Scrollytelling - czym jest i jaką rolę odgrywa na stronach internetowych i w UX?
Na skróty
Scrollytelling rozwija koncepcję storytellingu i nadaje jej nowoczesne oblicze. Jest innowacyjnym, interaktywnym sposobem prezentacji treści, który pozwala zwiększyć zaangażowanie i zainteresowanie odbiorców. Dlaczego scrollytelling jest tak ważny dla UX?
Czym jest scrollytelling?
Scrollytelling to metoda opowiadania historii, polegająca na przewijaniu treści w dół. Przy każdym scrollowaniu pojawia się inny element opowieści. Technika ta wykorzystuje nie tylko tekst, ale również wideo, efekty interaktywne czy dźwiękowe. Za wprowadzenie w życie crollytellingu odpowiada The New York Times, który w 2012 roku opublikował artykuł na temat lawiny uderzającej w narciarzy w rejonie Tunnel Creek. Nie byłoby w nim nic nadzwyczajnego, gdyby nie nagrania dźwiękowe, atrakcyjny projekt graficzny i przewijane zdjęcia, mapy, animacje.
Źródło: https://data.europa.eu/apps/data-visualisation-guide/scrollytelling-graphic-sequence
Do czego wykorzystać scrollytelling?
Scrollytelling znajduje zastosowanie w wielu obszarach biznesowych, jednak najlepiej sprawdza się do:
- opowiadania historii marki,
- promowania nowego produktu/usługi,
- tworzenia atrakcyjnych treści,
- budowania pozytywnego obrazu firmy,
- budowania długich narracji.
Technikę tą wykorzystujemy do tworzenia interaktywnych stron internetowych, ale też prostych wpisów blogowych, które stają się jeszcze ciekawsze dla odbiorcy. Scrollytelling pozwala zmienić nawet z pozoru mało interesujący temat w podróż, którą użytkownik chce odbyć.
Scrollytelling a potrzeby współczesnych odbiorców
Scrollytelling jest pochodną storytellingu, który skupia się na opowiadaniu historii. Te jednak przestały być dla współczesnych odbiorców interesujące, zwłaszcza jeśli mowa o długich, wymagających uwagi narracjach. A gdyby tak część tekstu przedstawić w innej formie? Wydaje się, że takie działanie mogłoby przyciągnąć czytelników, którzy chcą odbierać treść różnymi zmysłami. Szukający wrażeń, emocji, nietuzinkowego podejścia do tematu z pewnością znajdą coś dla siebie. Zwróćmy uwagę, że internet wręcz zalewa fala podobnych treści, dlatego scrollytelling, zwłaszcza w dobie sztucznej inteligencji, może być dobrym sposobem na to, by się wyróżnić.
Scrollytelling – praktyczne przykłady
Po narzędzie, jakim jest scrollytelling, chętnie sięgają znane marki, takie jak:
- Apple – opowiadania interaktywne służą przede wszystkim do prezentacji produktów, jednak pewne elementy scrollytellingu łatwo też zauważyć na stronie internetowej firmy,
- Marks & Spencer – firma wykorzystała scrollytelling do opowiedzenia historii o zrównoważonym rozwoju, który jest jedną z głównych jej wartości,
- BBC – telewizja wykorzystuje scrollytelling w różnych projektach. Najciekawsze dotyczyły historii wojskowego tabletu i dinozaurów,
- National Geographic – na uwagę zasługuje przede wszystkim strona internetowa “The Last Ice”, która opowiada o życiu arktycznych Eskimosów i o zmianach klimatycznych na Arktyce.
Jak scrollytelling wpływa na UX?
Na UX, czyli doświadczenia użytkownika, składa się wiele czynników. Jednym z nich jest wizualna atrakcyjność, którą zapewnia scrollytelling. Nie można też zapomnieć o łatwej nawigacji, która jest głównym założeniem tego narzędzia. Interaktywne historie zwiększają zainteresowanie i zaangażowanie użytkownika, zachęcając do poznania produktu lub marki. Dzięki nim łatwiej zaprezentować nawet złożony, trudny lub nie cieszący się uwagą społeczeństwa temat.
Ograniczenia scrollytellingu
Choć scrollytelling ma wiele zalet, związany jest też z pewnymi ograniczeniami. Najpoważniejsze dotyczy kosztów, jakie trzeba ponieść, aby stworzyć interaktywną opowieść. Pracuje nad nią wielu specjalistów, którzy dodatkowo muszą mieć do dyspozycji innowacyjne narzędzia. Przy dużej ilości multimediów mogą też pojawić się problemy z optymalizacją, które wpływają na szybkość ładowania. Niektórzy uważają nawet, że brak specjalnego CMS’a uniemożliwia wdrożenie strony opartej na tym formacie. Biorąc pod uwagę powyższe ograniczenia, nie dziwi, że scrollytelling jest tak słabo dostępny dla małych firm.
Autor wpisu: Dorota Tkocz