Co to jest reklama natywna? Jak ją zastosować?
6 min
6 min
Na skróty
Uciążliwe okienka banerowe, nagle pojawiające się filmiki, które wydają dźwięki i przemieszczają się po ekranie, trudny do znalezienia x do ich zamknięcia – to wszystko rodzaje reklam, które nie są pozytywnie odbierane przez użytkowników internetu. Irytują, nie zachęcają do zapoznania się z produktem czy promowaną usługą. Efekty takich kampanii są znikome, a dużo kosztują. Na ratunek przychodzi reklama natywna. Na czym polega?
Reklama natywna stanowi część jakiegoś przekazu – wiele osób nawet nie widzi w niej reklamy. Jest naturalna, wpleciona w wartościowy tekst, obraz, film. Jak podaje portal wordstream.com trzy czwarte wydawców internetowych ma w swojej ofercie umieszczanie różnych form reklamy natywnej, a aż 41% międzynarodowych marek wykorzystuje ją w swoich kampaniach marketingowych. Jednocześnie niemal połowa konsumentów nie wie czym jest reklama natywna. Warto więc dokładnie zrozumieć temat i zainteresować się potencjałem tego rodzaju promocji marki.
Zdj 1. Profesjonalna definicja reklamy natywnej.
Źródło: Wikipedia.
Najważniejszą jej cechą jest brak nachalności. Jest naturalnie wkomponowana w treść, może być widoczna w formie grafiki, dopisku o sponsorze danej akcji czy treści. Jeśli zaprezentowana treść jest wartościowa, a usunięcie informacji reklamowej nie wpływa na charakter przekazu – mamy do czynienia z reklamą natywną. Dlatego zdecydowana większość artykułów sponsorowanych nie może być w ten sposób określana. Istnieją jednak wyjątki – ciekawe i merytoryczne artykuły mogą mieć w sobie elementy reklamy natywnej. Wśród nich są teksty sponsorowane, które są opłacone przez daną firmę, ale wiążą się z dokładnym i interesującym omówieniem danego zagadnienia. Takie artykuły sponsorowane nie sprzedają nachalnie, mogą podawać reklamodawcę jako przykład firmy zajmującej się daną dziedziną, ale nie będą go wychwalać i starać się udowodnić, że tylko to przedsiębiorstwo ma najlepszy produkt. Reklamą natywną mogą być także wywiady ze specjalistami z danej dziedziny, którzy udzielając cennych informacji wskazują jasno jaką firmę reprezentują. Reklama natywna to również grafika związana z opublikowanym materiałem, lokowanie produktu, a także fragment filmiku. Warunkiem jest, aby taka reklama nie irytowała, nie była najważniejszym przekazem. Powinna być traktowana przez odbiorców jako dodatek do wartościowej treści.
Zobacz: CPM
Obecnie ten sposób na wypromowanie marki czy produktu zyskuje coraz większe uznanie i staje się powszechne. Jest kilka przyczyn, jednak na pewno nie jest to związane z tym, iż reklama natywna jest nowym zjawiskiem. Pojawiała się już wielokrotnie w formie papierowej. Była dołączana do poradników, gazet, książek o branżowej tematyce. Jednak współcześnie wielu użytkowników internetu instaluje wtyczki, które mają chronić ich przed wielością irytujących treści marketingowych. Te działania odbiorców treści umieszczanych w sieci sprawiają, że wiele reklam w ogóle nie dociera do adresatów. Okazało się, że reklama natywna jest w tym wypadku najlepszym rozwiązaniem. Dobrze wkomponowana w treści, nie jest wyłapywana przez filtry jako niechciany komunikat. Ponadto użytkownik często zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że widzi reklamę, ale w ogóle mu ona nie przeszkadza. Właśnie dlatego, iż nie jest w centrum i nie narzuca się odbiorcy. Można jednak znaleźć wiele reklam natywnych, które wręcz trudno dostrzec za pierwszym razem. To sprytne reklamy, które wykorzystują naturalną sytuację, albo są umieszczone w taki sposób, że odbiorca nawet nie wie, że logo firmy w danej sytuacji pełni funkcje reklamowe.
Reklama natywna to forma promocji, która harmonijnie wpisuje się w otoczenie, na przykład na Facebook czy w innych serwisach social media. Definicja reklamy natywnej opiera się na dostosowaniu do kontekstu, w którym się pojawia – czy to w formie baneru, wideo czy wpisu in-feed. Charakteryzuje się ona zdolnością do mimikry, często mylona z naturalnym contentem, aby podnieść świadomość marki bez inwazyjnego targetowania.
Z kolei artykuł sponsorowany, często publikowany na blogach lub w newsletterze, to rodzaj reklamy, który jasno deklaruje swoją komercyjną naturę. Content marketing tutaj przybiera postać wyraźnie oznaczonego artykułu, zazwyczaj zwięzłego i edukacyjnego, ale z wyraźnym przekazem marki.
Reklama natywna stanowi zatem subtelny, często bardziej zaawansowany format promocji, wymagający precyzji w dostosowywaniu i umiejętności mimikry wśród różnorodnych treści. Artykuł sponsorowany, choć bardziej bezpośredni, pozwala na szczegółowe zaprezentowanie oferty i jasne umocowanie marki w świadomości odbiorcy. Oba typy reklam wymagają starannej strategii i zrozumienia, w jaki sposób różne formy content marketingu mogą wpływać na odbiorcę.
Powstaje coraz więcej badań, które weryfikują skuteczność reklamy natywnej, a także sprawdzają, w jaki sposób jest ona odbierana. Wyniki badań zaprezentowane przez Native Adversting Institute nie pozostawiają złudzeń. Reklama natywna wypadła o wiele lepiej w porównaniu ze standardowymi reklamami internetowymi. Jest przede wszystkim uważana za bardziej wartościową pod kątem informacji (32% w porównaniu do 16%), ciekawsza (27% w porównaniu z 19%), użyteczna (21% w porównaniu z 13%), a także bardziej pomocna (15% w porównaniu do 10%). Warto zwrócić uwagę także na wskaźnik określający zaufanie, jakie budzą reklamy natywne – 33% odbiorców deklaruje, że bardziej ufa tej formie reklamy.
Zdj 2. Przykłady reklamy natywnej.
Źródło: MSN.
Zobacz: Event Marketing
Jak widać skuteczność jest mierzalna, a wyniki badań obrazują, że warto inwestować w reklamę natywną. Nie tylko dlatego, że jest bardziej przyjazna dla odbiorcy, ale może być również doskonałym sposobem na kreatywne przedstawienie marki w ramach wartościowej treści.
Rozważając, czy warto inwestować w reklamę natywną, musisz wiedzieć o jej potencjalnych wadach, zwłaszcza w kontekście swojej strategii marketingowej. Reklama natywna, będąca formą reklamy często integracji z contentem (np. z artykułami czy banerami reklamowymi), może czasem prowadzić do niejasności co do tego, czym dokładnie jest – czy to niezależny content, czy lokowanie produktu. Ta niejednoznaczność wpływa na percepcję marki przez konsumentów.
Inną kwestią jest wyzwanie związane z mierzeniem skuteczności. W przeciwieństwie do tradycyjnych form reklamy, jak Google Ads czy reklama in-feed, trudniej jest dokładnie ocenić performance marketing w przypadku reklamy natywnej. Wyniki wyszukiwania i analiza danych mogą nie być tak precyzyjne jak w przypadku reklam tradycyjnych, utrudniając optymalizację strategii.
Dodatkowo, w reklamie natywnej i artykule sponsorowanym, call to action często jest mniej wyraźny niż w bardziej bezpośrednich formach promocji. To może ograniczać bezpośredni wpływ na decyzje zakupowe konsumentów.
W kontekście rozważań o tym, czy warto inwestować w reklamę natywną, należy pamiętać, że wymaga ona zróżnicowanego podejścia. Przykładem może być słynne rozdanie Oscarów i selfie Ellen DeGeneres, które, choć przyniosło zasięg ponad 20 milionów dolarów, było jednorazowym wydarzeniem, trudnym do powtórzenia w ramach stałej strategii marketingowej.
Można się spodziewać tego, że z biegiem lat reklama natywna będzie coraz bardziej dopracowana. Jej efekty motywują twórców do opracowywania strategii marketingowych z jej wykorzystaniem. Warto co jakiś czas zapoznawać się ciekawymi realizacjami i opracowaniami dotyczącymi reklamy natywnej.
Jakie są najczęstsze pytania i odpowiedzi na temat reklamy natywnej?
Czym jest reklama natywna?
Reklama natywna to forma nieinwazyjnej promocji, naturalnie wkomponowana w treść, z której korzystasz. Na przykład w mediach społecznościowych może wyglądać jak standardowy post użytkownika. Celem reklamy natywnej jest przyciągnięcie uwagi bez przeszkadzania w naturalnym przepływie doświadczenia użytkownika.
Jakie są główne różnice między reklamą natywną a tradycyjnymi formami reklamy?
W przeciwieństwie do tradycyjnych form, reklama natywna jest subtelnie wpleciona w kontekst, nie rzucając się w oczy jako oczywista reklama. To przeciwieństwo banerów czy reklam telewizyjnych, które jasno oddzielają się od głównej treści. Reklama natywna dąży do tworzenia wartościowej treści, która jednocześnie informuje o produkcie.
Jakie są przykłady reklamy natywnej?
Przykłady reklamy natywnej obejmują artykuły sponsorowane na blogach, posty w mediach społecznościowych, które wyglądają jak zwykłe wpisy, czy wideo wkomponowane w kontekst strony internetowej. Wszystkie te formy mają na celu dostarczenie treści, która jednocześnie promuje produkt lub markę.
Jak stworzyć skuteczną reklamę natywną?
Aby stworzyć skuteczną reklamę natywną, ważne jest zrozumienie Twoich potencjalnych klientów i dostosowanie treści do ich potrzeb i zainteresowań. Reklama powinna być częścią strategii content marketingowej, oferując wartość i wiedzę, jednocześnie subtelnie promując produkt. Pamiętaj, aby treść była odpowiednio dostosowana do platformy, na której się pojawia.
Jak reklama natywna może przyciągnąć uwagę potencjalnych klientów?
Dzięki temu, że reklama natywna jest naturalnie wkomponowana w treść, ma większą szansę przyciągnąć uwagę odbiorców, którzy coraz częściej ignorują tradycyjne formy reklamy. Skupiając się na dostarczaniu wartościowej treści, reklama natywna umożliwia dotarcie do tych, którzy wolą dowiadywać się o produktach w mniej bezpośredni sposób.
Czy reklama natywna jest skuteczniejsza niż tradycyjne metody reklamowania?
W wielu przypadkach reklama natywna może być skuteczniejsza, ponieważ lepiej angażuje odbiorców. Oferując treści, które są interesujące i przydatne, zwiększa szanse na zainteresowanie marką i produktami. Ponadto, ze względu na jej charakter, jest mniej inwazyjna, sprzyjając budowaniu pozytywnych relacji z odbiorcami.
Jak wykorzystanie reklamy natywnej wpływa na ruch na stronie?
Reklama natywna może znacząco przyczynić się do zwiększenia ruchu na stronie, zwłaszcza gdy jest częścią spójnej strategii marketingu treści. Dostarczając treści, które są cenne dla odbiorców, zachęca ich do odwiedzania strony w celu uzyskania więcej informacji (może to prowadzić do zwiększenia sprzedaży lub świadomości marki).