Spadek ruchu na stronie – przyczyny i rozwiązanie
13 min
Sprawdź, jak wypozycjonowaliśmy naszą stronę do TOP1
13 min
Na skróty
Przeprowadziłeś audyt swojej strony internetowej, opracowałeś strategię SEO, realizujesz ją sukcesywnie oraz stopniowo poprawiasz widoczność, wszystko działa sprawnie i zgodnie z Twoimi założeniami, aż tu nagle obserwujesz konkretny spadek pozycji w Google? Nieoczekiwany i nagły spadek pozycji witryny internetowej w Google to zdarzenie, którego wielu właścicieli biznesów online się obawia. Ma to związek przede wszystkim, z tym że duży ruch na stronie przekłada się na zyski dla danej firmy, jest to jednak sytuacja, która może spotkać każdą sklepu internetowego. Jak sobie z nią poradzić? Należy dokładnie zweryfikować czynniki, które wywołały spadek ruchu na stronie. Kiedy dotrze się do przyczyn, łatwiej będzie znaleźć sposób na rozwiązanie problemu.
Nad Twoją stroną internetową pracują doświadczeni pozycjonerzy, wyniki witryny są zadowalające. Czy możliwe jest, że po jakimś czasie stanie się coś, co spowoduje nagły spadek ruchu na stronie? Niestety, ale taka jest rzeczywistość — nigdy nie mamy gwarancji, że wyniki SEO będą ciągle doskonałe, bo na cały proces pozycjonowania wpływa szereg zmiennych czynników. Dlatego właśnie spadek ruchu na stronie może pojawić się na różnych etapach pozycjonowania strony. Najważniejszym zadaniem w takiej kryzysowej sytuacji będzie poznanie przyczyny problemu i jego szybkie rozwiązanie. Trzeba natomiast powiedzieć, że przyczyn spadku ruchu na stronie może być naprawdę wiele. Część z nich może wynikać ze zmian, jakie sami wprowadzimy na stronie bez odpowiednich konsultacji z zespołem SEO, część natomiast z sezonowości lub zmiennych algorytmów Google.
Jak już wspomnieliśmy, przyczyn nagłego spadku pozycji strony w wyszukiwarce jest wiele. Na szczęście wśród przeróżnych powodów takiej sytuacji możemy wskazać też takie, które stwierdza się znacznie częściej niż pozostałe. Dzięki temu będziesz mieć wpływ na negatywne efekty i szybko naprawisz błędy, aby zapobiec dalszemu spadaniu strony.
Czasami jednak zdarza się, że wydaje Ci się, że wina na pewno leży po Twojej stronie, popełniłeś jakiś poważny błąd w optymalizacji lub link buildingu – otóż niekoniecznie. Przyczyny spadku pozycji w Google mogą, ale nie muszą dotyczyć wybranych metod SEO. Przejdźmy więc do różnych przyczyn spadku widoczności, zaczynając od tych, które wynikają z działań on-site.
Często zdarza się, że strona wyświetla się niżej w wynikach wyszukiwania z powodu zmian dokonanych w obrębie jej struktury. Dzieje się tak choćby przy przenoszeniu witryny z jednego serwera na drugi. Wystarczy chwila nieuwagi i zapomnienie o detalach, aby np. uniemożliwić robotom Google indeksowanie adresu URL. Aby sprawdzić, czy to jest główny powód, wpisz adres: twojadomena.pl/robots.txt. Jeżeli zobaczysz fragment kodu: ‘Disallow: /’, oznacza to, że ustawienia pliku nie są poprawne i należy je poprawić.
Zdj 1. Zasady edycji pliku robots.txt
Źródło: Developers Google.
Zmiany w obrębie struktury strony dotyczą również mapy witryny. Powinny się w niej znaleźć wszystkie adresy URL. Co więcej, muszą być one zakodowane w taki sposób, aby serwer www mógł je odczytać. Warto sprawdzić, czy do mapy witryny nie zostały przypadkowo wprowadzone błędne rekordy. Jeśli tak, po wprowadzonych poprawkach dalszy spadek pozycji witryny powinien zostać zahamowany. Warto podkreślić, że znalezienie takich problemów nie jest bardzo trudne, więc bardzo często to one są rozważane jako pierwsze.
Jeżeli dojdzie do zmiany adresu zaindeksowanej witryny wówczas może okazać się, że ruch na stronie maleje. Stanie się tak jednak w momencie, kiedy nie zostanie uwzględnione w całej procedurze przekierowanie 301. W takim wypadku Google potraktuje wyżej opisaną czynność jako utworzenie zupełnie nowej strony, a co za tym idzie wszelkie dotychczasowe osiągnięcia nie zostaną przekierowane na nową stronę i dojdzie do ich utraty. Dlatego też tak ważnym jest, aby przed przeniesieniem adresów wszystko dokładnie sprawdzić. Brak odpowiedniego przekierowania to dla Google znak, że powstała zupełnie nowa zakładka, natomiast stara została po prostu usunięta. Pamiętaj więc, że przekierowując stary adres URL na nowy, musisz uwzględnić przekierowanie 301.
Po wyłączeniu różnych zakładek na stronie internetowej również może dojść do spadku ruchu. Jeżeli takie zmiany nie są wcześniej konsultowane ze specjalistami od pozycjonowania, to może to przynieść spory spadek dla witryny. Jednym z pierwszych rozwiązań problemu jest przywrócenie adresów URL, czyli poszczególnych zakładek. Jeżeli jednak nie będzie to już możliwe, dobrze jest sprawdzić jakie frazy generowały ruch na zamkniętych podstronach. Następnie można wykorzystać te frazy w innym miejscu witryny internetowej.
Zastanawiając się nad tym dlaczego spadł ruch na stronie, w pierwszej kolejności warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w witrynie nie były wprowadzane jakieś poważne zmiany. Mowa tu między innymi o wdrożeniach certyfikatu SSL, migracji domeny lub zmianie silnika strony. Jeżeli wyżej wspomniane nie zostaną poprawnie zrealizowane, wówczas może znacząco zmniejszyć to ruch na stronie. Dlatego tak istotnym jest, aby wykonywać je pod okiem specjalisty w dziedzinie SEO.
Zobacz: Progressive Web App – kiedy warto i jak pozycjonować?
Prowadząc jakiekolwiek działania SEO na stronie internetowej, musisz pamiętać o tym, aby wszelkie zmiany w architekturze strony wprowadzać po szczegółowej konsultacji ze specjalistą SEO. Zmiany w architekturze witryny mogą mieć ogromny wpływ na to jak roboty Google indeksują daną stronę. Tak więc, jeżeli przeprowadziłeś pewne zmiany w architekturze strony, po czym zaobserwowałeś nagły spadek ruchu na stronie, może to mieć ze sobą związek. Aby skutecznie przeanalizować ten problem warto skorzystać z narzędzi takich jak Ahrefs, Senuto, czy też Semrush. Żeby odbudować straty w widoczności i ruchu na stronie konieczna będzie analiza przeprowadzona przez specjalistę od pozycjonowania.
Duplicate content stwierdza się w momencie, gdy ta sama treść pojawia się w obrębie kilku adresów URL lub na jednej stronie. Problem wewnętrznego kopiowania niekiedy jest wynikiem zwykłego zaniedbania, np. gdy z indeksacji nie zostanie wyłączona testowa wersja witryny. Nieco inaczej wygląda to w przypadku zewnętrznego kopiowania. Nierzadko treść jest powielana bez zgody i wiedzy autora, a więc dochodzi do jej kradzieży. Duplicate content bardzo często dotyczy m.in. opisów produktów, które są kopiowane do sklepu internetowego ze strony producenta. Roboty Google szybko wykrywają powieloną treść, w efekcie czego witryna spada w wynikach wyszukiwania.
Należy mieć na uwadze, że duplicate content negatywnie wpływa na pozycjonowanie. Nie ma jednego, skutecznego sposobu na wyeliminowanie tego problemu, gdyż wywołują go różne czynniki. Trzeba przede wszystkim zawsze dbać o unikalną treść na stronie i regularnie kontrolować, czy nie została powielona przez konkurencję.
Działania z zakresu Black Hat SEO co prawda mogą skutecznie zwiększać widoczność witryny w wyszukiwarce — ale efekty te są jedynie chwilowe. Korzystanie z nich przynosi więcej szkód niż korzyści, dlatego należy jak najszybciej z nich zrezygnować lub całkowicie je omijać. Jedną z popularniejszych praktyk jest stosowanie nadmiernej liczby słów kluczowych. To powoduje, że treść staje się nieczytelna dla użytkowników, w dodatku witryna może przestać być uwzględniana dla określonej frazy.
Są też inne popularne techniki Black Hat SEO, które powodują spadek pozycji strony www:
Stosowanie technik Black Hat SEO może trwale zaszkodzić stronie internetowej i jej pozycji w wyszukiwarce. Lepszym rozwiązaniem jest cierpliwe i regularne wykorzystywanie dozwolonych praktyk, czyli tzw. White Hat SEO.
Zdj 2. Dodatkowe przykłady Black Hat SEO.
Źródło: WordStream.
Jeśli korzystasz z usług profesjonalnej agencji SEO, ten problem Cię nie powinien dotyczyć, ale jeśli zaufałeś amatorowi lub podejmujesz samodzielnie próby w zakresie pozycjonowania i zaliczasz nagły spadek pozycji w wyszukiwarce, całkiem możliwe, że wykorzystał on przestarzałą, nieetyczną metodę z zamierzchłych czasów.
Jak już zostało wspomniane, nie zawsze to Twoje działania przyczyniają się do niższej pozycji witryny. Jest kilka kwestii, na które nie masz bezpośredniego wpływu.
Do spadku ruchu w witrynie internetowej może przyczynić się również nałożenie filtru ręcznego przez pracownika Google. Do takiego zdarzenia dochodzi w momencie, kiedy właściciel strony www prowadzi działania niezgodne z wytycznymi Google, mające na celu podniesienie pozycji strony w wynikach wyszukiwania. Fakt nałożenia takiego filtra można sprawdzić przy zastosowaniu narzędzia jakim jest Google Search Console.
Wyróżnia się dwa rodzaje kar Google:
Co prawda kary manualne zdarzają się rzadko, ale mogą zostać nałożone. Czasami powodem jest stosowanie technik Black Hat SEO, w tym maskowania czy niskiej jakości treści, o których wspomnieliśmy wyżej. Jednak może być tak, że przyczyny kar ręcznych są niezależne od Ciebie. Mowa tu np. o atakach hakerskich czy spamie generowanym przez użytkowników. Informacje na ten temat sprawdzisz w Google Search Console. Kary algorytmiczne są co prawda trudniejsze do wykrycia, ale i w tym przypadku pomóc mogą specjalne narzędzia, np. Panguin.
Zdj 3. Najważniejsze informacje na temat kar od Google.
Źródło: Ahrefs.
Bardzo często powodem spadku ruchu strony jest aktualizacja algorytmu przez Google. Wyżej wspomniane zmiany zachodzą dosyć często, ale z reguły nie mają one gwałtownego wpływu na pozycje strony internetowej. Nie mniej jednak, raz na jakiś czas dochodzi do poważnych zmian, które mają ogromny wpływ właśnie na rankingi stron. W takiej sytuacji Google najczęściej wydaje oświadczenie w tym temacie. Jeżeli jednak tak się nie stanie, wówczas można sprawdzić ewentualne zmiany przy zastosowaniu odpowiednich narzędzi jak choćby Mozcast oraz SEMrush Sensor.
Przeważnie jednak zmiany są trudne do przewidzenia, wpływa na to m.in. fakt, że według Google niewielkie modyfikacje są wprowadzane systematycznie, a niektóre mogą dotyczyć niszy i obejmować tylko niewielką liczbę stron. Problemem jest też to, że akceptowane działania z zakresu pozycjonowania mogą niespodziewanie zostać uznane przez Google za niewłaściwe. Dobrym pomysłem jest śledzenie branżowych mediów czy komunikatów Google i reagowanie na zmiany.
Zobacz: Specyficzna branża a pozycjonowanie. Warto inwestować w SEO?
W sytuacji kiedy pozycja strony internetowej na dane frazy spada, zmniejszy się również ruch w witrynie właśnie z wyszukiwania tych fraz. I trzeba tutaj pamiętać, że czasami wystarczy spadek strony o zaledwie dwie, trzy pozycje. Najbardziej odczuwalny będzie spadek z topowej trójki wyników wyszukiwania w Google. Wtedy bowiem dosyć mocno obniża się wskaźnik CTR. Przy tego rodzaju spadku będziemy mogli również zaobserwować zmniejszenie średnich pozycji dla istotnych fraz. Aby zaobserwować i przeanalizować tego typu problem, możesz użyć Google Search Console. Obniżenie pozycji tych najistotniejszych fraz może wynikać chociażby z działania konkurencji, zmian w algorytmach Google, albo zmian w profilu linków strony internetowej.
Zdj 4. Weryfikacja widoczności w Google.
Źródło: Moz Cast
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że pozycja witryny w wyszukiwarce zależy też od działań konkurencji. Spadek Twojej strony może wynikać z tego, że inne witryny z branży zostały lepiej dopracowane i dlatego zajmują wyższe miejsca. Ich śledzenie jest bardzo istotne i to niemal tak samo, jak sprawdzanie postępów własnej strony. Narzędzia, które przydadzą się w tym celu to np. WebSite Auditor, SEO SpyGlass, Rank Signals lub Semrush. Jeżeli okaże się, że to działania konkurencji są główną przyczyną spadku pozycji witryny, należy dobrze przemyśleć dalszą strategię.
Pamiętaj więc, że wyniki, które osiągasz w pozycjonowaniu nie są i nigdy nie będą stałe i ostateczne, dlatego warto, abyś cały czas miał się na baczności. Być może w ostatnim czasie firmy z Twojej branży zwiększyły swoje inwestycje na SEO, być może pojawiło się sporo nowych konkurentów. Jeśli tak, zastanów się, czy przypadkiem nie spocząłeś na laurach.
Zignorowanie kwestii bezpieczeństwa strony lub niedbałość w tym aspekcie optymalizacji mogą sprawić, że Twoja witryna stanie się łakomym kąskiem na hackerów. Skutkiem groźnych ataków może być także nieoczekiwany spadek w rankingu Google.
Niektóre wyszukiwania w Google charakteryzują się sezonowością. Będzie to widoczne zwłaszcza w przypadku sklepów internetowych oferujących klientom produkty sezonowe, na przykład meble ogrodowe. Jeżeli więc spada popularność na dane zapytania to również zmniejszy się ruch organiczny na Twojej witrynie. Aby dowiedzieć się więcej o sezonowości zapytań, skorzystać możesz z dwóch narzędzi. Może to być Senuto lub Google Search Console. Sezonowość wyszukiwań ma to do siebie, że ciężko jest tutaj znaleźć szybkie i skuteczne rozwiązanie problemu spadku ruchu.
Choć instynktownie może się wydawać, że sezonowość dotyczy tylko części branż, to jednak nie musisz prowadzić sklepu online ze sprzętem narciarskim, żeby mieć do czynienia ze zróżnicowanym zainteresowaniem Twoją ofertą, co oczywiście wpłynie m.in. na potencjał słów kluczowych.
Powyższe przyczyny spadku pozycji w Google to zaledwie część problemów, z którymi możesz być zmuszony się zmierzyć. Aby określić precyzyjnie, gdzie w Twoim przypadku tkwi źródło komplikacji, warto rozpocząć od kompleksowego audytu strony internetowej. Czemu się przyjrzeć? Przede wszystkim zacznij od precyzyjnego sprawdzenia aktualnej pozycji w wyszukiwarce, określenia, kiedy doszło do największego spadku pozycji w Google. Następnie przejdź do audytu strony internetowej, przeanalizuj takie aspekty, jak: jakość, unikalność oraz użyteczność contentu, profil i aktualność linków oraz tempo ich przyrostu, zmiany w strukturze witryny, szybkość i responsywność strony, jej zabezpieczenia, indeksowanie etc. Przygotuj odpowiednie raporty, korzystając z dowolnych, pomocnych narzędzi analitycznych, takich jak np. Google Analytics, Google Search Console, Senuto czy Screaming Frog SEO Spider.
Krok numer dwa – zbadaj swoją konkurencję. Wiele popularnych narzędzi SEO (takich jak choćby Ahrefs, Semstorm czy Surfer) pozwoli Ci sprawdzić, jak radzą sobie Twoi rywale w działaniach pozycjonujących. Zwróć uwagę na to, czy Twoja konkurencja aktualnie rośnie? Co ze stronami firm, które zazwyczaj miały słabszą widoczność? Jak wygląda obecna pozycja Twojej witryny w kontekście całej branży? Czy jesteś w stanie dostrzec pewną sezonowość?
Kolejny etap – sprawdź najnowsze informacje, śledź trendy. Czy w ostatnim czasie Google wprowadziło jakąś istotną, nową aktualizację? Co słyszy się o aktualnych czynnikach rankingowych? Czy narzędzia diagnostyczne, antywirusy, systemy zarządzania treścią etc., z których korzystasz, mają odpowiednią jakość? Czy wciąż okazują się skuteczne?
Poza tym pamiętaj o koniecznym, regularnym monitoringu oraz testowaniu swojej witryny. W ten sposób, nawet jeśli pojawi się jakiś błąd techniczny lub optymalizacyjny, uda się Ci go ekspresowo wyeliminować i być może unikniesz w ten sposób poważnych problemów.
Po odnotowaniu spadku witryny w wyszukiwarce nie należy panikować. Zalecanym rozwiązaniem jest szybka reakcja, dzięki temu można zapobiec dalszej utracie pozycji. Przekonaj się, co możesz zrobić w takiej sytuacji.
Gdy pozycja witryny w rankingu wciąż spada, dobrym rozwiązaniem jest audyt SEO. Przeprowadzając go, można sprawdzić wszystkie czynniki wpływające na pozycjonowanie i wykryć nieprawidłowości. Analizie poddaje się m.in.:
Audyt SEO możesz zlecić profesjonalnej agencji, jak również przeprowadzić go samodzielnie. Umożliwia to np. Google Search Console, Screaming Frog czy SEOptimer. Dzięki temu otrzymasz wiele cennych informacji o tym, jak działa Twoja strona internetowa i co możesz zrobić, żeby lepiej się pozycjonowała.
Zdj 5. Kompleksowy audyt SEO w Semcore.
Źródło: Semcore.
Po audycie SEO dowiesz się, co trzeba zrobić, aby zapobiec dalszym spadkom witryny. To od jego wyników zależy, jakie działania okażą się niezbędne. Jeżeli wina leży po stronie błędów związanych z indeksowaniem, należy naprawić je w pierwszej kolejności. Jednak najczęściej to dopiero początek prac. Przeważnie konieczne okazuje się również dopracowanie treści na stronie i użytych słów kluczowych, które powinny być zgodne z tym, co w wyszukiwarce wpisują użytkownicy.
Sprawdź teraz: Po co Ci opisy kategorii?
Równie istotne jest pozbycie się wszystkich śladów stosowania praktyk Black Hat SEO. Może zająć to sporo czasu, ale jest to niezbędne, bo techniki z tego zakresu i tak nie zagwarantują długotrwałych efektów. Pozbądź się maskowania, nadmiaru fraz kluczowych, spamowania w komentarzach oraz ukrytych treści i linków.
Planując działania po przeprowadzonym audycie SEO, nie można zapomnieć o pracach nad szybkością ładowania strony. To też wpływa na pozycję witryny, a dodatkowo na wrażenia użytkowników. Im dłużej strona się ładuje, tym wyższy staje się współczynnik odrzuceń, gdyż oczekiwanie na uzyskanie dostępu do zawartości może być zbyt uciążliwe. Warto dopracować też inne kwestie jak:
Jeśli spadek pozycji w Google jest nieznaczący, pamiętaj o kilku sprawdzonych metodach, które zawsze mogą Ci pomóc w poprawie widoczności. Spróbuj np.:
Zaktualizować swój content (jego jakość może być źródłem wielu problemów z pozycjonowanie, dlatego absolutnie nie ignoruj tej kwestii, postaraj się popracować nad wszelkimi treściami w taki sposób, aby były jak najbardziej wartościowe i zrozumiałe dla czytelników, zawierały umiarkowaną ilość fraz kluczowych itp.);
Popracuj nad UX (zwróć uwagę na to, w jakim stopniu Twoja witryna jest wygodna i użyteczna dla użytkowników, popraw jej nawigację, układ i ilość treści, staraj się wprowadzić rozwiązania, które ułatwią kontakt lub usprawnią proces sprzedaży itp.);
Przyspiesz działanie strony (skompresuj obrazy, ogranicz liczbę przekierowań, włącz pamięć podręczną przeglądarki, pozbądź się nadmiaru kodu strony itp.);
Popraw responsywność (liczy się nie tylko to, żeby Twoja strona wyświetlała się na smartfonie czy tablecie, ale żeby wyświetlała się w 100% poprawnie, dlatego, jeśli koniecznie są poprawki – zajmuj się nimi).
Wprowadź zmiany w link buildingu (usuń nieaktualne lub niepoprawne linki, te, które zostały umieszczone w serwisach o słabym autorytecie, zwróć uwagę na zróżnicowanie odnośników, ich profil oraz ilość);
Usuń błędy (bez względu na to, czy dotyczą one kwestii technicznych, bezpieczeństwa czy samego contentu, po szczegółowej diagnostyce postaraj się usunąć każdą usterkę).
Być może problem spadku widoczności Twojej witryny okaże się dla Ciebie zbyt skomplikowany, w takim wypadku nie staraj się poradzić z nim sobie za wszelką cenę samodzielnie, aby uniknąć większych komplikacji, czasem warto sięgnąć po pomoc profesjonalnego w zakresie SEO.
Zapewne żaden właściciel strony www nie chce doświadczyć sytuacji, kiedy jej pozycja zaczyna drastycznie spadać. Jednak czy można tego uniknąć? Okazuje się, że niewielkim spadkom trudno jest zapobiec, bo niekiedy nie są zależne bezpośrednio od Twoich działań. Jednak nieco inaczej wygląda to w przypadku poważniejszych zmian rankingowych.
Chcąc uniknąć drastycznego spadku, należy przede wszystkim wystrzegać się złych praktyk. Kary za Black Hat SEO mogą okazać się bardzo poważne. Niekiedy powoduje to nawet całkowite usunięcie danej witryny z wyszukiwarki. Poza tym wiąże się to ze złymi wrażeniami użytkowników, którzy zostają wprowadzeni w błąd i nie docierają do informacji, których potrzebują.
Stosowanie etycznych technik poprawiających pozycjonowanie strony zajmuje więcej czasu, ale to jedyna bezpieczna metoda. Ich wdrożenie wymaga sporej wiedzy, odpowiednich umiejętności i przede wszystkim cierpliwości. Jednak osiągnięte dzięki temu rezultaty są trwalsze. Odbudowa pozycji strony po wykryciu Black Hat SEO jest pracochłonna, może to potrwać kilka tygodni, miesięcy, a niekiedy nawet lat. Należy więc zastanowić się, czy rzeczywiście warto podejmować takie ryzyko.
Poza opisanymi powyżej powodami zmniejszenia ruchu na stronie, istnieją również inne sytuacje, które mogą się do tego przyczynić. Najczęściej spotykaną okazuje się być duża konkurencja w sieci. Nie jest tajemnicą, że właściciele witryn internetowych prześcigają się w tym, kto będzie wyżej w wynikach wyszukiwania. Im bardziej popularna branża, tym więcej zapytań w wyszukiwarce, a co za tym idzie – większa konkurencja. Kolejnym powodem zmniejszenia ruchu na stronie jest utrata linków zwrotnych. Mowa tu o linkach przekierowujących do danej strony internetowej, które umieszczane są w innych witrynach. Ponadto na zmniejszenie ruchu na witrynie może mieć wpływ także sezonowość danych fraz, a także spadek ich pozycji.
Nagły spadek ruchu na stronie internetowej to sytuacja kryzysowa, z której jednak da się wyjść obronną ręką. Konieczne jest rozpoznanie problemu, jego szczegółowa analiza i znalezienie skutecznego rozwiązania. Powyżej przedstawiliśmy kilka przyczyn spadku ruchu w witrynie. Znajomość poszczególnych problemów jest w pracy SEO niezbędna. Warto więc na bieżąco zapoznawać się z nowinkami z tej dziedziny. Znajomość zagadnień zawsze ułatwi Ci rozwiązanie pojawiającego się problemu. Spadek ruchu przytrafić się może na każdej witrynie. To normalne, bo na pozycjonowanie oraz ruch wpływa wiele zmiennych czynników.
Pozycjonowanie nie jest działaniem, które można porzucić po określonym czasie. To ciągła praca nad zawartością i strukturą strony. Pamiętaj, że zmianie ulegają nie tylko algorytmy Google. Dotyczy to również samych trendów wyszukiwania, czyli sformułowań, jakie użytkownicy wpisują w wyszukiwarce. Dlatego tak istotne jest ciągłe kontrolowanie efektów pozycjonowania i modyfikowanie strategii.
Zawodowy copywriter specjalizujący się̨ w tworzeniu artykułów eksperckich dotyczących najważniejszych zagadnień związanych z SEO. Twierdzi, że nieustanne zmiany w tej dziedzinie napędzają go do dalszej pracy, a edukowanie innych pozwala mu wzrastać.
