Na skróty
Wbrew popularnej opinii, era blogów wcale nie dobiegła końca. Wręcz przeciwnie, dobre teksty, pisane z perspektywy specjalisty lub pasjonata, niezmiennie cieszą się ogromnym zainteresowaniem internautów. Prowadzenie bloga jest doskonałym pomysłem na content marketing dla Twojej firmy, bez względu na to, w jakim obszarze działasz. Nawet regularne publikowanie ciekawych treści nie zaowocuje jednak przyrostem ruchu, jeśli będą one niezgodne z zasadami SEO.
Sam content, który powinien być obecny na blogu, zależy od profilu Twojej marki. Przeglądając jednak najpopularniejsze teksty online, można wyróżnić formy, które łączą blogi z odmiennych obszarów tematycznych. I tak, z perspektywy pozyskiwania ruchu, warto publikować:
Wszelkiej maści rankingi bez problemu można stworzyć na każdego bloga. Mogą to być na przykład zestawienia najlepszych produktów do makijażu lub darmowych programów do edycji zdjęć. Dobrym pomysłem dla blogerów podróżniczych będzie zredagowanie oryginalnych tekstów o nieznanych miejscach, czekających na odkrycie w Polsce czy w Europie. Jeśli chodzi o recenzje, tu również można wymieniać bez końca. We wszystkich branżach znajdzie się bowiem produkt, który rzesze internautów pragną bliżej poznać. Najróżniejsze poradniki także cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Rzetelne teksty o wynajmowaniu mieszkań po kosztach, oszczędzaniu w podróży czy odnawianiu starych mebli codziennie czytane są przez setki osób. W przypadku nowinek branżowych liczy się nie tylko sama treść, ale i czas jej publikacji – musisz szybko reagować na nowe trendy.
Każda z przedstawionych tu form blogowych postów teoretycznie ma potencjał. O tym, czy tekst ostatecznie odniesie sukces, zadecydują jednak inne czynniki. Wartościowe wpisy są bowiem jedynie pierwszym krokiem na drodze do stworzenia poczytnego bloga.
Posty, które publikowane są na Twoim blogu, powinny zawierać słowa kluczowe. Pisanie tekstów z ich użyciem jest elementem strategii SEO, której efektem ma być wypozycjonowanie danej strony. Nie chodzi jednak o to, aby sztucznie zwiększać objętość treści poprzez stosowanie takich fraz. Zamiast tego powinny być one naturalnie wplecione w tekst, pojawiać się w jego tytule oraz nagłówkach. W sieci bez problemu znajdziesz narzędzia do ustalania słów kluczowych, wśród których dużą popularnością cieszą się plannery. Przy pomocy tych fraz łatwo też ustalisz, jaki content chcą czytać odbiorcy Twojego bloga. Kolejny krok to stworzenie ciekawego tekstu na ich bazie.
Wszystkie wpisy, które pojawiają się na blogu, muszą mieć także wartość merytoryczną. Jeżeli treść nie zainteresuje czytelnika, a przedstawione informacje okażą się niezgodne z prawdą, niechętnie będzie on wracał na Twoją stronę, bez względu na to, jak dobrze jest ona zoptymalizowana pod innymi względami.
Następny warunek, który blogi muszą spełnić, by pozytywnie wpływać na pozyskiwanie ruchu, to czytelny układ tekstu. Post powinien być logicznie podzielony na paragrafy, opatrzone odpowiednimi nagłówkami. To kolejny obok słów kluczowych obowiązkowy punkt optymalizacji wpisu pod SEO. Prawidłowa edycja tekstu dobrze oddziałuje nie tylko na roboty Google’a, lecz także na samego czytelnika. Nawet najbardziej wciągająca treść nie zatrzyma go wszak dłużej na stronie, jeżeli będzie przedstawiona w postaci bloku tekstu. Dużo łatwiejsze w odbiorze są wpisy, których czytanie nie męczy oczu i nie wymaga stuprocentowego skupienia uwagi. Nagłówki mają ogromne znaczenie również z powodu sposobu, w jaki standardowy internauta zapoznaje się z treścią. Mało kto czyta posty od deski do deski, poświęcając uwagę każdemu zdaniu z osobna. Zamiast tego za standard przyjmuje się szybkie skanowanie treści. Nagłówki są narzędziem, służącym zachęceniu czytelnika do zatrzymania się na moment na danym fragmencie. Dobrą praktyką jest również wyróżnianie kluczowych informacji, na przykład poprzez ich wytłuszczenie lub podkreślenie.
Większość internautów jest wzrokowcami. Fakt ten wykorzystuje się w marketingu na różne sposoby. Jednym z nich jest wzbogacanie blogów poprzez umieszczanie w treści zdjęć, grafik oraz wideo. Fotografie możesz wykonywać osobiście lub pozyskiwać z płatnych oraz darmowych banków zdjęć. Obok uatrakcyjnienia contentu w oczach odbiorców, pełnią one jeszcze jedną, niezwykle ważną funkcję. Mowa o ALT description, czyli alternatywnym opisie, jaki należy stworzyć do każdego ze zdjęć na etapie edycji postu. Teoretycznie chodzi tu o to, aby czytelnicy wiedzieli, z jakim contentem mają do czynienia, gdy grafika z jakiegoś powodu im się nie wyświetli lub jeśli są osobami niewidomymi. W praktyce opis ten możesz wykorzystać również do celów SEO. Wystarczy umieścić w nim słowa kluczowe. Dzięki temu internauci mogą trafić na Twojego bloga także wtedy, gdy w opcjach wyszukiwarki wybiorą prezentację wyników w postaci grafik.
Równie udanym pomysłem jest zamieszczanie we wpisach wideo. Dzięki temu posty staną się jeszcze ciekawsze. Taka forma sprawdzi się na przykład na blogach dotyczących majsterkowania czy konserwacji rowerów. Kwestie techniczne lub proces naprawczy dużo łatwiej jest przecież wytłumaczyć, pokazując poszczególne kroki na filmiku.
Kolejny zabieg, który zaowocuje pozyskaniem ruchu na Twoim blogu, to edycja starszych tekstów, by na nowo stały się aktualne. W takim przypadku roboty Google’a odwiedzą stronę ponownie i jeszcze raz ją zaindeksują, co zwiększy jej szanse na lepszy wynik w rankingu wyszukiwania dla danych fraz. Nie zapominaj również o linkowaniu wewnętrznym. Starsze teksty powinny przekierowywać czytelnika do najnowszych treści i odwrotnie. W efekcie spędzi on na blogu więcej czasu, niż pierwotnie założył, poprawiając tym samym jego statystyki.