Czym charakteryzuje się efekt posiadania w marketingu? Przykłady
Na skróty
Nie jest tajemnicą, że to co posiadamy jest dla nas cenniejsze od tego, co dostępne jest na półkach w sklepie lub w dobytku innych osób. Dowodzą tego niektóre badania naukowe, określając ten trend jako „efekt posiadania”. Okazuje się, że efekt posiadania ma swoje znaczenie także w marketingu. Jak to zjawisko może wpłynąć na sprzedaż? Podpowiadamy.
Zdj 1. Czy posiadany przez nas kubek jest rzeczywiście droższy niż ten od konkurencji?
Źródło: https://pixabay.com/pl/photos/kawa-puchar-tabela-drink-nap%C3%B3j-2847957/
Czym z naukowego punktu widzenia jest efekt posiadania? To niepotwierdzona na ten moment hipoteza, która zakłada, że ludzie oceniają wyżej towary, które już są w ich posiadaniu. W wielu przeprowadzonych eksperymentach naukowych okazywało się, że ludzie domagali się wyższej opłaty za kubek, który już posiadali, niż ten, który dopiero mieli dostać. Takie zjawisko pojawia się niekiedy w marketingu. Nie jest jednak pożądane.
Co to jest efekt posiadania w marketingu?
Efekt posiadania w marketingu bazuje na zasadzie, że własne pomysły są ważniejsze od tego, co można mieć i wprowadzić. Własnym ideom i koncepcjom nadaje się wyższą niż faktyczna wartość, tylko dlatego, że należy właśnie do ich twórców. Często w ten paradoks wpadają właśnie marketingowcy.
W przypadku osób, które działają na rynku od lat i są przekonane o wysokiej jakości oferowanych i promowanych przez nich usług, te są – ich zdaniem – zdecydowanie najlepsze na rynku i najbardziej efektywne. Marketingowcy często ulegają więc zachwytowi nad swoją skuteczną kampanią reklamową, wdrożoną strategią, planom działania czy jakością strony internetowej, którą zlecili. Nie analizują przy tym żadnych danych, czy rzeczywiście dane działania przyniosą sukces. W ich opinii sam fakt tego, że elementy te zostały przygotowane przez nich sprawia, że te okażą się sukcesem. To ogromny błąd!
Jak objawia się efekt posiadania w marketingu?
Marketingowcy powinni bacznie obserwować, czy nie wpadają w efekt posiadania. Jak objawia się tego rodzaju stan?
- Samouwielbienie do własnych realizacji – jak już wspomnieliśmy, marketingowcy niekiedy uważają, że ich pomysły są najlepsze, bez podpierania się faktami. Mówienie o swoich pomysłach bez krytycznego spojrzenia, to pierwszy syndrom efektu posiadania.
- Brak analizy danych odbioru produktów marketingowych – marketingowcy, których dopadł efekt posiadania, nie chcą analizować dostępnych danych i nie sięgają po statystyki, które mogą świadczyć o błędach (lub skuteczności) realizacji kampanii. Działają wyłącznie „na wyczucie”.
- Zamknięcie się na krytyczne opinie konsumentów marki – jednocześnie marketingowcy ogarnięci efektem posiadania nie chcą przyjmować też do wiadomości krytycznych opinii osób, do których nie trafia dana kampania marketingowa. Uważają, że to oni popełniają błąd, a nie twórcy danej kampanii.
- Stagnacja w realizacji zadań – zwykle efekt posiadania w marketingu sprawia, że wszystkie kampanie robione są jednym wzorem, według wcześniej utartych schematów. Nie przynosi to ostatecznie żadnych korzyści dla marki.
Na samym końcu marketingowy efekt posiadania skutkuje tym, że wdrożone kampanie nie są udane i nie trafiają do odbiorców, a efekt sprzedaży nie jest na ich bazie realizowany. Ciągłe opieranie się na określonych pomysłach ogranicza też wdrażanie innowacyjności i nowoczesnych rozwiązań, które np. umożliwiają dotarcie do nowych odbiorców.
Zdj 2. Warto walczyć z efektem posiadania. W ten sposób zrealizujesz bardziej skuteczny marketing
Źródło: https://pixabay.com/pl/photos/marketing-afilianci-998561/
Efekt posiadania – przykłady
Co może być przykładem efektu posiadania w marketingu? Często to unikanie nowoczesnych form promocji marki i ciągłe używanie pojedynczych technik we wdrażanej kampanii. Należy unikać tego rodzaju zjawiska od strony marketingowca.
Co ciekawe jednak, efekt posiadania może być skutecznym czynnikiem poprawiającym efekt kampanii marketingowej, ale od strony odbiorcy. Jak to możliwe? Warto pokazywać użytkownikom, że nie warto usuwać konta na naszym portalu, czy rezygnować z subskrypcji wiadomości, gdyż to utrata cennej części „własnego ja”. Oddziałując na efekt posiadania, możesz w skuteczny sposób zatrzymać niezdecydowanych odbiorców. Jednocześnie samemu musisz uodpornić się na to zjawisko. To klucz do sukcesu.