrze wiesz, że efektywność procesów biznesowych stanowi klucz do sukcesu. Wśród procesów są m.in. zarządzanie zasobami ludzkimi i kadrą, proces zamówienia i wysyłki towaru, marketing, obsługa klienta itd. Powinieneś zrobić wszystko, aby możliwie szybko zoptymalizować te działania. W jaki sposób?
Zacznijmy od samego zautomatyzowania procesów biznesowych. To stosowanie nowoczesnych technologii (w tym m.in. zaawansowanego oprogramowania oraz sztucznej inteligencji) do zastąpienia procesów, które wykonywane są ręcznie. Chodzi m.in. o budowanie baz danych, korelowanie różnych źródeł informacji, zbieranie danych o procesach biznesowych czy zmienne niezbędne do późniejszych działań marketingowych (m.in. SEO).
Na wydajność procesów biznesowych wpływa użytkowanie różnych aplikacji i programów. Wśród nich najpopularniejsze to Slack, Salesforce, Trello, klient pocztowym czy oprogramowania do obsługi sprzedaży (np. WooCommerce do obsługi sprzedaży przez system WordPress). Niestety, ich mnogość utrudnia efektywność pracy i może uniemożliwiać optymalizację procesów zachodzących w firmie. Rozwiązaniem tego problemu może okazać się Make.com. Co to takiego?
Make.com to platforma, która umożliwia łączenie różnych aplikacji i automatyzację zachodzących w nich procesów. Tworzy spójny łańcuch, który pozwala na stworzenie efektywnego i szybkiego procesu obsługi klienta na różnych etapach.
Optymalizacja procesów zachodzi bez konieczności posiadania umiejętności programowania. Co więcej, funkcjonalność platformy docenią zarówno właściciele firm, jak i osoby indywidualne pracujące np. jako freelancerzy.
Make.com daje możliwość integracji różnych baz danych, aplikacji i systemów CRM w jedną, spójną całość. Ułatwia obserwowanie procesów zachodzących w firmie i wdrażanie procedur usprawniających te procesy. Nadaje się do obsługi działów IT, marketingu, biura obsługi klienta, logistyki, sprzedaży i produkcji.
Jakie możliwości daje make.com? Jest ich naprawdę wiele.
Dzięki make.com możesz zintegrować swój system CRM z panelem klienta pocztowego (np. Gmail). Wysłanie wiadomości przez CRM, skutkuje dostarczeniem maila przez wybraną pocztę elektroniczną. Dodatkowo system może wygenerować raport z operacji i zebrać informacje, jak duża liczba maili spotkała się z reakcją zwrotną użytkowników.
Połączyć można wiele różnych aplikacji (np. narzędzia Google, Chat GPT, Telegram, narzędzia Microsoft etc.) tworząc spójną całość dla przedsiębiorstw z różnych branż. Możesz przygotować kompleksową platformę komunikacji między działami w firmie i własnymi klientami.
Zdj 2. Dzięki make.com możesz zautomatyzować procesy zachodzące w firmie
Źródło: https://www.make.com/en
Cena Make.com zależy od liczby operacji, które chcesz wykonywać miesięcznie. Platforma udostępnia do 1000 operacji bez limitu. Następnie cena wzrasta. Np. 10 tysięcy operacji kosztuje 30 dolarów. Duże przedsiębiorstwa muszą liczyć się ze sporym wydatkiem.
Mimo to, możemy stwierdzić, że działanie make.com pozwala na sporą oszczędność czasu i pieniędzy. Narzędzie ma bardzo wszechstronne możliwości i pozwala na szeroki zakres integracji. Ułatwia łączenie różnych programów i ich funkcji, a użytkownicy mają dostęp do prawdziwego „kombajnu”, uproszczającego procesy zachodzące w przedsiębiorstwie.
Na pewno warto zainwestować w ten rodzaj oprogramowania, jeżeli zauważasz, że sama obsługa procesów automatyzacji firmy jest dłuższa niż efektywny czas działania. To znak, że należy sięgnąć po optymalizację.
Dziennikarz, copywriter i przedsiębiorca, który działa w branży od ponad 10 lat. Wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i licencjonowany konferansjer. Zajmuje się przygotowywaniem eksperckich treści związanych z marketingiem, a w szczególności pozycjonowaniem treści. Praca jest dla niego największą pasją.