Cumulative Layout Shift (CLS) w SEO - czym jest i jak poprawić ten wskaźnik?

Niewątpliwie na atrakcyjność strony wpływa nie tylko walor merytoryczny i atrakcyjność treści tekstowych. Ogromną rolę grają aspekty wizualne, które zachęcają użytkownika do podjęcia określonych działań lub przeciwnie – całkowicie odrzucają odwiedzającego od korzystania z danej witryny. Ogromne znaczenie dla kwestii wizualności strony internetowej i procesu pozycjonowania ma wskaźnik Cumulative Layout Shift (cls). Co warto o nim wiedzieć?

Zdj 1. Wskaźnik CLS „kontroluje” stabilność strony internetowej

Źródło: https://assets-global.website-files.com/5ea82056771c9dd4b6f61bdc/5ef1fc3537faaf9354ca4229_google-discovery-ads-5ed03225eb13f%20(1).jpeg

Z pewnością wiesz, że na pozycję witryny w wyszukiwarce internetowej wpływa praktycznie każdy aspekt prowadzenia działań na stronie. Tak jest również w przypadku kwestii wizualnych. CLS, Google i SEO to tematy, które są od siebie zależne i z tego względu należy koniecznie zadbać, aby wskaźnik Cumulative Layout Shift był na możliwie wysokim poziomie.

Cumulative Layout Shift – co to?

Czym w ogóle jest Cumulative Layout Shift (CLS)? Można go tłumaczyć jako „zbiorcze przesunięcie obrazu” lub „skumulowane przesunięcie obrazu”. Można powiedzieć, że wskaźnik CLS SEO określa, jakie doświadczenia może mieć użytkownik ze stabilnością wizualną witryny internetowej.

O co chodzi w praktyce? Nie tyle o sam wygląd witryny (aspekt atrakcyjności jest tutaj drugorzędny), co o brak błędów przy jej wyświetlaniu. Niekiedy strona internetowa potrafi „rozjechać się” w nieodpowiednim momencie, uniemożliwiając pełne wykorzystanie jej funkcjonalności. Nieoczekiwany ruch treści stabilnej lub nieprzewidziany, niepożądany ruch treści ruchomej wpływa właśnie na odczucia użytkowników i może znacznie obniżyć rangę w wyszukiwarce.

Jak CLS wpływa na SEO?

Roboty Google w skrupulatny sposób analizują w ostatnim czasie także aspekty wizualne strony, zwracając uwagę na kwestię dopasowania wyglądu do współczesnych wytycznych, UX i brak błędów. CLS jest jednym z bardziej istotnych punktów analizy robotów. Analiza strony ma dwa aspekty – kwestię techniczną oraz merytoryczną. Brak spełnienia istotnych z punktu widzenia Google i użytkownika czynników CLS oznacza znaczny spadek w wynikach wyszukiwania.

Na co zwraca uwagę Google?

• Obrazy, które powinny mieć stabilne położenie i określone rozmiary
• Miejsce osadzenia reklam i ich wpływ na użyteczność witryny.
• Dynamiczna zawartość strony, która nie powinna przeszkadzać w przeglądaniu treści.
• Dobór fontów i czcionek, które nie powinny powodować efektu „migotania”.
• Pozostałe elementy, które nie są umiejscowione w stabilny sposób na stronie internetowej.

Zdj 2. Duża liczba obrazów może wpływać na stabilność strony i wskaźnik CLS

Źródło: https://pixabay.com/pl/photos/portal-obrazkowy-stronie-internetowej-658240/ 

Każdy z wyżej wskazanych elementów podlega kompleksowej analizie robotów indeksujących wyszukiwarki Google. W przypadku odchylenia od normy w jakimkolwiek z tych czynników, robot odnotuje to i obniży automatycznie pozycję strony internetowej w wynikach wyszukiwania. Niski wskaźnik CLS to dla Google sygnał, że strona nie jest przyjazna dla użytkownika pod kątem stabilności i efektywności przeglądania.

W jaki sposób poprawić wskaźnik CLS? Co warto o tym wiedzieć?

Wskaźnik CLS SEO można sprawdzić, korzystając z funkcjonalności takich narzędzi jak Google PageSpeed Insights, Lighthouse oraz WebPageTest, Jeżeli wyniki przeprowadzonych tekstów pokazują, że masz niski wskaźnik CLS, należy go bezwzględnie poprawić. Jaki sposób będzie w tym przypadku najlepszy?

Przede wszystkim postaraj się unikać jakichkolwiek przemieszczających się treści na stronie – dotyczy to zarówno kwestii związanych z contentem merytorycznym, jak i opublikowanymi w witrynie reklamami. Tego rodzaju treści zawsze prowadzą do problemów z utrzymaniem odpowiedniego wskaźnika CLS. Umiejscowienie treści można dokonać poprzez szablony CSS, dedykowane boksy itd.

W kodzie HTML zawsze ustawiaj parametry obrazów, a także elementów multimedialnych takie jak width oraz height, czyli wysokość i szerokość. Jeżeli masz stronę internetową opartą o popularne CMS (np. WordPress) możesz skorzystać również z wtyczek optymalizacyjnych. To wszystko wpłynie zarówno na kwestię wskaźnika CLS, ale także (a może przede wszystkim) poprawi walory użytkowe witryny, co przyciągnie potencjalnych klientów i może poprawić współczynnik konwersji. 

Semcore