Marketing w e-commerce – nie naśladuj konkurencji, analizuj sytuację
4 min
4 min
Na skróty
Bardzo często przedsiębiorcy naśladują konkurencję, która odnosi lub odniosła sukces. Jeżeli prowadzisz własny biznes e-commerce i kopiujesz inne firmy działające w tej samej branży, zamiast zyskać, możesz wiele stracić. Jak to możliwe?
Rozwój świata cyfrowego to świetna sprawa. Jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie pomyślałby, że komputer może stać się najskuteczniejszym narzędziem marketingowym. Co więcej, prawdopodobnie niewiele osób zdawało sobie sprawę z tego, jakie możliwości udostępni big data, jak wpłynie na biznes i rozwój wielu firm. Dziś e-commerce kwitnie, a wielu przedsiębiorców rezygnuje ze sklepów stacjonarnych lub łączy je z wersjami elektronicznymi.
Jeżeli Ty także chcesz ugryźć kawałek tortu i rozwinąć bizns internetowy, pamiętaj o kilku niezwykle ważnych aspektach. Przede wszystkim całkowicie zrezygnuj z naśladowania konkurencji, a zamiast tego, analizuj sytuację na rynku i dostosuj się do niej. Aktualnie nie znajdziesz branży, w której nie byłoby konkurencji. Oczywiście istnieją pewne nisze, ale nawet w nich znajdzie się jakaś inna firma, które chce zaproponować te same/podobne produkty co Ty.
Analiza konkurencji w e-commerce jest bardzo ważna, a kopiowanie lub naśladowanie, karygodne. Skoro wielu przedsiębiorców chce sprzedawać takie same produkty, potrzebna jest oryginalność oraz innowacyjność, aby wyróżnić się w gąszczu podobnych ofert. Gdy rozpoczniesz analizę konkurencji w e-commerce, uważaj, aby tworząc własną strategię promocji marki, nie wykorzystać tych samych technik, z których korzystają inne firmy. Jeżeli o tym zapomnisz, Twoja marka stanie się bliźniaczo podobna do innych sklepów internetowych. Zamiast wyróżnić się na tle konkurencji, Twoja oferta będzie jedną z wielu. Oczywiście inspiracja, korzystanie z podobnych strategii marketingowych (ale po zmianach i dopasowaniu do swojej marki), to kwestie, których nie da się uniknąć. Ważne jest jednak to, aby nie kopiować czyjegoś sposobu komunikacji z klientami, metod dotarcia do odbiorcy. Są firmy, które to robią – nigdy nie będą wtedy pierwsze, a ponadto nierzadko przegrywają w sądach.
Warto dodać, że kompleksowa analiza konkurencji w e-commerce pozwala dostrzec sposób działania innych marek, dzięki czemu łatwiej będzie Ci przygotować własną strategię promocji sklepu internetowego. Możesz zaobserwować strategie i przemyśleć to, w czym i w jaki sposób możesz być lepszy. Czego unikać i jak działać, aby się wyróżnić?
Zarówno w przypadku SEO jak i reklam Google Ads, warto dokonać dokładnej selekcji fraz. Wiadome jest, że marki z tej samej branży promują się pod podobnymi słowami kluczowymi. Tu najważniejsza jest popularność fraz, czyli liczba wyszukań. Im więcej osób wpisuje w przeglądarkę daną frazę, tym większe zyski mają strony znajdujące się wysoko w wynikach wyszukiwania. Warto jednak wybrać także inne słowa kluczowe, najlepiej takie, na które nie pozycjonuje się konkurencja. To zadanie trudne, a w niektórych przypadkach niemożliwe, ale warto przygotować oryginalne zestawienie fraz. Postaraj się zastosować słowa z długim ogonem (long-tail). Prześledź liczbę wyszukań oraz konkurencyjność dla konkretnych fraz związanych z Twoją marką. Im mniejsza konkurencyjność fraz, tym łatwiej będzie się na nie pozycjonować. Dzięki temu pozyskasz nowych odwiedzających Twoją witrynę – pozycjonowanie na 6 rzadziej wyszukiwanych fraz może przynieść Ci większe zyski i mniej kosztować, niż celowanie w jedną, ogólną frazę, która ma wysoką konkurencyjność.
Po przygotowaniu analizy konkurencji e-commerce całkowicie zrezygnuj z naśladowania strategii marketingowej innych marek. Po raz kolejny przypominamy, że powtarzalność nie jest drogą do sukcesu – w ten sposób tylko pokażesz potencjalnym klientom, że Twoja marka jest dokładnie taka sama, jak pozostałe. Korzystanie z tych samych sposobów na marketing, naśladowanie budowania więzi ze społecznością, tworzenie podobnych treści, postów, czy grafik i inne praktyki oparte na kopiowaniu prowadzą donikąd. Zamiast tego dzięki analizy konkurencji, bądź krok przed nią.
To zabieg niedozwolony nie tylko pod kątem etycznego marketingu, ale zakazany przez obowiązujące w kraju prawo. Co więcej, skopiowane treści są negatywnie postrzegane przez użytkowników oraz algorytmy wyszukiwarek. Pamiętaj, że konsument, zanim wyda swoje ciężko zarobione pieniądze w Twoim sklepie, często sprawdza ofertę konkurentów. Jeżeli klient wszędzie zobaczy takie same opisy produktów, stwierdzi, że może paść ofiarą oszustwa. Dodatkowo wyszukiwarki potrafią nałożyć filtr na stronę internetową, posiadającą zduplikowane treści. Jeżeli kopiujesz teksty z innych stron internetowych, bardzo możliwe, że wkrótce Google nałoży na Ciebie karę i całkowicie znikniesz z wyników wyszukiwań. Wtedy ani SEO, ani reklamy PPC nie będą pomocne. Postaraj się także przygotować własne zdjęcia, które zamieścisz w ofercie. Zdecydowanie lepiej przygotować indywidualnie fotografie (może wykonać je profesjonalista), zamiast korzystać z obrazów hurtownika, czy producenta. Kradzież jakichkolwiek materiałów konkurencji może spowodować również poważny kryzys wizerunkowy Twojej marki. Wystarczy, że jeden z wnikliwych klientów umieści taką informację wraz z dowodami na jednej z grup na Facebooku – rozpęta się burza.
Gdy już dokonasz pełnej analizy konkurencji e-commerce, przygotuj strategię marketingową, w której content będzie odgrywać ważną rolę. Jeżeli interesujesz się SEO, wiesz, że wartościowa treść to coś bardzo ważnego podczas pozycjonowania strony internetowej. Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej? Poczytaj o pozycjonowaniu tutaj. Pamiętaj jednak, że content jest przydatny także wtedy, gdy nie inwestujesz w SEO dla swojego sklepu. To poprzez interesujące i merytoryczne teksty dotrzesz do klientów i wyróżnisz się na tle konkurentów.
Przygotuj wartościowe treści, które zbudują Twoją wiarygodność. Możesz opisywać przedmioty wchodzące w skład oferty lub kategorie produktowe. Dodatkowo dobrym pomysłem będzie zadbanie o własny blog. Merytoryczne artykuły z pewnością zainteresują potencjalnych konsumentów. Przedstaw klientom szczegóły poszczególnych produktów – możesz wykorzystać do tego media społecznościowe, a nie tylko sklep internetowy. Portale, na których wszyscy spędzamy sporo czasu w ciągu dnia, są doskonałym kanałem komunikacji z odbiorcami.
Absolwent zarządzania. Łączy SEO i content marketing w jednolitą całość. Pozycjonowanie stron traktuje w kategorii strategii marketingowej, która ma znaczenie na każdym etapie ścieżki zakupowej użytkownika. Prywatnie fascynuje się psychologią zachowań konsumenckich.