Zaplecze SEO – jak stworzyć i czy warto?
13 min
13 min
Na skróty
Na przestrzeni lat linkowanie zewnętrzne pod wpływem aktualizacji algorytmów wyszukiwarki Google regularnie zmieniało swoje oblicze. Ciągle jednak pozyskiwanie odnośników stanowi istotny element strategii SEO. Backlinki wpływają na widoczność i pozycję fraz kluczowych, ponieważ przekazują autorytet domenie. Warto pamiętać, że tego rodzaju odnośniki mogą pochodzić z wielu miejsc internetu, na przykład własnego zaplecza SEO, które zostało stworzone przez wzgląd na pozycjonowanie.
Wyróżnienie się w sieci oraz przyciągnięcie uwagi odbiorców to nie lada wyzwanie. Jeśli wierzysz, że nowo powstała strona internetowa o ciekawym designie i wartościowym kontencie z dnia na dzień, ot tak stanie się liderem w rankingu wyszukiwania… najwyższy czas porzucić złudne nadzieje. To, czego potrzebujemy do poprawienia pozycji naszej strony, to profesjonalne zaplecze SEO. Nie jest to jednak zadanie pozbawione wyzwań.
Własne zaplecze SEO to zbiór stron internetowych (w żargonie SEO nazywane „satelitami”), które linkują do pozycjonowanej witryny. Celem tych serwisów jest podniesienie autorytetu głównej domeny oraz zwiększenie widoczności w wyszukiwarce Google. Zaplecze może składać się zarówno z jednego serwisu, jak i kilku tysięcy zróżnicowanych portali generujących backlinki do pozycjonowanej witryny. Przed aktualizacjami algorytmu Pingwin tego rodzaju strony odgrywały istotną rolę w strategii pozycjonowania. Aktualnie własne zaplecza SEO ciągle są wykorzystywane – między innymi przez specjalistyczne agencje SEO – jednak powstają w inny sposób, niż wcześniej, aby zapewniać efekty i maksymalne bezpieczeństwo.
W niektórych przypadkach zaplecze może być potraktowane przez algorytm Google jako nieetyczna technika pozycjonowania (Black Hat SEO). Do takiej sytuacji dochodzi wtedy, gdy serwis został przygotowany tylko i wyłącznie po to, aby manipulować profilem linkowym. Z tego względu współczesne zaplecza wyglądają całkowicie inaczej, niż jeszcze kilka lat temu, gdy królowały presell pages, czyli niskiej jakości portale z mało wiarygodnymi treściami z frazami kluczowymi oraz linkami. Dziś strona satelita tworzona z myślą o pozycjonowaniu musi przede wszystkim składać się z jakościowego contentu, aby być wartościowa dla użytkowników. Jeżeli tematycznie taka domena będzie powiązana z pozycjonowaną stroną, można wdrożyć linkowanie. Wówczas odnośniki będą naturalne i w pełni zgodne z zasadami etycznego pozycjonowania w wyszukiwarce Google.
Źródło: Opracowanie własne.
Dla niektórych zaplecze strony to po prostu zbiór różnorodnych, zewnętrznych odnośników (linków), które prowadzą do strony pozycjonowanej. Ta szeroka definicja ma swoje korzenie w przeszłości, a konkretnie w czasach, gdy królowała metoda Black Hat SEO (nieetycznego, niezgodnego z wytycznymi wyszukiwarek pozycjonowania). Zanim firma Google skupiła się na ograniczaniu internetowego spamu, poprzez zmiany w schematach swojej wyszukiwarki (wprowadzenie nowych algorytmów: Panda, Pingwin czy Koliber), w Internecie mogliśmy znaleźć mnóstwo niewartościowych serwisów, katalogów, etc., które służyły wyłącznie do wymiany odnośników. Przez to niejednokrotnie zamiast pomagać, tak naprawdę wyłącznie szkodziły pozycjonowanej witrynie. Obecnie zapleczem SEO nazwiemy raczej konkretne, powiązane tematycznie strony o unikalnych, wysokojakościowych i przydatnych treściach, które pozwalają uzyskać naturalne linki do serwisu głównego, tym samym podnosząc jego pozycję w rankingu wyszukiwania.
Pod zapleczem SEO mogą kryć się fora, blogi, portale tematyczne lub strony przypominające samodzielne firmowe wizytówki. Najważniejsze jednak jest to, aby w obrębie takiej domeny znalazł się adres URL prowadzący do macierzystej witryny. Podstawowym celem zaplecza SEO jest wzmocnienie pozycjonowanej witryny. Zależnie od przyjętej strategii, z domeny satelity może wędrować więcej niż jeden link. Zwykle takie odnośniki umieszcza się w tekście, jednak równie dobrze mogą znajdować się w grafikach lub innych elementach strony internetowej. Pozyskane linki algorytm Google traktuje jako „rekomendacje”, jednak zaplecze musi być zadbane i posiadać merytoryczną wartość – w przeciwnym razie zostanie odebrane przez wyszukiwarkę jako spam. Wówczas pozyskane odnośniki, zamiast pomóc, tylko zaszkodzą pozycjonowanej domenie. Natomiast odpowiednio utworzone zaplecze SEO jest w stanie znacznie podnieść widoczność witryny, dodatkowo odpowiadając za większy ruch organiczny. Dlatego tworzenie takich stron to cenna i skuteczna technika, często wykorzystywana w pozycjonowaniu.
Na przestrzeni lat branża SEO wielokrotnie ulegała mniej lub bardziej poważnym zmianom. Najbardziej we znaki zawsze dają się liczne aktualizacje algorytmów Google, które są w stanie namieszać w SERP (Search Engine Results Page, czyli lista wyników wyszukiwania). Modyfikacje wdrażane przez wyszukiwarkę mają za zadanie służyć społeczności, aby użytkownicy na konkretne zapytania mogli otrzymywać jak najlepiej dopasowane odpowiedzi. Największa zmiana aktualizacyjna dotknęła link building – stało się to za sprawą algorytmu Pingwin w 2012 roku. Wówczas wyszukiwarka zaczęła karać i obniżać pozycję tych domen, które zewnętrzne odnośniki pozyskiwały w sposób nienaturalny, spamerski i podejrzany. Dlatego dzisiaj link building wymaga znacznie więcej doświadczenia oraz specjalistycznej wiedzy – podobnie jak budowa zaplecza SEO. Dawniej zdobywanie odnośników prowadzone było przede wszystkim w myśl zasady „im więcej, tym lepiej”. Aktualnie takie motto może doprowadzić do narzucenia przez algorytm kary lub bana. Dziś istotę w pozycjonowaniu odgrywa także treść, jakość i optymalizacja techniczna, a wcześniej wartości te miały często marginalne znaczenie. Algorytm Pingwin „zwraca uwagę” na domeny, które:
Źródło: Skutki aktualizacji pingwin. Widoczne obniżenie ruchu organicznego wywołane spadkiem pozycji w Google. Autor: Neil Patel, „The Ultimate Google Algorithm Cheat Sheet”, 2015-02-17
Efekty wdrożenia algorytmu Pingwin przeanalizował między innymi Neil Patel w swoim artykule na blogu: „The Ultimate Google Algorithm Cheat Sheet”. Od tamtego czasu tworzenie zaplecza SEO oraz link building znacznie zmieniły swoją formę. Aktualnie większe znaczenie ma jakość, a nie ilość pozyskiwanych odnośników.
Proces budowania mocnego zaplecza www jest o wiele bardziej wymagający i pracochłonny niż mogłoby się wydawać. Aby poprawić widoczność strony, należy działać systematycznie, najlepiej w oparciu o długofalową, przemyślaną strategię. Zakres możliwości jest szeroki. Ważne, aby domeny, z których będziemy korzystać były odpowiednio zoptymalizowane pod kątem wyszukiwarek. Strony zapleczowe mogą znajdować się zarówno na starszych domenach (oczywiście skrupulatnie zweryfikowanych – zaleca się odpowiednią ostrożność), jak i tych nowych (zakupionych od zaufanych dostawców). Warto także przemyśleć wybór jak najlepszego, stabilnego hostingu oraz sprawnego systemu CMS. Bez względu na to, czy działamy samodzielnie czy też współpracujemy z agencją SEO, konieczny jest stały monitoring wykorzystywanych domen, skoncentrowanie na ich szeroko pojętym rozwoju i popularności.
Współczesne zaplecze SEO jest zgodne ze wskazówkami dla webmasterów – czyli nie klasyfikuje się jako Black Hat – gdy strona satelita jest przygotowana z myślą o użytkownikach, a nie pozycjonowaniu. Doskonałym tego przykładem są blogi zawierające wysokiej jakości content przydatny dla społeczności. Wówczas zaplecze zyskuje autorytet i jest odwiedzane przez internautów. Przygotowany serwis powinien swoją tematyką zazębiać się z charakterystyką pozycjonowanej domeny. Wówczas możliwe jest umieszczenie w pełni naturalnego linkowania. Z odpowiednio przygotowanego własnego zaplecza SEO czasami wystarczy zaledwie jeden odnośnik – na przykład z artykułu – aby pozytywnie wpłynąć na widoczność w wyszukiwarce Google. Warto testować różne rozwiązanie, aby zobaczyć, jaka forma backlinków w praktyce sprawdza się najlepiej. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie dotyczące tego, jak często linkować z zaplecza, ponieważ każda strona satelita wygląda inaczej.
Należy pamiętać, że własne zaplecze SEO tworzone z myślą o użytkownikach przynosi wiele wymiernych korzyści. Przede wszystkim z czasem tego rodzaju witryny mogą generować ruch organiczny. Następnie za sprawą linkowania możliwe jest przeniesienie internautów na główną domenę, która jest pozycjonowana. Odnośniki pochodzące z serwisów, które są odwiedzane przez użytkowników, mają większą wartość według algorytmu Google. Dlatego tworzenie własnego zaplecza SEO z myślą o korzyści dla społeczności to absolutnie podstawowa kwestia podczas przygotowywania witryny satelity.
Niezwykle ważne jest odpowiednie przygotowanie własnego zaplecza SEO, szczególnie gdy mówimy o wielu stronach internetowych, a nie tylko jednej. Tego rodzaju serwisy muszą opierać się na regularnej publikacji treści, która będzie wartościowa dla użytkowników. W przeciwnym wypadku autorytet satelitów będzie niski, więc linkowanie z nich nie wpłynie w żaden sposób na pozycjonowanie głównego serwisu. Zanim rozpoczniesz tworzenie własnego zaplecza SEO, pamiętaj, że często jeden solidny portal jest lepszy, niż kilka serwisów o niskiej wartości.
Proces tworzenia własnego zaplecza SEO rozpoczyna się w momencie zarejestrowania domeny. Warto wybrać adres URL, który posiada historię. W tym celu należy wykorzystać przechwytywanie domen. To ponowna rejestracja wygasających adresów URL. Metoda ta jest wartościowa i pozytywnie wpływa na pozycjonowanie, gdy domena przed „zakończeniem” działalności wyświetlała się wysoko w Google na słowa kluczowe powiązane z pozycjonowaną przez Ciebie stroną. Wówczas zaplecze już na samym początku będzie wyróżniać się potencjałem, więc rozwój takiego serwisu typu satelita będzie znacznie prostszy. Przechwycone domeny mogą posiadać bogaty profil linkowy, co dodatkowo ułatwi pozycjonowanie zarówno samego zaplecza, jak i głównej strony internetowej. Historię adresu URL sprawdzisz poprzez portal WebArchive. Możesz wykorzystać także SEMrush, aby zweryfikować widoczność na przestrzeni lat. Natomiast do analizy profilu linkowego warto wybrać Ahrefs. W ten sposób znajdziesz wygasające domeny dopasowane do własnych preferencji.
Podczas budowania własnego zaplecza SEO istotny jest także wybór hostingu. Zwykle pozycjonowanie strony internetowej opiera się na tworzeniu kilku serwisów satelitów. Należy zadbać o to, aby wszystkie posiadały odrębny adres IP. Jednocześnie hosting powinien być szybki, aby nie wydłużać czasu ładowania witryny. W przypadku szczególnie rozbudowanej strategii pozycjonowania ważnym czynnik stanowi cena – choć opłata za hosting dla jednej domeny jest niewielka, to własne zaplecze SEO opierające się na przykład na kilkudziesięciu satelitach może być po prostu kosztowne. Niektóre firmy przygotowały specjalne oferty hostingowe skonfigurowane pod przygotowanie zaplecza.
Kolejnym krokiem w tworzeniu własnego zaplecza SEO jest wybór systemu CMS. W tym przypadku podjęcie decyzji nie powinno trwać zbyt długo. Absolutnie bezkonkurencyjnym rozwiązaniem w tej kategorii jest WordPress. Oprogramowanie wyróżnia się prostym interfejsem, jest darmowe (dodatkowo posiada płatne funkcjonalności) i daje wiele możliwości. To idealna propozycja dla osób, które zaplecze SEO chcą uruchomić w formie blogów. Zarządzanie systemem CMS typu WordPress nie powinno stanowić większego wyzwania nawet dla osób bez wiedzy na temat HTML oraz CSS. Nieco rzadziej specjaliści SEO uruchamiający zaplecza wybierają oprogramowanie Drupal oraz Joomla. Choć tym systemom można zaufać, to ich obsługa jest nieco bardziej skomplikowana w porównaniu do wcześniej wspomnianego WordPressa.
Czynności optymalizacyjne dla zaplecza SEO wyglądają w dokładnie ten sam sposób, jak w przypadku każdego innego serwisu. Należy zadbać o strukturę witryny, czas ładowania, czy responsywność. Dzięki temu istnieje większa szansa na to, że wyszukiwarka Google wyświetli stronę zapleczową na wysokiej pozycji. Pod kątem optymalizacji zaplecza SEO należy zwrócić uwagę przede wszystkim na:
Zaplecza SEO wykorzystywane jeszcze kilka lat temu były pełne treści synonimizowanych, tworzonych automatycznie, specjalnie dla robotów wyszukiwarki, aby następnie między słowami ukryć link. Dziś takie działanie nie zadziała lub przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego. Istotne jest tworzenie contentu wartościowego, który odpowie na pytanie użytkownika. To właśnie z tego względu własne zaplecze SEO najczęściej ma charakter rozbudowanego bloga o danej tematyce. Należy jednak odpowiednio dobrać frazy kluczowe, aby z czasem witryna satelita nie zaczęła konkurować z pozycjonowaną domeną na te same słowa w wyszukiwarce Google. W przypadku zaplecza SEO warto wykorzystać wyrażenia long-tail (wieloczłonowe określenia o niskiej wyszukiwalności, ale wysokim potencjale). Jeżeli treści nie jesteś w stanie tworzyć samodzielnie, zatrudnij copywritera lub skorzystaj z giełd tekstów dostępnych w sieci. Pamiętaj, że tylko i wyłącznie merytoryczny content sprawi, że zaplecze SEO zacznie pozytywnie wpływać na wyniki pozycjonowanej strony internetowej. Publikacja tak zwanych precli (treści niskiej jakości) nie jest wskazana.
Istnieje szereg błędów, które mogą popełnić osoby mające styczność z zapleczem SEO po raz pierwszy. Ich unikanie sprawi, że strony satelity zaczną się rozwijać, budując autorytet oraz widoczność, a także „przekazując” swoją moc przy pomocy linkowania do pozycjonowanej domeny. Jeżeli chcesz przygotować zaplecze kompletne, gwarantujące efekty, unikaj tych czynności:
Aktualizacje algorytmów wyszukiwarki sprawiły, że tworzenie zaplecza SEO wymaga jeszcze więcej uwagi oraz ostrożności. Źle przygotowany serwis może wpłynąć negatywnie na pozycjonowanie, zamiast podnieść widoczność macierzystej domeny. Osoby budujące zaplecza muszą zwracać uwagę na to, aby nie korzystać z technik Black Hat SEO – to niedozwolone metody pozycjonowania, prowadzące do nałożenia kar, co skutkuje obniżeniem pozycji w Google.
Zaplecze SEO może stanowić motor pozycjonowania macierzystej domeny. Zaprojektowanie i prowadzenie takiego serwisu wymaga cierpliwości, czasu i sporej wiedzy z zakresu pozycjonowania. Utworzone zaplecze powinno być:
Samodzielne – zaplecze SEO ma stanowić samodzielną część sieci. Użytkownik nie powinien spostrzec, że strona internetowa została utworzona głównie po to, aby linkować do innej domeny. Prosta witryna bez żadnego contentu i optymalizacji to typowo spamerskie miejsce, kompletnie nienadające się do określenia mianem zaplecza SEO.
Merytoryczne – samodzielna domena to po prostu wartościowy serwis. Bardzo często w branży SEO do budowania zaplecza wykorzystuje się blogi. Można je z łatwością rozbudowywać (dodając nowe artykuły). Teksty te muszą być merytoryczne, w przeciwnym wypadku zostaną oznaczone przez algorytm jako thin content (niskiej jakości treść).
Dopracowane – nie oszczędzaj na optymalizacji. Tworzenie zaplecza SEO nie jest budową prostego katalogu bez contentu, a projektowaniem kompleksowego serwisu. Domyślnie tego rodzaju witryna powinna mieć kilka istotnych funkcji poza generowaniem linków. Zaplecze to skuteczny sposób na:
Zintegrowane z usługami Google – połączenie domeny zapleczowej z Google Analytics oraz Google Search Console pozwala badać ruch, widoczność, czy pozycję w organicznych wynikach wyszukiwania. Im taka witryna będzie bardziej rozbudowana i wartościowa, tym większy wpływ wywrze na SEO pozycjonowanego serwisu. Dane z usług Google pozwolą lepiej zrozumieć to, czego aktualnie potrzebuje witryna zapleczowa, aby coraz bardziej się rozwijać.
Utworzone zaplecze SEO musi posiadać autorytet, aby wysyłane linki do domeny macierzystej posiadały wysoki link juice (wówczas odnośniki przekazują wartość, co wpływa na pozycję w SERP). Jakość stron – również tych zapleczowych – może być przeanalizowana dzięki kilku specjalistycznym narzędziom oraz parametrom.
Domain Rating – to wskaźnik dostępny w narzędziu Ahrefs. Określa jakość konkretnej domeny pod kątem zewnętrznego linkowania. Zaplecze SEO powinno posiadać wysoki Domain Rating: wówczas jest w stanie przekazywać swoją wartość domenie macierzystej. Parametr ten użytkownik może sprawdzić za darmo dzięki funkcjonalności Backlink Checker w Ahrefs. Często DR służy do określania jakości domeny, gdy ta wchodzi w stan wygasania, więc można ją przechwycić. Maksymalna wartość wskaźnika to 100.
Źródło: Ahrefs
Domain Authority – wartość ta została przygotowana przez autorów narzędzia MOZ. Parametr jest nieco rzadziej wykorzystywany w SEO, ale warto wziąć go pod uwagę. Jak sama nazwa wskazuje, Domain Authority określa autorytet domeny w wyszukiwarce. Im większa wartość (od 1 do 100), tym silniejsza szansa, że strona osiągnie wysoką pozycję w Google na określone słowo kluczowe.
Źródło: MOZ
Ilość fraz w wyszukiwarce Google – o jakości zaplecza świadczyć może także ilość słów, wyświetlanych w organicznych wynikach wyszukiwania. Im więcej, tym lepiej. Skoro Google wyświetla domenę, oznacza to, że osiągnęła ona pewien autorytet i jest rekomendowana użytkownikom na konkretne zapytania. Do weryfikacji widoczności może posłużyć Google Search Console. Wygodnym narzędziem jest także SEMrush. Aplikacja pozwala sprawdzić ilość (i rodzaj) fraz, które znajdują się na TOPie.
Źródło: SEMrush
Tworzenie zaplecza SEO to także konieczność zachowania maksymalnego bezpieczeństwa. Źle zbudowana strona i nienaturalne zachowania sprawią, że algorytm wyszukiwarki zacznie reagować. Fundamentalnym elementem budowy zaplecza jest odpowiedni wybór serwera – powinien być inny niż ten, na którym znajduje się domena docelowa. Dostawca usługi musi zapewnić bezpieczeństwo oraz szybkość.
Istotną rolę odgrywa także hosting: poszczególne strony powinny posiadać różne adresy IP, DNS i odrębne dane rejestrowe w celu zachowania bezpieczeństwa. Wiele dostawców posiada specjalne oferty dla pozycjonerów. Takie hostingi SEO dają dostęp do kilkudziesięciu lub kilkuset adresów IP w różnych klasach.
Odpowiedzialne tworzenie zaplecza SEO opiera się również na korzystaniu ze wskazówek dla webmasterów od Google. Niewskazane jest kopiowanie treści, budowanie contentu na bazie synonimów, maskowanie, ukrywanie linków, czy duplikowanie artykułów. Unikając Black Hat SEO, nie narażasz się na nieprzyjemnie kary od algorytmu, a w efekcie Twoje zaplecze z czasem zacznie rozkwitać, przynosząc wymierne efekty.
Linki mają znacznie, ale tylko jeśli pochodzą ze stron, które przyciągają odbiorców (warto podkreślić – docelowych odbiorców). Aby tak się stało, w zapleczu powinny znaleźć się witryny internetowe z oryginalną, merytoryczną i autorską treścią, która jest regularnie aktualizowana i wzbogacana o powiązane tematycznie wątki (najlepiej na licznych, w pełni uzupełnionych podstronach), które angażują czytelników i zachęcają ich do działania. Copywriting to jednak nie wszystko, liczą się także: prosty i instynktowny układ treści, strona graficzna, dostępność interesujących materiałów multimedialnych, zintegrowanie ze stronami w mediach społecznościowych, brak nachalnych reklam czy też zabezpieczenie treści przed atakami hakerskimi – uogólniając, wszystko, co podniesie atrakcyjność i funkcjonalność witryny.
Jeśli w trakcie rozwijania zaplecza strony zadajesz sobie fundamentalne pytanie: Ilość czy jakość? Odpowiedź może być tylko jedna – jakość. Bezpieczeństwo i skuteczność działania zapewnią nie liczne, bliźniacze linki, ale te silne i jak najbardziej urozmaicone. Na to zróżnicowanie warto spojrzeć szerzej, ponieważ dotyczy wielu aspektów, a więc np. skryptów, adresów IP (co ukrywa wzajemne powiązania stron), anchorów, wyglądu odnośników (otoczone tekstem, z opisami, etc.). Miejsc, w których je umieszczamy, jak również witryn, do których linkujemy (strona główna/podstrony) i wreszcie samego sposobu linkowania (ważna uwaga – należy pamiętać, aby stron zaplecza nie linkować między sobą!). Zasadą jest więc wyzbywanie się schematyczności, indywidualne podejście oparte na wnikliwej analizie i skutecznej taktyce.
Główny profit to oczywiście zwiększenie widoczności witryny w oparciu o wybrane frazy oraz zintensyfikowanie ruchu organicznego, co z kolei przekłada się na dalsze, liczne korzyści. Jeśli pozycjonowanie dotyczy strony firmowej, pojawia się szansa na nowe, szerokie grono potencjalnych współpracowników, klientów oraz inwestorów. Wszak nie od dzisiaj wiadomo, że większość użytkowników Internetu najchętniej odwiedza strony, które znajdują się na początku wyświetlanej listy. Dana marka nie tylko zwiększa swoją wiarygodność, ale i rozpoznawalność w sieci, ma szansę na kreowanie i kontrolę swojego wizerunku. Zyskuje nowe możliwości związane z promocją i reklamą (choćby poprzez strony zapleczowe). Podsumowując, zwiększa się siła przebicia, rosną dochody, wzmacnia się sprzedaż produktów czy też usług, a co za tym idzie – rozwija się biznes. Profesjonalne zaplecza www są więc długoterminową i opłacalną inwestycją.
Oczywiście własne zaplecze SEO to nie tylko lepsze wyniki w wyszukiwarce Google. Właściwie przygotowana strona internetowa może być monetyzowana, przynosząc zyski właścicielowi. Do popularnych form zarabiania na zapleczu SEO zalicza się udostępnianie przestrzeni reklamowej, która zostanie wykorzystana przez Google AdSense do wyświetlania materiałów sponsorowanych.